O ile nie wszyscy wezwani są do tego, by przelać swą krew za Chrystusa, o tyle każdy chrześcijanin musi w każdej sytuacji życiowej postępować zgodnie z wiarą. Podążanie za Ewangelią - to bez wątpienia droga trudna i wymagająca. Krzepiący jednak jest dar, jaki Pan ofiarowuje ludziom dobrej woli. Aniołowie zapowiadają bowiem Pasterzom w Betlejem: "na ziemi pokój ludziom Bożego upodobania" (Łk 2, 14). Tak upragniony i wyczekiwany pokój, jedyny, który może ukoić sumienie i serce każdego człowieka, zapewniony jest wszystkim, którzy mimo życiowych prób potrafią przyjąć słowo Boże oraz zobowiązują się wytrwale stosować się do niego aż do końca (por. Mt 10, 22).

Jan Paweł II (Z rozważań przed modlitwą Anioł Pański - 26 grudnia 2000 r.)

Jan Paweł II do Polaków

W ostatniej w ubiegłym roku, stuleciu i tysiącleciu audiencji ogólnej w dniu 20 grudnia udział wzięli m.in. rodzinny zespół muzyczny " Trebunie-Tutki" z Białego Dunajca i chór Pueri Cantores z Wrocławia. Obie te grupy Papież osobiście zachęcił do występu, mówiąc dwukrotnie: " Śpiewajcie!", a potem podziękował i złożył życzenia: "Bóg zapłać za kolędę! I wesołych Świąt dla wszystkich pielgrzymów z Polski, zwłaszcza z Podhala. I - Do siego Roku! Szczęść Boże!".
Jan Paweł II otrzymał Betlejemskie Światło Pokoju. Przypomniał, że ta inicjatywa jest znakiem miłości i solidarności.
Nawiązując do obecności na Placu św. Piotra włoskich sędziów piłkarskich, Jan Paweł II powiedział: "W ostatnich miesiącach miałem okazję kilkakrotnie spotkać się z przedstawicielami świata sportu, szczególnie piłki nożnej. Wasza obecność daje mi dzisiaj możność przypomnienia raz jeszcze znaczenia, jakie ma sport, gdy opiera się na wartościach ludzkich i duchowych. Bądźcie zawsze świadkami tych wartości. Także Wam i Waszym rodzinom życzę z serca Bożego Narodzenia w radości i pokoju".

Audiencja generalna 20 grudnia 2000 r.

"Anioł Pański" z Papieżem

17 grudnia br. przed południową modlitwą Anioł Pański Jan Paweł II wezwał przedstawicieli świata rozrywki i spektaklu do głoszenia orędzia miłości, życia, pokoju i solidarności. Powiedział m.in.:
"Ze szczególną myślą zwracam się do Was, artyści wędrujący, pracujący w cyrkach, lunaparkach i na ulicach. Wasza droga stała się dziś pielgrzymką i przypomina wszystkim, że Kościół jest ludem zawsze będącym w drodze, nie mającym stałej siedziby na tym świecie. Wy sami również jesteście wspólnotą chrześcijańską, niosąc wszędzie, wraz ze zdrową rozrywką, wartości wiary, rodziny i solidarności. Wielki krzyż-ikona tutaj obecny, który w ciągu roku 2001 będzie towarzyszył misji jubileuszowej w cyrkach i lunaparkach Europy i Ameryki, niech Was zawsze oświeca i umacnia w nieuniknionych chwilach trudności.
Moje pozdrowienie kieruję teraz do licznych zespołów muzycznych, które przybyły, by naszą uroczystość uczynić bardziej radosną. Ich obecność współbrzmi szczególnie z klimatem dzisiejszej niedzieli, która w liturgii określana jest jako niedziela ´Gaudete´, to znaczy niedziela radości. Skierujmy ku nim naszą wdzięczność za ich udział w dzisiejszym święcie".
Następnie Ojciec Święty pozdrowił grupy artystów przybyłe z różnych części świata.

Jubileusz Artystów Estrady

17 grudnia ub.r. w Watykanie miał miejsce Jubileusz Artystów Estrady, który wraz z Janem Pawłem II świętowało 8 tys. osób. Jubileusz ten stał się wielkim widowiskiem pod gołym niebem. Było to jedno z najbardziej radosnych i kolorowych wydarzeń Roku Świętego. Ojciec Święty wezwał klaunów i artystów estrady do głoszenia orędzia miłości i prawdy.
Podczas Mszy św. na Placu św. Piotra w barwnych grupach stali klauni z wielkimi nosami oraz tradycyjni Pierroci z łezką w oku. Przybyły też dzieci z figurkami Pana Jezusa, które Papież poświęcił na zakończenie uroczystości.
Jan Paweł II zapewnił artystów estrady, że ich praca jest bardzo potrzebna w dziele nowej ewangelizacji. "Nie do pomyślenia jest nowa ewangelizacja bez udziału Waszego świata, świata widowisk, tak ważnego dla formacji mentalności i obyczaju. Mam tu na myśli liczne inicjatywy, które przywołują orędzie biblijne i przebogate dziedzictwo chrześcijańskiej tradycji w języku form, dźwięków i obrazu za pośrednictwem teatru, filmu, telewizji" - powiedział Papież.
Ojciec Święty podkreślił, że Kościół ma dzisiaj dla osób należących do świata widowisk szczególne orędzie. "W swojej pracy pamiętajcie zawsze o adresatach, o ich prawach i oczekiwaniach, zwłaszcza gdy są to osoby dorastające. Nie ulegajcie uwarunkowaniom interesu ekonomicznego czy ideologicznego. Oto fundamentalna zasada etyki społecznego przekazu, którą każdy z Was musi realizować w swojej działalności".
Papież pamiętał też o artystach wędrujących, pracujących w cyrkach, lunaparkach i na ulicach, nie cieszących się z reguły takim poważaniem, jak wielkie gwiazdy telewizji czy estrady. Z kolei polskim artystom Papież życzył, by "ich posługa pięknu i prawdzie była nagradzana wdzięcznością społeczeństwa".
Na zakończenie jubileuszowego spotkania na Placu św. Piotra odbyło się radosne widowisko. Po modlitwie Anioł Pański w stronę Papieża ruszył wielobarwny orszak. Byli w nim cyrkowcy na czele ze swym duszpasterzem - franciszkaninem z przyczepionym czerwonym nosem, za nimi szli: karzeł, klauni, żonglerzy na szczudłach; dalej była grupa znanych aktorów włoskich, prezenterzy telewizji publicznej i komercyjnej.

Ostatnie spotkania w 2000 r.

Sekty są "aberracyjną formą uczuć religijnych, żerującą na najgłębszych potrzebach i tęsknotach ducha ludzkiego" - powiedział 23 grudnia 2000 r. Jan Paweł II do uczestników audiencji jubileuszowej, wśród których były rodziny osób zniewolonych przez sekty.
Zdaniem Ojca Świętego, sekty "proponują perspektywy iluzorycznego i zawodnego zaspokojenia". "Od dawna Kościół z niepokojem patrzy na to zagadnienie, dotykające samego serca życia chrześcijan. Rozprzestrzenianie się sekt musi być dla ludzi wierzących bodźcem do pogłębienia swych przekonań wiary" - powiedział Jan Paweł II.
"Tylko mocniejsze świadectwo wartości chrześcijańskich i solidna odnowa duszpasterskiego zapału może stanowić skuteczną odpowiedź na to wyzwanie. Tylko wiara głęboka i konsekwentnie przeżywana jest antidotum na tak niebezpieczne zniekształcenia uczuć i praktyk religijnych" - stwierdził Jan Paweł II.
W spotkaniu wzięli udział również pracownicy rzymskiej Agencji przygotowań do Wielkiego Jubileuszu, która z ramienia władz Wiecznego Miasta zajmowała się organizacją Roku Świętego. Papież podziękował za wielomiesięczną pracę. "W szczególności wdzięczny Wam jestem za współpracę z instytucjami Stolicy Apostolskiej. Także dzięki Wam Jubileusz mógł być tak intensywny i owocny: kompetentnie i odpowiedzialnie pomogliście przybywającym w tym okresie do stolicy Włoch pielgrzymom i turystom korzystać ze spokojnego i wygodnego pobytu".

Uroczystość Bożego Narodzenia w Watykanie

24 grudnia ub. r. Jan Paweł II odprawił Mszę Świętą Pasterską, podczas której modlił się o pokój Chrystusowy dla Ziemi Świętej i dla całego świata. Po raz pierwszy od początku pontyfikatu Ojciec Święty przewodniczył Pasterce nie w Bazylice Watykańskiej, lecz na Placu św. Piotra. Decyzja ta podyktowana była wielką liczbą pielgrzymów, którzy przybyli na Boże Narodzenie do Wiecznego Miasta. Pasterka rozpoczęła się przy dźwięku dzwonów Bazyliki Watykańskiej. Podczas radosnego Gloria in excelsis Deo dzieci reprezentujące różne kontynenty podeszły do figurki Dzieciątka Jezus leżącej w żłóbku na stopniach ołtarza i złożyły przed nią swe dary. Wśród podarunków były piękne bukiety kwiatów.
W homilii Jan Paweł II zaapelował o solidarność całego Kościoła z chrześcijanami w Ziemi Świętej. "Chciałbym, ażeby dzisiejszej nocy tamtejsze wspólnoty chrześcijańskie odczuły pełną solidarność całego Kościoła. Jesteśmy z Wami, drodzy Bracia i Siostry, ze szczególnie intensywną modlitwą. Wraz z Wami przeżywamy obawę o losy całego Bliskiego Wschodu" - powiedział Papież.
Przypomniał również, że ta noc Bożego Narodzenia łączy się z niezapomnianą nocą sprzed roku, gdy otwarte zostały Drzwi Święte Wielkiego Jubileuszu, Drzwi łaski otwartej na oścież dla wszystkich.
25 grudnia - w uroczystość Bożego Narodzenia Jan Paweł II wygłosił na Placu św. Piotra okolicznościowe orędzie. Potępił wszelkie formy ucisku, przemocy i wojen, wyraził solidarność z ich ofiarami oraz modlił się, aby za sprawą nowo narodzonego Dzieciątka Jezus ustały przejawy łamania prawa Bożego. Następnie pozdrowił pielgrzymów zgromadzonych na miejscu oraz wszystkich ludzi na świecie za pośrednictwem radia i telewizji. Złożył życzenia w 59 językach. Na zakończenie zaś udzielił błogosławieństwa Urbi et Orbi. W orędziu świątecznym Papież wspomniał o utrzymującej się ciągle jeszcze w wielu miejscach na świecie przemocy i krzywdzie ludzkiej, wymieniając w tym kontekście bite, upokarzane i porzucane dzieci, gwałcone i wykorzystywane kobiety, ludzi zepchniętych na margines, nie kończące się szeregi uchodźców i wypędzonych, przemoc i wojny w wielu zakątkach naszej planety. Jan Paweł II wymienił zwłaszcza trwającą nadal przemoc w Ziemi Świętej, a pośród licznych krajów, w których leje się krew, wspomniał Indonezję. Ojciec Święty zwrócił też uwagę na niszczenie życia w każdej jego fazie od początku aż po jego naturalny koniec.
Jak w każde święto, również w drugi dzień uroczystości Bożego Narodzenia, Jan Paweł II odmówił z wiernymi przybyłymi na Plac św. Piotra modlitwę Anioł Pański. "Aby przyjąć godnie Jezusa i przedłużyć radość Świętej Nocy, trzeba przyjąć naukę Ewangelii, nawet za cenę życia" - powiedział Ojciec Święty, nawiązując do obchodzonego tego dnia święta św. Szczepana męczennika.

Najbliższe plany Ojca Świętego

Po zakończeniu 6 stycznia Roku Świętego Jan Paweł II nie planuje zwolnienia swej aktywności.
Jednym z pierwszych wydarzeń 2001 r. będzie oczekiwany w lutym konsystorz. Papież mianuje wówczas nowych kardynałów. Może tym razem kreować 24 nowych purpuratów, gdyż tylu brakuje do liczby 120 kardynałów uprawnionych do wyboru papieża.
Wiosną Ojciec Święty zamierza kontynuować swoją pielgrzymkę śladami dziejów Zbawienia, rozpoczętą ubiegłorocznymi podróżami do Egiptu i Ziemi Świętej. W planach jest obecnie wizyta w stolicy Syrii - Damaszku, gdzie Apostoł Narodów - św. Paweł przeżył swoje nawrócenie. Ważną rolę podczas tej wizyty będą odgrywały problemy ekumenizmu.
W dniach 21-24 czerwca planowana jest wizyta Jana Pawła II na Ukrainie. Z pewnością nie będzie ona łatwa ze względu na stosunki z prawosławiem.
Na wrzesień planowana jest wizyta Ojca Świętego w Armenii. Już w czerwcu 1999 r. zamierzał odwiedzić ówczesnego patriarchę katolikosa Garegina I, który jednak zmarł, zanim Ojciec Święty zdążył tam przybyć. Teraz ponownie Papież przyjął zaproszenie 7-milionowej rzeszy Ormian, którzy w przyszłym roku obchodzić będą 1700. rocznicę przyjęcia chrześcijaństwa. Z tej okazji w połowie września zostanie poświęcona w Erywaniu nowa katedra i fakt ten prawdopodobnie zostanie związany z wizytą Papieża.
Na październik zaplanowany jest Synod Biskupów na temat ich roli w Kościele i świecie. Początkowo 10. zgromadzenie zwyczajne Synodu - pod hasłem Biskup służy Ewangelii Jezusa Chrystusa, aby nieść nadzieję światu - miało się odbyć w 2000 r., przesunięto je jednak o rok później. Po wcześniejszych synodach na temat roli świeckich, kapłanów i zakonów, będzie to ostatni i chyba najtrudniejszy etap obrad Synodu Biskupów.