W niedzielę 28 kwietnia br. do legnickiego Wyższego Seminarium Duchownego przybyło ok. 100 prezesów parafialnych Kół Towarzystwa Przyjaciół WSD, reprezentując ponad 5800 członków Seminaryjnych Przyjaciół.

W samo południe do zgromadzonych w seminaryjnej kaplicy przybył biskup legnicki Tadeusz Rybak, który powiedział: "(...) To dzisiejsze spotkanie przynosi nam szczególną radość i umocnienie. ( ...) Zgromadzeni są tu dziś z nami Przełożeni i Klerycy, jednak pośrodku jesteście Wy, Drodzy Państwo, którzy wspieracie swą modlitwą, życzliwością i ofiarą tę tak ważną dla życia diecezji wspólnotę". W tym miejscu Ksiądz Biskup wspomniał początki diecezji legnickiej oraz właśnie obchodzony Jubileusz 10-lecia jej istnienia. Zgromadzeni poznali także okoliczności, w jakich zrodziła się myśl powołania do istnienia Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Legnickiej. "Moją pierwszą myślą i pierwszym pragnieniem było utworzenie w tej nowej diecezji Seminarium, bo życie Kościoła wymaga zaangażowania i wielu świeckich ludzi, i odpowiedniej liczby duchownych - mówił bp Rybak. I tak się stało. Boża Opatrzność tak pokierowała losami, że dostaliśmy ten budynek, dawny Dom Oficera Radzieckiego (...). Bóg nam pobłogosławił - udało się ten spalony obiekt wyremontować i powstało tu Seminarium, które niedługo też będzie obchodzić dziesiątą rocznicę swego istnienia" .

"Zdajemy sobie sprawę - mówił Pasterz Diecezji Legnickiej - że każde powołanie kapłańskie to zaangażowanie się Chrystusa w życie naszej społeczności. On powołuje sobie nowych współpracowników, którzy tu właśnie przygotowują się do służby Ludowi Bożemu. Dziękujemy Bogu za to i wciąż modlimy się o wytrwanie w powołaniu tych, którzy już się tu formują oraz prosimy, by Pan posłał kolejnych robotników na swoje żniwo (...). Drodzy Państwo, wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jakie trudne sytuacje przeżywa dziś Kościół i nasz naród. Zawsze rola kapłana była trudna i bardzo potrzebna, co dziś widzimy jeszcze bardziej niż dawniej. Teraz też zadania stojące przed księdzem są o wiele trudniejsze (...). Dlatego od samego początku powołania Seminarium uświadomiłem sobie, że trzeba prosić gorliwych chrześcijan, którzy zdają sobie sprawę, jak ważna jest rola kapłana w społeczeństwie, by swą modlitwą i życzliwością wspierali ten Dom Ziarna. I Państwo właśnie nie tylko należycie do tej społeczności Towarzystwa Przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego, ale stajecie na ich czele. Jedynie Pan Bóg wie, jak wielkie dary wyprosiliście swoją modlitwą i życzliwością dla tych młodych ludzi. Niektórzy z Was są też osobiście zainteresowani, bo Wasi synowie albo są w Seminarium, albo już otrzymali święcenia kapłańskie i posługują w parafiach naszej diecezji. I to jest bardzo piękne, że Wy, Drodzy Rodzice, jesteście w tej społeczności. (...) Zachęcamy i prosimy, by w każdej parafii było Towarzystwo Przyjaciół WSD i żeby jego członkowie - zwłaszcza w każdy pierwszy czwartek miesiąca - gromadzili się w swojej świątyni i modlili się o mowe powołania i w intencji powołanych. I tak w wielu parafiach jest, za co serdecznie dziękuję. (...) Dziękujemy też za ofiary składane przez Towarzystwo i tych, których Wy, Drodzy Państwo, zachęcacie do ofiarności. Przecież to, że Seminarium istnieje i że klerycy mają co jeść, zawdzięczamy ofiarności naszej społeczności diecezjalnej, a często i ludzi biednych, którzy ograniczają swoje wydatki, by złożyć ofiarę na utrzymanie Seminarium. My o tym pamiętamy i - wyrażając szczególną wdzięczność za tę wielką pomoc - zapewniamy o naszej nieustannej pamięci modlitewnej".

Na zakończenie Ksiądz Biskup życzył, by podczas tego dorocznego spotkania Prezesów wszyscy zgromadzeni dobrze się tu czuli, bo głęboko są z tym środowiskiem związani. "Po powrocie zaś do Waszych wspólnot przekażcie, Drodzy Państwo, wdzięczności członkom Towarzystwa i wszystkim tym, których można nazwać Przyjaciółmi Wyższego Seminarium Duchownego. Proszę też serdecznie pozdrowić Waszych Duszpasterzy i Wasze Rodziny. Teraz pragnę pobłogosławić Wam wszystkim i społecznościom, które reprezentujecie".

Następnie Goście uczestniczyli we Mszy św. koncelebrowanej, której przewodniczył rektor ks. Leopold Rzodkiewicz. Na rozpoczęcie Eucharystii Ksiądz Rektor wyraził radość ze spotkania z ludźmi wspierającymi seminarium modlitwą i ofiarą.

Rozpoczynając homilię, ks. wicerektor Marek Korgul wyraził radość, że zebrali się tu Prezesi Towarzystwa Przyjaciół i cała społeczność seminaryjna, aby wspólnie modlić się w tym szczególnym miejscu o nowe, liczne i święte powołania kapłańskie, misyjne i zakonne. Przypomniał, że spotkanie to odbywa się na zakończenie Tygodnia Modlitw o Powołania Kapłańskie i do Życia Konsekrowanego. "Spotykamy się dziś, jak już od wielu lat, w tym szczególnym miejscu zwanym Sercem Diecezji, Domem Ziarna, Źrenicą oka Biskupiego - mówił Ksiądz Wicerektor. Spotykamy się tu i gromadzimy wokół Chrystusa jako wychowawcy - kapłani, klerycy - kandydaci do kapłaństwa wraz z naszymi Przyjaciółmi i Dobrodziejami.

"W przyszłym roku nasze Seminarium - mówił ks. Marek Korgul - będzie obchodziło dziesięciolecie swego istnienia. Ono wypełnia swoje zadanie po cichu, normalnie, zwyczajnie... Tu, w Legnicy, zostało wyświęconych już 132 kapłanów. (...) Chcemy dziś skorzystać z okazji i podziękować Wam, Drodzy Przyjaciele, za Waszą obecność wśród nas tu i teraz, ale też za tę łączność duchową w pierwsze czwartki miesiąca czy inne dni, kiedy gromadzicie się w swoich świątyniach i modlicie się o nowe powołania oraz o wytrwanie tych, którzy odczytali swoje powołanie do kapłaństwa. Dziękujemy szczególnie Wam. Być Prezesem, przewodniczyć jakiejkolwiek wspólnocie - także parafialnemu kołu Towarzystwa Przyjaciół Seminarium - nie jest łatwo. Czasem trzeba zabiegać, narzucać się, przypominać... My mamy mieć świadomość i rozkrzewiać ją, że Seminarium nie jest czymś obcym - to jest sprawa ciągłej żywotności Kościoła; ono musi być. Dlatego Wasza rola jest tutaj ogromna. Za to wszystko, co czynicie, dziękował Ksiądz Biskup i my pragniemy się do tych podziękowań przyłączyć. Dziękujemy za wszelką pomoc. Warto więc przykładać ręce do tego pługa, do dzieła powołań - bo jest to przykładanie ręki i przykładanie serca do wielkiej sprawy Bożej...".

Po Mszy św. Goście udali się do refektarza seminaryjnego na obiad, po czym zeszli do auli. Tam, po wysłuchaniu sprawozdania z dokonanych prac w legnickim Seminarium, Prezesi TP WSD w Legnicy obejrzeli wystawioną przez Alumnów roku III sztukę pt. Światło nad Akwinem. Opowiadała ona o niecodziennej drodze powołania św. Tomasza i czynionych mu przez najbliższą rodzinę trudnościach związanych z jego wstąpieniem do zakonu. Tegoroczne spotkanie zakończyło się życzeniami i wręczeniem kwiatów przez przedstawicieli Prezesów na ręce Księdza Rektora, wspólnym śpiewem Życzymy, życzymy... zaintonowanym przez seminaryjnych Gości oraz wykonaniem pamiątkowych fotografii. Mamy nadzieję, że wszyscy spotkamy się w tak miłej atmosferze już niebawem, bo 9 czerwca br. w Krzeszowie, podczas zjazdu wszystkich członków Towarzystwa Seminaryjnych Przyjaciół.