Reklama

"Starość jest wspaniałym darem Bożym"

Niedziela Ogólnopolska 51/1999

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1 października br. Ojciec Święty Jan Paweł II ogłosił list "Do moich Braci i Sióstr w podeszłym wieku". Serdeczną myślą ogarnął w nim tych, którzy "przeżyli czasów wiele". Swoją wypowiedzią zwrócił uwagę na to, że "czas ucieka, wieczność czeka". Jestem przekonana, że do tego listu będą często wracać nie tylko nasi drodzy seniorzy. Każdy bowiem dzień przybliża nas do jesieni życia, jeśli dane nam będzie jej doczekać, dlatego zachowam ten piękny tekst, by czerpać z niego siły u schyłku swoich dni.
Jedna z moich bratowych kopię tego listu posłała swojej mamie i teściowej. Idąc w jej ślady, dołączyłam list do korespondencji do bliskich mi osób "trzeciego wieku". Najstarszej z nich, Pani Oldze Bocheńskiej-Zawadzkiej, siostrze o. Innocentego Marii Bocheńskiego - dominikanina, będącej dla mnie wymownym przykładem młodości i żywotności ducha, zadałam kilka pytań.

MARIA WRZESZCZ: - Jakie refleksje nasunęły się Pani po lekturze listu Ojca Świętego do ludzi w podeszłym wieku?

OLGA BOCHEŃSKA-ZAWADZKA: - To naprawdę wspaniałe, że kochany Ojciec Święty z taką miłością i zrozumieniem mówi do starców, a więc i do mnie, że staje obok nas i mówi nie tylko do nas, ale z nami. Jakoś przywykliśmy do tego, że najważniejsi są ludzie młodzi - przyszłość rodziców, przyszłość świata i przyszłość Kościoła, że najbardziej troskliwej opieki potrzebują bezbronne dzieci, pomocy i wsparcia zaś - młode małżeństwa, a "stare koty - za płoty", jak powiada ludowe porzekadło. Tymczasem Ojciec Święty, który ma "na swojej głowie" cały Kościół i świat, i czuje się zań odpowiedzialny, pochyla się nad nami i tak serdecznie i mądrze do nas przemawia.

- W Psalmie 90. czytamy: "Miarą naszych lat jest lat siedemdziesiąt lub, gdy jesteśmy mocni, osiemdziesiąt". Pani ma już lat prawie 94. Czym zatem jest, według Pani i dla Pani, starość?

- Otóż dla mnie starość jest wspaniałym darem Bożym (podkreślenie moje - M. W.). Darem danym darmo. Każdy dzień jest w moim wieku niespodziewanym i niezasłużonym darem, za który powinnam nieustannie dziękować Stwórcy, a także tym licznym ludziom, którzy tak ochotnie są narzędziami w ręku Bożej Opatrzności i sprawiają, że moja starość jest chyba, wraz ze wczesnym dzieciństwem, najlepszym okresem mojej egzystencji. Ale zdaję sobie z tego sprawę, że nie zawsze i nie dla każdego tak bywa. Wiele starszych ludzi cierpi, boleśnie odczuwając różne dolegliwości fizyczne, samotność, opuszczenie, biedę. Mnie zaś Pan Bóg w swojej ojcowskiej miłości po prostu rozpieszcza, dając mi w tych, chyba ostatnich latach życia, prawie same jedwabne dni.

- Mimo ograniczeń wieku potrafi Pani cieszyć się życiem. Spędza je Pani bardzo aktywnie: dużo podróżuje, utrzymuje kontakty z rodziną. Skąd Pani czerpie do tego siły?

- To też jest jeden z tych Bożych darów, którymi Wszechmogący " obsypuje mnie bez miary".

- Czy ma Pani jakieś szczególne marzenia na przyszłość?

- Nie mam konkretnych marzeń na pewnie już niezbyt odległą dla mnie przyszłość. Chciałabym dobrze przygotować się na przejście... Przypuszczam, że przed tym jednak będzie mi dane pocierpieć. Chciałabym, jeżeli taki czas przyjdzie, przeżyć go godnie i pożytecznie, nie gorsząc bliźnich i nie obciążając ich zbytnio.

- Czy jest Pani przygotowana na przejście z życia do życia?

- Bardzo mi na tym zależy i przygotowuję się na tę chwilę odejścia do wieczności. Ale czy jestem już gotowa, o tym tylko Pan Bóg jedyny może wiedzieć i On to osądzi.

- Kogo ze starszych, znanych Pani ludzi ceni Pani najbardziej? Czy ktoś z tej generacji wywarł na Panią negatywny wpływ?

- Ojciec Święty Jan XXIII to dla mnie najpiękniejszy przykład Starca, który Kościół i świat pchnął na nowe, wspaniałe tory. Nie przypominam sobie, aby ktoś spośród starych ludzi podziałał na mnie negatywnie. Owszem, spotykałam osoby wiekowe, których postępowanie czy reakcje były, delikatnie mówiąc, niezbyt budujące. Ale zdaję sobie sprawę, że wynikało to prawdopodobnie ze stanu ich zdrowia i ciężkich warunków życia. Wcale nie jest łatwo być pogodnym i miłym, kiedy wszystko boli, warunki życiowe są trudne, a jeszcze często dochodzi brak zrozumienia starszego człowieka przez młodych. Łatwo jest być uśmiechniętym, kiedy się nie ma takich problemów! Rzadko kiedy "wesołe jest życie staruszka". Pamiętajmy o tym.

- Co chciałaby Pani powiedzieć osobom starszym od siebie, swoim rówieśnikom i tym trochę młodszym?

- Starszym od siebie powiedziałabym po dawnemu: "Ostańcie z Bogiem", a wszystkim przesłałabym to, co Ojciec Święty do nas napisał. Nic odjąć, nic dodać! C´est tout!

- Serdecznie dziękując za rozmowę, życzę Pani pięknej służby sprawie Królestwa Bożego aż do końca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

1999-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Mikołaj - biskup, nie krasnal

Niedziela Ogólnopolska 48/2007, str. 22-23

[ TEMATY ]

św. Mikołaj

TER

Św. Mikołaj, patron kościoła

Św. Mikołaj, patron kościoła

Niegdyś święty biskup z Myry był jednym z ważniejszych świętych chrześcijaństwa. Dziś stał się „świętym komercji”. Współczesność odarła go z ornatu, z głowy zdjęła mitrę i zabrała pastorał. „Świętego krasnala” - jak nietrudno zgadnąć - wymyślili amerykańscy specjaliści od reklamy. Dziś byśmy powiedzieli, że to taki święty po obróbce w McDonald’s.

Jeszcze nawet nie zaczął się Adwent, a już w pierwszych dniach listopada na sklepowe witryny i półki wmaszerowała armia mikołajów. Mikołaje zachęcają nas do zakupu nowego telefonu komórkowego, DVD, komputera i tysięcy zabawek. Są wszędzie. Widać je w telewizji, gazetach, ulotkach reklamowych. Wizerunek mikołaja jest wszechobecny. W jego kształcie produkowane są bombki choinkowe, pluszaki, balony dmuchane, a nawet lizaki i czekoladki. Niestrudzenie co roku św. Mikołaj jest komercyjnym hitem. Większość świętych mogłaby mu tylko pozazdrościć takiej popularności. Problem jednak tkwi w tym, że w przypadku św. Mikołaja mamy do czynienia chyba z największą podróbką wszech czasów. Pewnie dziś św. Mikołaj z Myry patrzy na to wszystko z Nieba i łapie się za głowę, bowiem jego popularność to iluzja.
CZYTAJ DALEJ

Poznaj prawdziwego Charliego: człowieka, ojca, lidera i świadka Chrystusa

2025-12-05 19:14

[ TEMATY ]

książki

red.

Nakładem wydawnictwa Biały Kruk ukazała się pierwsza nie tylko w Polsce, ale i na świecie biografia Charliego Kirka, napisana przez znakomitych autorów – dr. Adama Sosnowskiego i ks. prof. Roberta Skrzypczaka. To dzieło, którego nie można przegapić! Bogato ilustrowana lektura urzeka zarówno stylem, jak i treścią, łącząc w sobie reportaż, publicystykę i duchową medytację, dzięki czemu w wyjątkowy sposób przybliża postać Charliego Kirka.

ZOBACZ KSIĄŻKĘ
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Sutanna jako znak wyboru - obłóczyny w katedrze świdnickiej

2025-12-06 14:57

[ TEMATY ]

Świdnica

obłóczyny

wsd świdnica

Świdnica ‑ Katedra

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Nowoobłóczeni alumni, od lewej: kl. Łukasz Przetocki, kl. Szymon Makowski i kl. Wiktor Zychla.

Nowoobłóczeni alumni, od lewej: kl. Łukasz Przetocki, kl. Szymon Makowski i kl. Wiktor Zychla.

Ilekroć będziecie zakładać sutannę, pomyślcie, ile treści ona niesie – tymi słowami bp Marek Mendyk zwrócił się do alumnów podczas uroczystości obłóczyn w katedrze świdnickiej 6 grudnia. Jak podkreślił, strój duchowny nie jest jedynie zewnętrznym znakiem, lecz świadectwem wyboru drogi, która ma prowadzić ku służbie i oddaniu Chrystusowi.

W pierwszą sobotę miesiąca w katedrze świdnickiej odbyła się uroczysta liturgia pod przewodnictwem bp. Marka Mendyka, podczas której trzech alumnów III roku Wyższego Seminarium Duchownego w Świdnicy przyjęło strój duchowny. Był to moment szczególnej łaski, ich pierwsze publiczne wejście na drogę kapłańskiego świadectwa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję