Reklama

Piotrawin

I Forum Młodzieży Powiatu Opole Lubelskie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rok temu, podczas uroczystości odpustowej ku czci św. Stanisława BM, abp Józef Życiński nadał piotrawińskiej świątyni tytuł sanktuarium. Wtedy też wyraził pragnienie, by ten najstarszy w naszej diecezji kościół stał się młody duchem, żeby stara parafia, przesiąknięta wiekowymi tradycjami, stała się miejscem spotkań młodzieży. Odpowiedzią na to wezwanie było I Forum Młodzieży Powiatu Opole Lubelskie, które zostało zorganizowane w dniach 7 - 8 maja br.

Do udziału w spotkaniu została zaproszona młodzież szkół średnich z różnych typów szkół, parafii, wspólnot oraz stowarzyszeń powiatu i dekanatu opolskiego. Organizatorzy Forum, w tym ks. Krzysztof Krakowiak - wikariusz z Piotrawina, który był odpowiedzialny za spotkanie, zostali zaskoczeni odpowiedzią młodzieży. Do Piotrawina przybyła nie tylko zaproszona młodzież - planowano przyjęcie kilkuosobowych delegacji - ale także członkowie wielu wspólnot z parafii dekanatu opolskiego. Spotkanie było także wielką próbą i egzaminem dla piotrawińskiej młodzieży. Już prawie od roku przy sanktuarium działa grupa Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, która aktywnie włączyła się w przygotowania Forum i spisała się na medal. Zadań organizacyjnych było dużo. Należało przede wszystkim zdobyć środki finansowe, niezbędne dla przeprowadzenia Forum. W tym celu młodzi udali się do różnych firm i hurtowni, prosząc o pomoc; należało także zabezpieczyć noclegi dla ponad 100 osób. W organizację noclegów aktywnie włączyli się parafianie, którzy przyjęli młodzież w swoich domach. Potrzebne było przeprowadzenie porządków, przygotowanie dekoracji i posiłków. Mimo zmęczenia organizatorzy z uśmiechem wykonywali podjęte zobowiązania, traktując organizację Forum jako dobre doświadczenie, które z pewnością okaże się pomocne w przyszłości.

Pierwszy dzień spotkania rozpoczął się w szkole w Kamieniu, gdzie wszyscy najpierw wysłuchali raportu dorosłych o młodzieży. Na to spotkanie zostali zaproszeni ci, którzy w jakiś sposób mają kontakt z młodzieżą i wpływ na jej wychowanie; wśród nich byli starosta powiatu, przedstawiciele Komendy Policji, pedagog, kierownik domu kultury i inni. Młodzież z zaciekawieniem słuchała raportu o nich samych. Druga część Forum, odbywająca się w szkole, była zatytułowana " Ziemscy aniołowie". Było to spotkanie z przedstawicielami różnych grup i stowarzyszeń działających na terenie archidiecezji, którzy mówili o swojej pracy, proponując wykorzystanie sprawdzonych już pomysłów przez nadwiślańską młodzież. Wśród "aniołów" byli m.in. przedstawiciele Centrum Wolontariatu, świetlic środowiskowych KSM, stowarzyszenia Novo Millennio, osoby pomagające niepełnosprawnym w grupach "Siloe". Po spotkaniu ogólnym młodzież została podzielona na małe grupy i uczestniczyła w warsztatach tematycznych.

Termin zwołania Forum zbiegł się z uroczystością ku czci św. Stanisława BM. Postać każdego świętego jest potrzebna młodym dla czerpania wzoru i przykładu, a biskup Stanisław jest ponad to patronem diecezji lubelskiej. Takich miejsc jak Piotrawin, gdzie w sposób szczególny czci się jego pamięć, w Polsce jest tylko dwa: Szczepanów (miejsce urodzenia) i Kraków na Skałce (miejsce spoczywania doczesnych szczątków Świętego). Współczesny człowiek, dojrzale przeżywający swoje chrześcijaństwo, powinien sięgać do źródeł wiary, a przecież św. Stanisław związany jest z początkiem chrześcijaństwa na ziemiach polskich. Dlatego też jednym z punków pierwszego dnia Forum było zapoznanie się z miejscem i jego historią. Proboszcz Piotrawina ks. kan. Waldemar Stawinoga spotkał się z młodzieżą w sanktuarium, opowiadając o św. Stanisławie, o historii parafii i sanktuarium. Później młodzież udała się na spacer brzegiem Wisły, a młodzi gospodarze przygotowali opowieści o historii okolicy. Spacer zakończył się w Kaliszanach, w Ognisku Światła i Miłości.

Wieczorem ks. Mieczysław Puzewicz, wikariusz biskupi ds. młodzieży, podczas nabożeństwa majowego, sprawowanego w piotrawińskim sanktuarium, życzył uczestnikom Forum "niezadowolenia, jeśli tylko obok znajduje się osoba potrzebująca pomocy, jeśli w jej oczach błyszczą łzy, jeśli widać w nich rozpacz ". To niezadowolenie ma inspirować do podejmowania takich działań, by na każdej twarzy gościła radość i nadzieja. Po wspólnej modlitwie do Matki Bożej wszyscy zgromadzili się na placu przed świątynią, by uczestniczyć w koncercie "Arcybractwa Muzycznego". Jeśli ktokolwiek słucha pieśni wykonywanych przez tę grupę, wie, że śpiewają pieśni o treści religijnej. Na Forum można było zaprosić jakikolwiek inny zespół - mówił ks. Krzysztof - który przyciągnąłby jeszcze więcej młodzieży, ale doświadczenie zabawy podczas słuchania piosenek religijnych jest wspaniałą ewangelizacją i zwróceniem uwagi, że pieśń religijna może być przeżywana w sposób radosny. Poza tym przekaz pieśni religijnych z pewnością zapadł w serca nawet tych, którzy nieświadomie uczestniczyli w koncercie.

Pierwszy dzień Forum zakończył się wspólną modlitwą Apelu Jasnogórskiego, której przewodniczył abp Józef Życiński. Metropolita przyjechał do Piotrawina, by spotkać się z tymi, którzy zastanawiają się nad swoją młodością i miejscem w świecie. Księdza Arcybiskupa przywitał gospodarz sanktuarium ks. kan. Waldemar Stawinoga, wyrażając opinię, że dopóki młodzi chcą słuchać wskazań swoich biskupów i duszpasterzy, dotąd świat nie stanie się zły. Metropolita podzielił się z młodymi refleksjami osnutymi na bazie życia i męczeńskiej śmierci św. Stanisława. Życzył im, by byli odważni, potrafili naśladować jego mądrość i wybierali wartości, za które on oddał życie. "Zaufajcie Chrystusowi, pozwólcie się Jemu prowadzić i pamiętajcie, że od was zależy przyszłość Europy i świata. (...) Nie zrażajcie się tym, że mieszkacie w małych miejscowościach. Pamiętajcie, że to, co wielkie, dokonywało się w ukryciu" - mówił abp J. Życiński. Na zakończenie spotkania Metropolita udzielił młodzieży pasterskiego błogosławieństwa.

Drugi dzień Forum rozpoczął się od spotkania z Agnieszką Jarkowską i Katarzyną Kliś, które pracowały w międzynarodowej grupie wolontariuszy w Tanzanii. Goście przybliżyli słuchaczom charakter swojej pracy, a ich opowieści przyjmowane były z dużym zainteresowaniem. Ostatnim punktem Forum była uroczysta Msza św., której przewodniczył bp Mieczysław Cisło. Na zakończenie Liturgii Ksiądz Biskup dokonał uroczystego rozesłania uczestników I Forum Młodzieży Powiatu Opole Lubelskie. Najbliższy czas pokaże, czy spotkania zaowocują nowymi inicjatywami, podejmowanymi we własnych środowiskach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Prymas Glemp wiedział, że ks. Popiełuszko miał być uwięziony w bunkrze w Kazuniu?

Przy okazji 41. rocznicy pogrzebu ks. Jerzego Popiełuszki (3 listopada) w przestrzeni medialnej pojawiły się informacje, że „prymas Polski Józef Glemp co roku przyjeżdżał do Kazunia i odwiedzał bunkier, w którym zginął ks. Popiełuszko”, ale „ukrywał ten fakt przed opinią publiczną”. Jaka jest prawda na ten temat?

W pogrzebie ks. Jerzego 3 listopada 1984 roku uczestniczyłam z rodziną jako mała dziewczynka. Trzymając mamę za rękę, stałam w tłumie na placu przed kościołem św. Stanisława Kostki w Warszawie i ze zdumieniem obserwowałam ludzi znajdujących się na drzewach oraz na dachach pobliskich domów, a także na balkonach mieszkań. O jedenastej, przy akompaniamencie dzwonów, stanął na balkonie prymas Polski, kard. Józef Glemp jako główny celebrans. Obok niego sześciu biskupów z jednej strony i sześciu księży z drugiej.
CZYTAJ DALEJ

Św. Hubert - prawda i legendy

Niedziela toruńska 44/2003

[ TEMATY ]

św. Hubert

en.wikipedia.org

Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy i mity. Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert. Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w. Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza w Kościele wschodnim. Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”. Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię. Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu, że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
CZYTAJ DALEJ

Izrael/ Jad Waszem: znamy nazwiska 5 mln z 6 mln ofiar Holokaustu

2025-11-03 17:01

[ TEMATY ]

Yad Vashem

Adobe Stock

Jerusalem Yad Vashem

Jerusalem Yad Vashem

Jerozolimski Instytut Jad Waszem poinformował w poniedziałek, że udało mu się zidentyfikować nazwiska 5 mln z ok. 6 mln ofiar Holokaustu. To przełomowy moment - skomentowała instytucja. Dodano, że tożsamość części pozostałych ofiar może nigdy nie zostać ustalona.

— Zidentyfikowanie pięciu milionów nazwisk to zarówno przełomowa chwila, jak i przypomnienie o naszym wciąż niewypełnionym zobowiązaniu - powiedział Dani Dajan, prezes Instytutu Jad Waszem, który zajmuje się badaniem Holokaustu i upamiętnianiem jego ofiar.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję