Zakład Geografii Religii powstał najpierw w marzeniach prof. Antoniego Jackowskiego. Potem Profesor musiał walczyć. Tym, którzy pytali, komu potrzebna będzie taka placówka, odpowiadał spokojnie: " Wszystkim, którym będzie (!) potrzebna". Zakład został otwarty 1 czerwca 1994 r. W dniu urodzin prof. Jackowskiego.
- To naprawdę był wymarzony dzień - mówi Profesor. - Geografia
religii stała się nareszcie oficjalną dyscypliną naukową. Możemy
oddać się specjalności całkowicie, nic nie zakłóca badań.
Zakład
powstał w obrębie Instytutu Geografii Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Szefem obu placówek jest prof.
Jackowski. Uczony mocno podkreśla
swój osobisty stosunek do idei ośrodka.
- Spłaciłem i sądzę, że wciąż spłacam, wielki dług wdzięczności
wobec Matki Bożej - mówi.
W czasie II wojny Antoni Jackowski mieszkał
w Olsztynie pod Częstochową. Był wówczas małym, ciężko chorym na
gruźlicę kości chłopcem. Po wielu tygodniach nieuleczalna wtedy choroba
poczyniła spustoszenia w organizmie.
Chłopiec umierał. Opiekujący
się nim lekarz był bezradny. Wiary nie straciła matka dziecka.
- Mama zapaliła przy moim łóżku świeczkę, postawiła obraz
Madonny Jasnogórskiej i dała mi wodę z Lourdes,
którą przywiozła
z pielgrzymki przed wojną - opowiada Profesor. - Wiem, że to graniczy
z cudem, ale po dwóch
dniach poczułem się lepiej. Wstałem z łóżka.
Lekarz oniemiał. Byłem dzieckiem, jednak już wtedy pomyślałem, że
mam dług do spłacenia. Do Częstochowy poszliśmy z mamą od razu, do
Lourdes pielgrzymowałem po
kilkudziesięciu latach.
Prof. Jackowski
mówi, że TO zawsze nadawało kierunek jego życiu. Kiedy został naukowcem,
postanowił stworzyć
nową gałąź nauki.
- Dla NIEJ - mówi krótko.
Do utworzenia geografii religii
dążył przez całe naukowe życie. Uważa, że motywacja osobista jest
mało
intelektualna. Przedstawia zatem kolejny powód otwarcia Zakładu
Geografii Religii.
- Motywacja świecka - mówi i po namyśle uściśla - ... ale
patriotyczna.
W latach 70.-80., jako młody badacz, Antoni Jackowski
studiował światową literaturę religijną. Stwierdził, że w
dostępnych
mu przekazach prawie wcale nie wymienia się Polski. Z rzadka wspomina
się jedynie o Częstochowie.
Na początku lat 80. otrzymał stypendium
austriackie i spędził w Austrii 9 miesięcy. Zebrał i przeczytał tam
całą
literaturę dotyczącą pielgrzymek na świecie. Znów spotkał się
z paradoksem: o polskim pielgrzymowaniu prawie w
ogóle nie pisano.
Nasz katolicyzm określano powszechnie jako dewocyjny i prymitywny.
- Cierpiał nie tylko mój patriotyzm - mówi Profesor. - Wiedziałem
również, że to zwyczajnie nieprawda! Tradycja religijna w Polsce
jest ogromna i bogata. Historia chrześcijańskiego pielgrzymowania
Polaków sięga dziś tysiąclecia.
Forma protestu badacza jest tylko
jedna: napisanie pracy naukowej i publikacja artykułów. W latach
80. w
czasopismach włoskich, francuskich, niemieckich, japońskich,
amerykańskich oraz hinduskich zaczęły ukazywać się
rozprawy Profesora
dotyczące pielgrzymek w Polsce. Ogromną radość sprawili mu zwłaszcza
naukowcy z Indii, z
Uniwersytetu w Waranasi, którzy po pierwszym
artykule zamówili następne materiały omawiające historię pątnictwa
polskiego. Antoni Jackowski napisał również w tym czasie dwie książki,
które jednak wydania doczekały się
dopiero w 1991 r. Zarys geografii
pielgrzymek to pierwsza w literaturze światowej praca charakteryzująca
pielgrzymowanie w obrębie wszystkich religii oraz przedstawiająca
główne ośrodki tych religii. Drugą książkę
Profesor poświęcił pielgrzymkom
w Polsce.
W marcu´94 prof. Antoni Jackowski zaprosił opiekunów sanktuariów,
organizatorów pielgrzymek oraz naukowców i
studentów na spotkanie
w Instytucie Geografii, które nazwał: Konwersatorium Pielgrzymkowe.
Spotkanie okazało
się potrzebne. Od tamtego dnia co miesiąc odbywają
się w Krakowie Konwersatoria. Stały się tradycją, mają
charakter
ekumeniczny. Pokłosiem spotkań jest Peregrinus Cracoviensis - pismo
wychodzące w charakterze
zeszytów naukowych, zawierające najciekawsze
wykłady Konwersatoriów. Piąty numer Peregrinusa został
poświęcony
w całości pielgrzymkom Jana Pawła II.
Na odbywającym się we wrześniu
br. na Jasnej Górze III Kongresie Miast Pielgrzymkowych Litwini zwrócili
się do
prof. Jackowskiego z prośbą o zorganizowanie w ich kraju
placówki naukowej badającej ruch pielgrzymkowy.
Co to jest geografia
religii?
- To jedna z dyscyplin naukowych geografii, która zajmuje
się zjawiskami religijnymi dziejącymi się w czasie i przestrzeni
- mówi Profesor.
Przedmiotem badań, prócz migracji pielgrzymkowych, jest
wiele innych problemów. Krakowski Zakład zajmuje się
dziś m.in.
opisem zmian zachodzących w krajobrazach pod wpływem budownictwa
sakralnego. W kręgu
zainteresowań są tradycyjne i nowo powstające
kalwarie Polski Południowej i budownictwo cerkiewne w Beskidzie
Niskim. Badaniami objęte zostało również pogranicze religijne wschodniej
Polski. Obszarem pracy jest tu zwłaszcza Podlasie, podlegające wpływom
przynajmniej sześciu religii i wyznań.
- Badanie zjawisk religijnych przez człowieka niewierzącego
jest niemożliwe - uważa prof. Jackowski. - Naukowiec bez wiary bada
na zimno, rejestruje tylko fakty. Mówi: "Tu przychodzi milion pielgrzymów"
i nie rozumie, nie stara się zrozumieć strony duchowej zjawiska.
W naszym
Zakładzie badamy ruchy pielgrzymkowe również w judaizmie
i hinduizmie. Mamy szacunek dla odmienności tych
religii, ponieważ
jesteśmy w stanie widzieć i rozumieć ich duchowość.
Zakład jest
młody. Dumą Profesora jest młoda kadra naukowa instytucji. W lipcu
br. odbyła się obrona dwóch
pierwszych doktoratów w zakresie geografii
religii. Dr Elżbieta Bilska-Wodecka obroniła pracę dotyczącą kalwarii
w Europie, a dr Izabela Sołjan pracę poświęconą zmianom sieci sanktuariów
w Karpatach Polskich w latach 1772-1992.
Tylko kilku studentów wpisuje
się corocznie na specjalność "geografia religii".
- To trudna specjalizacja - przyznaje Profesor. - Oprócz
wiedzy geograficznej studenci muszą wykazać się wielką
wiedzą historyczną,
socjologiczną i religioznawczą. Przychodzą do nas tylko zapaleńcy.
Za to znakomicie się z nimi pracuje.
Instytut Geografii Uniwersytetu
Jagiellońskiego znajduje się w szacownej, starej, okazałej budowli.
W ciemnych
korytarzach wiszą mapy, mapy, mapy. W Zakładzie Geografii
Religii, pośród komputerów oraz między regałami ze
spiętrzonymi
na nich książkami, wiszą na ścianach stare obrazki, często odpustowe,
często oleodruki, pierwsze
plakaty-"powiadomienia" o pielgrzymkach,
widoki polskich kalwarii, Madonny i święci. Być może tak ma się
wyrażać cała nasza tęsknota za dawną polską tradycją, za uniesieniami
tamtych ludzi, za tamtym czasem, kiedy dla Europy byliśmy wystarczająco
partnerskimi katolikami.
Czy można wierzyć lepiej lub gorzej?
- Nie można - mówi prof. Antoni Jackowski.
Prof. Antoni Jackowski gromadzi dla potrzeb Zakładu Geografii Religii wszelkie "starocie" związane z pielgrzymkami i ośrodkami kultu religijnego: grafiki, oleodruki odpustowe, stare widokówki i zdjęcia z pielgrzymek oraz literaturę i druki ulotne. Posiadaczy takich skarbów Pan Profesor prosi o kontakt (ul. Grodzka 64, 31-044 Kraków).
Pomóż w rozwoju naszego portalu