Reklama

Kartka z podróży

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy z nas ma swój kościół. Nazbyt w życiu błądziłem, aby przywyknąć do jednego miejsca, ale świątynia położona wśród sosnowych lasów i drewnianych willi otwockich tkwiła we mnie głęboko nawet wtedy, gdy znajdowałem się duchem bardzo daleko. Kościółek św. Wincentego aO Paulo w Otwocku pod Warszawą, choć to żadna perła romańska czy gotycka, zajął miejsce tak poczesne z prostego powodu: jest to świątynia mojego najwcześniejszego dzieciństwa. Ongi jedynie starsi szeptem opowiadali o skarbie przechowywanym przez proboszcza.
Otóż w Swojczowie, miejscowości leżącej w pobliżu Włodzimierza Wołyńskiego, w tamtejszym kościele parafialnym znajdował się obraz Matki Bożej obdarzany przez mieszkańców Kresów kultem. Cześć oddawali zgodnie katolicy, unici i prawosławni. W 1943 r. ukraińscy nacjonaliści wymordowali większość Polaków w Swojczowie i okolicy, kościół wysadzili w powietrze i zrównali z ziemią. Obraz ocaliły Ukrainki, chowając go w cerkwi. Potem obraz przejęli żołnierze 27. Dywizji Wołyńskiej AK i po tułaczce znaleźli się w centralnej Polsce. Obraz otrzymał na trwałe schronienie w Otwocku. Pochodzi z XVII wieku i jest kopią obrazyu Matki Bożej Śnieżnej z rzymskiej bazyliki Matki Bożej Większej. W III Rzeczypospolitej ówczesny arcybiskup, a dzisiejszy kardynał Lwowa Marian Jaworski i biskup warszawsko-praski Kazimierz Romaniuk zawierzyli Otwock opiece Matki Bożej. Tak Wołyń zamieszkał pod Warszawą.
Ożyły wspomnienia przy lekturze wydanych właśnie przez " Znak" Wspomnień wojennych Karoliny Lanckorońskiej. Tę książkę trzeba przeczytać. Zwłaszcza jeśli chce się dowiedzieć z pierwszej ręki, jak było na wojnie. Jacy zdarzali się bohaterowie i zdrajcy. Uczciwi i podli. Mordercy i dzielący się ostatnią kromką chleba. Był Polak zdrajca, Żyd enkawudzista, ale i wartownik Sowiet, podający kubek wody Kresowiakowi wiezionemu na Sybir. I była fala ukraińskiej nienawiści. I była niezwykła postawa duchownych. Księża z własnej woli, "nielegalnie" przedostawali się do transportu, aby z parafianami być na najgorsze, na nieznany czas cierpienia w Kazachstanie i w łagrach. Do heroizmu zdolni byli ci, którzy mieli żywego Boga w sercu.
Jest w naszej historii strumień tak ożywczy, że nawet najtrudniejsze sprawy dnia dzisiejszego można by łatwo pokonać. Ale skoro większość wybrała tych, których przeszłość nie obchodzi, którym chrześcijańskie wzory są obce, dla których głównie liczy się tzw. świetlana przyszłość, mówiąc jeszcze bardziej wprost: którzy po prostu przeszłości się boją - a więc skoro taki zapadł wybór, należy radzić sobie inaczej. Tylko to "inaczej" nie ma żadnych szans na powodzenie, jeśli będzie poza prawdą.
Jeśli już dotykamy tej kwestii, to warto odwołać się do myślicieli tej miary co Hanna Arendt, Jose Ortega y Gasset czy Nicola Chiaromonte, którzy dowiedli, że tam, gdzie nie ma szacunku do starego szlaku, gdzie lekceważy się ciągłość dziedzictwa, gdzie odrzuca się uniwersalne, tradycyjne instancje - tam nie ma demokracji, nie ma wolności, nie ma kultury, a jeśli są, to żre je choroba. Albo są to demokracje jak nasza - wątłe, jeszcze raczkujące. Społeczeństwa w nich żyjące łatwo mamić mirażami o lepszej przyszłości. W słabych i chorych demokracjach znowu ożywa potęga dyktatury partii i klik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV w Castel Gandolfo o Ukrainie, migrantach w USA i swoim odpoczynku

2025-11-18 21:48

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican News

W kwestii Ukrainy trzeba nalegać na pokój, zaczynając od zawieszenia broni, a potem przejścia do dialogu – powiedział Leon XIV podczas briefingu dla mediów w Castel Gandolfo. Poparł przesłanie biskupów amerykańskich w sprawie migracji. Powiedział też, w jaki sposób odpoczywa w każdy wtorek w Castel Gandolfo.

Tradycyjnie przed wjazdem z Castel Gandolfo we wtorek wieczorem Papież spotkał się z przedstawicielami mediów. Zapytany, czy sprawiedliwe byłoby zawarcie pokoju na Ukrainie w zamian za oddanie Rosji części terytoriów ukraińskich Leon XIV odpowiedział, że to Ukraińcy sami mogą decydować w tej sprawie. „Konstytucja Ukrainy jest bardzo jasna. Problem polega na tym, że jeśli nie ma zawieszenia broni, jeśli nie dochodzi się do jakiegoś punktu, w którym można usiąść do dialogu, by zobaczyć, jak rozwiązać ten problem, to niestety każdego dnia ludzie umierają. Myślę, że trzeba nalegać na pokój, zaczynając od tego zawieszenia ognia, a potem przejść do dialogu” – stwierdził papież.
CZYTAJ DALEJ

Może nawet dopiero na końcu zrozumiemy sens naszego życia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 19, 11-28.

Środa, 19 listopada. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Papież: raj już nie utracony, lecz odnaleziony, z Jezusem

2025-11-19 10:34

[ TEMATY ]

papież

Leon XIV

Vatican Media

Po zmartwychwstaniu Jezusa nie żyjemy już w perspektywie raju utraconego, lecz odnalezionego. Zwrócił na to uwagę Papież w kolejnej katechezie o konsekwencjach zwycięstwa Chrystusa nad złem i śmiercią. Podkreślił, że właśnie to paschalne wydarzenie powinno być dla chrześcijan fundamentem ich zaangażowania w ochronę stworzenia, tak zwanej „ekologii integralnej”.

Punktem wyjścia papieskiej katechezy był fragment Ewangelii św. Jana opowiadający o spotkaniu Zmartwychwstałego Jezusa z Marią Magdaleną.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję