Reklama

My i popkultura

Panteon telewizyjny

Niedziela Ogólnopolska 1/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O pogańskości popkultury świadczy swoista nadprodukcja bogów, bóstw i bożyszczy i jednoczesna zmowa milczenia o Bogu Jedynym. A popkulturowe bożyszcza ciężko pracują nad własną... boskością.
Panteon to świątynia, w której czczono wszystkie bóstwa starożytności. Z braku wiedzy i wiary w Boga Jedynego, zaspokajały one potrzeby religijne ówczesnych ludzi. Człowiek bowiem musi wierzyć, czcić, naśladować kogoś, kto go przerasta, kto jest uosobieniem jego tęsknot za nieśmiertelnością, wszechmocą, nadludzkimi możliwościami i dlatego, jeśli nie wierzy w Boga, to tworzy sobie bogów na obraz i podobieństwo owych tęsknot i pragnień. Niestety, czcząc ich, sam staje się ich odbiciem, cieniem tworów fantazji, iluzji, własnych żądz i lęków. Starożytny człowiek miał jakby do tego prawo, nie znając Boga prawdziwego. Nowoczesność, nie chcąc znać Boga, mnoży i tworzy bożyszcza na Jego miejsce. A takim nowoczesnym panteonem jest teraz... telewizja, gdzie nie tylko owych bogów się produkuje, ale i sprawuje się ich kulty, tworzy hagiografie (życiorysy świętych) i tak poganizuje się ogromne rzesze fanów, wielbicieli, wyznawców. A zgraja owych bóstw ekranu, estrady, politycznej areny tak się tą swoją boskością przejęła, że wręcz uwierzyła w nią i robi wszystko, aby ją uwiarygodnić, powiększyć i uwiecznić. Przyjrzyjmy się trochę tym usiłowaniom, choćby tylko w niektórych przejawach.
Telewizyjne boginki i bogowie muszą być przede wszystkim NADLUDZCY (boskość bowiem zobowiązuje). Ich wizerunki więc muszą pojawiać się w oparach nadzwyczajności lub nadnaturalności. Składać się na ów wizerunek powinny: nadzwyczajna uroda, sprawność, uzdolnienia; nadludzkie możliwości, absolutna wszechstronność (grają, śpiewają, malują, gotują, rzeźbią, przewodzą, piszą, uczą, bawią, uprawiają politykę, działalność społeczną, zdrowotną itd.). Nie dla nich są więc jakieś zwykłe ludzkie (czytaj: przyziemne, staroświeckie, ograniczone) obyczaje, zasady, normy moralne. Oni są ponad tym - w imię wolności artystycznego wyrazu czy bezpruderyjności ludzi wyzwolonych z przesądów oraz z konieczności upodobnienia się do Hollywoodu. Cokolwiek robią (wciąż przed kamerami) - noszą, jedzą, mówią, kochają - musi być czymś nieziemskim, wyniesionym prawie do sfery sacrum. A kiedy wygłaszają zdanie na jakiś tam (jakikolwiek) temat, to jakby pisali święte księgi wiekopomnych aforyzmów...
Idąc dalej, to na podobieństwo wielu mitycznych bóstw mają MOŻNOŚĆ PRZEMIENIANIA się w dowolne postacie i wcielenia. Zachowują się przy tym tak, jakby to nie dzięki postaciom literackim czy filmowym spływało na nich coś szczególnego, ale - odwrotnie - jakby to oni owym wymyślonym postaciom dodawali coś ze swego geniuszu, uroku, niebotyczności anielskiej czy demonicznej. I tak jawią się jako ci, którzy wszystko mogą we wszystkich rolach i charakterach, jakby już tutaj przechodzili wschodni korowód wcieleń.
Nie byliby oni jednak bóstwami czy bożyszczami bez NIEŚMIERTELNOŚCI. Sama telewizja i nieustanne zjawianie się w niej jest rodzajem picia ambrozji, czyli napoju podtrzymującego nieśmiertelność. Dla niektórych mijają już dziesiątki lat, a oni wciąż tacy, jak byli zawsze - wciąż wspaniali, czarujący, niezastąpieni, niezniszczalni. Nikt oczywiście nie pokaże wielogodzinnej wokół nich pracy kosmetyczek, masażystów, medyków, charakteryzatorów, farmaceutów, ponieważ bogom nikt nie może zrobić takiego afrontu. Dlatego potem przed widzami-wielbicielami popisują się niesłychanym (stymulowanym) wigorem i świeżością "o-mało-co-nastoletnią". Nieustannie odnawiani, reanimowani, rekonstruowani, przywracani stęsknionej widowni - nie starzeją się, nie chorują, nie niedołężnieją, a umierają raczej rzadko i chyba niezasłużenie. Najbardziej ceniliby sobie pozdrowienie wypowiadane wobec rzymskich, boskich cezarów: " Obyś żył wiecznie!:"
No i jak na porządnych bogów przystało, muszą mieć rzesze WYZNAWCÓW i adoratorów. Dlatego nawet sami sobie nawzajem tworzą nabożeństwa kultyczne (benefisy) - i w swoim telewizyjnym panteonie, i w pisanych własnoręcznie (?) życiorysach-wspomnieniach-autoadoracjach, no i w prasie, której zwierzają się ze swych intymnych (?) przeżyć, przygód i skandali. Dbają też o wszechobecność billboardowych ikon ich wizerunków, na których swą boskością przydają nadzwyczajności różnym reklamowanym cackom (co wcale nie odbiera im mitu niezaangażowanego artysty). Żyją też nieustannie i intensywnie w natrętnych spotach reklamowych, ponieważ wyznawców trzeba wciąż w sobie rozkochiwać, rozczulać, podniecać. Dlatego również są obecni w kilku telenowelach na raz. Bywają jednocześnie na różnych festiwalach, sympozjach, bankietach dobroczynnych, na koncertach charytatywnych, zbiórkach, manifestacjach... Nawet katolickie kąciki telewizyjne goszczą ich i hołubią w swoich skromnych progach. Przecież chyba i Kościół powinien być zachwycony ich blaskiem i chwałą. Choć w niebie to czuliby się oni raczej źle, ponieważ tam adoracja, uwielbienie i chwała zupełnie by ich pominęła. A oni przecież nie mogą ani żyć, ani tworzyć, ani istnieć bez owej adoracji tłumów, którymi jednocześnie gardzą, bo ich potrzebują...
Jak to ciężko dźwigać taką boskość i wielkość większą od siebie samego i budować wciąż wirtualne świątyńki, które szybko unicestwić może kapryśność tłumów. No cóż, takie bogi, jacy ich wyznawcy. A wyznawcom dobrze byłoby przypomnieć zbawienne dla ich godności i wolności pierwsze przykazanie Dekalogu: "NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGÓW CUDZYCH PRZEDE MNĄ!".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

2025-05-19 08:45

[ TEMATY ]

zmiany księży

zmiany personalne

zmiany kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy odbędzie się debata przed drugą turą wyborów prezydenckich?

Sztaby kandydatów Karola Nawrockiego i Rafała Trzaskowskiego porozumiały się we wtorek co do organizacji debaty prezydenckiej - ma ona odbyć się w piątek o godz. 20 i będzie polegała na wzajemnym zadawaniu sobie pytań przez obu kandydatów.

O ustaleniach ze strony sztabu Trzaskowskiego poinformowała uczestnicząca we wtorkowym spotkaniu dotyczącym organizacji debaty szefowa sztabu Wioletta Paprocka oraz poseł KO Patryk Jaskulski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję