Reklama

Handel ludzkimi organami

Niedziela Ogólnopolska 7/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z południa na północ, czyli od biednych do bogatych, trafiają sprzedawane z nędzy ludzkie organy. Wolny rynek dąży do przekształcenia wszystkiego w towar. Równie dobrze jak proszek do prania czy chusteczka higieniczna może nim być ludzka intymność, godność, a także części ludzkiego ciała - zarówno od żyjących, jak i zmarłych dawców. Organizacje międzynarodowe w licznych rezolucjach potępiają handel ludzkimi organami. Światowe Stowarzyszenie Medyczne, Światowa Organizacja Zdrowia i Rada Europy uznały, że kupowanie organów od żyjących osób jest naruszeniem Karty Praw Człowieka ONZ.
W 1981 r. w lokalnym czasopiśmie - Diario de Pernambuco trzydziestoletni mężczyzna Miguel Correira de Oliveira zamieścił ogłoszenie o treści: "Jestem gotowy sprzedać jakikolwiek organ mojego ciała, który nie jest istotny dla mego życia i mógłby ocalić życie innego człowieka w zamian za pieniądze, które pozwolą nakarmić moją rodzinę". To jeden z armii zdesperowanych biedaków, którzy walczą o przeżycie. Nie mogą sprzedać swojej pracy, bo nie ma na nią zapotrzebowania, próbują zarobić więc na tym, na co jest zapotrzebowanie. A ciągle niezaspokojone jest zapotrzebowanie na ludzkie organy. Liczba ludzi potrzebujących przeszczepu rośnie szybciej niż liczba dawców. Tych brakuje z różnych powodów. Przede wszystkim ze względów religijnych i kulturowych. W islamie, wśród żydów czy w Azji te względy utrudniają pozyskiwanie organów. Z wolna przebija się także świadomość wśród chrześcijan, że oddanie organu jest czynem miłości bliźniego.
Niezaspokojone zapotrzebowanie nie może być jednak usprawiedliwieniem dla pozyskania organów drogą kupna od tych, których do sprzedaży zmusza niewyobrażalna nędza. Sytuację wykorzystują organizacje przestępcze, które zarabiają na pośrednictwie między sprzedającymi a kupującymi. W 1997 r. śledztwo przeciw tzw. Body Mafia prowadziła policja brazylijska. W sprawę zamieszani byli pracownicy szpitali, pogotowia ratunkowego i prosektoriów. W branżę weszły także grupy przestępcze w Indiach, do których przybywają na przeszczep bogaci, ale i chorzy szejkowie z Zatoki Perskiej. Zresztą grupy przestępcze zajmują się przemytem biednych Hindusów, także przez Polskę, do zachodniego raju w zamian za zgodę na oddanie narządów, najczęściej nerek. Odprysk tej sprawy trafił niedawno przed sądy w Polsce. Handlowi organami sprzyja też to, że transplantologia w ostatnich trzydziestu latach rozwinęła się od stanu eksperymentu wykonywanego w kilku najbardziej zaawansowanych centrach medycznych na świecie do sytuacji, w której przeszczepy stały się coraz powszechniej dostępne. Wykonuje się je nie tylko w krajach wysoko rozwiniętych, ale także w Afryce, Azji czy Ameryce Południowej.
Innym problemem jest pozyskiwanie organów od osób zmarłych bez ich wcześniejszej zgody czy pośmiertnej aprobaty rodziny. We wspomnianej Brazylii głośnym echem odbiło się postępowanie przeciwko pracownikom jednego z prosektoriów, którzy sprzedali kilka tysięcy przysadek mózgowych jednej z prywatnych firm, w której służyły do produkcji hormonu wzrostu. Zresztą, nie trzeba szukać za Atlantykiem. Całkiem niedawno opinia publiczna dowiedziała się o podobnym nielegalnym procederze w Wielkiej Brytanii. Na Wyspach w latach 1954-70 prowadzono badania na kościach zmarłych dzieci. Badano wpływ broni jądrowej na szkielet człowieka. Oczywiście, kości pobierano bez zgody rodziców.
Z podobną sytuacją mamy do czynienia w Chinach. Tam naturalnym magazynem ludzkich części zamiennych są więźniowie skazani na śmierć. I choć trudno sprawdzić informacje, którymi alarmują świat chińscy dysydenci, według obrońców praw człowieka, to straceni więźniowie są dostarczycielami nerek, rogówek i zastawek. Jednym z pierwszych, który tę okrutną prawdę wyjawił światu, był chiński obrońca praw człowieka Harry Wu. Podczas konferencji na Uniwersytecie Berkeley stwierdził: "Przeprowadzałem wywiad z lekarzem, który rutynowo uczestniczył w pobieraniu nerek od straconych więźniów. W jednym przypadku, o którym opowiadał lekarz, dwie nerki zostały pobrane od więźnia w noc przed egzekucją. Rankiem zginął od strzału w głowę". Wu twierdzi, że rocznie pobiera się w Chinach organy od dwóch tysięcy więźniów. Liczba ta rośnie, ponieważ rośnie też ilość przestępstw sankcjonowanych karą śmierci. Niektórzy stawiają tezę, że jedną z przyczyn coraz surowszej praktyki prawnej jest zwiększający się popyt na świeże i młode organy.
Co na to etyka zawodowa lekarzy transplantologów? Można powiedzieć, że ewoluuje. Wielu lekarzy i bioetyków w procederze handlu organami ludzkimi nie widzi nic zdrożnego. Praca jest na sprzedaż, seks jest na sprzedaż, również dzieci sprzedaje się do adopcji. Dlaczego nerki mają być wyjątkiem - argumentują. Stanowisko organizacji międzynarodowych pozostaje jednak nadal niezmienne. Nabywanie organów jest pogwałceniem praw człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś rozpoczyna się konklawe. Pierwszy dym ujrzymy wieczorem

2025-05-07 08:03

[ TEMATY ]

Watykan

konklawe

Vatican Media

O godzinie 16.30 uroczystym wejściem kardynałów elektorów do Kaplicy Sykstyńskiej rozpocznie się konklawe – wybór 267. papieża w historii Kościoła. Jeszcze tego samego wieczora odbędzie się pierwsze głosowanie nad wyborem nowego Biskupa Rzymu. Dzień wcześniej kardynałowie wzywali do kontynuacji reform Franciszka.

Przygotowania do konklawe trwają od pierwszych dni po śmierci Papieża Franciszka, kiedy zwołano pierwsze kongregacje generalne. To na nich kardynałowie ustalali szczegóły wyboru Papieża, a także dyskutowali o sprawach, ich zdaniem, najważniejszych dla Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe jest sakramentem

2025-05-07 16:42

[ TEMATY ]

konklawe

Milena Kindziuk

Red

W ten oto sposób, po złożeniu przysięgi przez kardynałów i wypowiedzeniu słynnych słów: "extra omnes" – wszyscy na zewnątrz - kończy się konklawe medialne, a rozpoczyna to prawdziwe, mające wymiar religijny.

Teraz naprawdę nie liczą się już prognozy dziennikarskie, strategie medialne, prezentowane frakcje. Klucz pozostaje jeden – to klucz do Królestwa. A sześć tysięcy dziennikarzy akredytowanych przy Stolicy Apostolskiej przeobraża się w grono „maluczkich”, którzy muszą zgodzić się na paradoks, że najbardziej medialnego wydarzenia na świecie nie dadzą rady przedstawić w mediach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję