Reklama

Własność mieszkania spółdzielczego (2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po omówieniu nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, o czym była już mowa w poprzednim numerze Niedzieli, warto zapoznać się z kosztami realizacji uprawnień ustawowych do uwłaszczenia. Ograniczymy się do kosztów związanych z uzyskaniem prawa odrębnej własności lokalu mieszkalnego lub użytkowego czy garażu. Koszty te obejmują:
a) warunki finansowe konieczne do spełnienia wobec spółdzielni (spłaty zobowiązań kredytowych oraz innych zobowiązań wobec spółdzielni);
b) koszty prac geodezyjnych stanowiących przygotowanie dla projektów uchwał zarządu spółdzielni;
c) opłatę notarialną za sporządzenie umowy cywilno-prawnej, na mocy której spółdzielnia przenosi na uprawnionego prawo odrębnej własności mieszkania;
d) opłatę sądową za założenie księgi wieczystej na lokal oraz dokonanie wpisu treści zawartej umowy notarialnej (uwłaszczeniowej);
e) opłatę za dokonanie wyceny wartości rynkowej lokalu przez rzeczoznawcę majątkowego (od 15 stycznia 2003 r.);
f) koszty nabycia ziemi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

a) Ustawowe warunki - spłaty wobec spółdzielni
Aby zarząd mógł podpisać umowę notarialną z członkiem spółdzielni w sprawie przeniesienia na uprawnionego prawa odrębnej własności mieszkania, musi odpowiedzieć na następujące pytania: 1) jakie dotychczas prawo do lokalu ma uprawniony do nabycia prawa własności tego lokalu; 2) kiedy został złożony wniosek o uwłaszczenie przez uprawnionego (czy przed 15 stycznia 2003 r., a więc przed wejściem w życie ustawy nowelizującej, która zmieniła warunki nabycia własności na droższe); 3) czy spółdzielnia ma prawo własności czy też tylko prawo użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowych, na których posadowione są budynki spółdzielcze, w których będzie ustanowione prawo odrębnej własności. O kwestie z tym związane należy jednak pytać w zarządzie swojej spółdzielni mieszkaniowej. Tam można uzyskać informacje na temat konkretnych warunków, które uprawniony ma spełnić (spłaty zobowiązań), żeby mógł uzyskać prawo odrębnej własności lokalu.

b) Koszty prac geodezyjnych
W przypadku kosztów prac związanych z pracami geodezyjnymi (scalanie i rozgraniczenie nieruchomości oraz ich pomiar) w celu określenia przedmiotu uwłaszczenia (własności lub współwłasności) dla każdego uprawnionego stan prawny w tym względzie nie uległ zmianie. Ustawodawca w art. 46 ust. 4 ustalił, iż uzasadnione koszty związane z podziałem nieruchomości oraz z czynnościami związanymi z rozgraniczeniem nieruchomości oraz z ewidencją gruntów i budynków, w tym również koszty uzasadnionych prac geodezyjnych, refunduje Skarb Państwa. Z kolei ust. 5 art. 46 wskazuje, że wniosek o refundację poniesionych przez spółdzielnię kosztów prac geodezyjnych spółdzielnia składa do wojewody właściwego ze względu na siedzibę spółdzielni, dołączając rachunki lub inne dowody poniesienia tych kosztów. Koszty te są zwracane spółdzielni przez wojewodę, który może je uzyskać z rezerwy celowej, uchwalonej w budżecie państwa na rok 2003.
Jest natomiast wewnętrzną sprawą spółdzielni i jej członków, w jaki sposób uzyskają środki na zrealizowanie prac geodezyjnych (droga zaliczki wpłacanej przez członków spółdzielni, kredyt, inna droga). Budżet państwa środki te zwróci i nie będą ich ponosić ani indywidualni członkowie, ani cała spółdzielnia. Ostateczny termin składania wniosków o refundację upływa z dniem 31 grudnia 2005 r.

Reklama

c) Opłata notarialna
Wysokość tej opłaty ustala się jako 1/3 najniższego uposażenia miesięcznego. Od 1 stycznia 2003 r. kwotę najniższego wynagrodzenia miesięcznego ustalono jako 800 zł. Stąd też aktualnie opłata notarialna wynosi: 266,67 (=1/3 x 800 zł) + 58, 67 zł (= 22% VAT od kwoty 266,67 zł) = 325 zł.

d) Opłata sądowa
W tych samych ustępach tych samych artykułów, które podają opłatę notarialną, ustalono również zasadę określania opłaty sądowej za otwarcie księgi wieczystej dla nieruchomości będącej przedmiotem uwłaszczenia oraz dokonanie wpisu do tej księgi treści zawartej umowy notarialnej jako: 1/3 najmniejszego uposażenia miesięcznego. Tak więc od 1 stycznia 2003 r. wynosi ona 266,67 zł (= 1/3 x 800 zł). Podatku VAT od tej kwoty już się nie pobiera, gdyż czynności sądowe nie są usługą prawniczą tej samej kategorii, co czynności notarialne, lecz są postępowaniem sądowym, od których tego rodzaju podatek nie jest pobierany.
W toku prac legislacyjnych Senackiej Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury przedstawiciele rządu wyjaśniali również, iż z tytułu postępowania w kancelarii notarialnej oraz w dziale ksiąg wieczystych sądu nie są pobierane już żadne opłaty od czynności cywilnoprawnych w związku z realizacją ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.

Reklama

e) Opłata za dokonanie wyceny wartości rynkowej lokalu przez rzeczoznawcę majątkowego (od 15 stycznia 2003 r.)
Od dnia 15 stycznia 2003 r. spółdzielnie mają obowiązek powoływania rzeczoznawcy majątkowego w sprawie wyceny wartości rynkowej lokali (art. 2 ust. 3). W związku z tym rosną odpowiednio koszty związane z uzyskaniem prawa odrębnej własności lokali przez członków spółdzielni mieszkaniowych. Z jednej strony jest to koszt samej wyceny, dokonany przez rzeczoznawcę, wartości lokalu (art. 12 ust. 4). Z drugiej strony zaś jest to również wpłata większej kwoty do spółdzielni, związanej z wartością rynkową danego lokalu - zależnie od standardu mieszkania lub lokalu użytkowego. Wartość ta jest z reguły większa, niż gdyby została wyceniona przez samą spółdzielnię, która opiera się na przepisach ustawy Prawo spółdzielcze. Opłata ta nie dotyczy jednak członków spółdzielni nie mających mieszkań własnościowych, garaży czy lokali użytkowych, lecz tylko członków spółdzielni mających mieszkania lokatorskie.

f) Koszty nabycia prawa własności ziemi
Ustawa nie przewiduje żadnych kosztów ponoszonych ze strony członka spółdzielni za uzyskanie tytułu własności nieruchomości gruntowej wraz z prawem odrębnej własności mieszkania. Spółdzielnia przekazuje członkowi spółdzielni taki tytuł prawny, jaki sama posiada. Przeważnie jednak spółdzielnie posiadają prawo użytkowania wieczystego ziemi. Jeśli zaś ich członkowie zechcą uzyskać własność (współwłasność) ziemi oraz prawo własności mieszkania, to muszą zobligować zarząd swojej spółdzielni do wystąpienia z wnioskiem do właściciela tej ziemi (Skarb Państwa lub gminy) o nabycie prawa własności danej nieruchomości na warunkach udzielanej bonifikaty. Spółdzielnia w ich imieniu nabywa tę nieruchomość jeszcze przed zawarciem umowy notarialnej z indywidualnym członkiem spółdzielni i nadaje wówczas wraz z prawem własności mieszkania również własność ziemi. Przed zawarciem aktu notarialnego członkowie spółdzielni winni uregulować spłatę należności związanej z zakupem ziemi na warunkach uzyskanej bonifikaty.

Własność ziemi

Obowiązująca już nowelizacja ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych wprowadziła w sprawie możliwości nabycia przez spółdzielnię ziemi bardzo korzystne przepisy prawne. Są one również korzystne dla członków spółdzielni oraz najemców mieszkań spółdzielczych.
Zarząd każdej spółdzielni oraz członkowie powinni mieć świadomość, że w umowie notarialnej można przenieść na członka spółdzielni wraz z prawem odrębnej własności lokalu mieszkalnego czy użytkowego (w tym garażu):
1) albo prawo współwłasności ziemi, na której stoi blok mieszkalny;
2) albo prawo użytkowania wieczystego tej ziemi.
I nie jest to wcale obojętne pod względem prawnym czy ekonomicznym: być właścicielem (współwłaścicielem) ziemi, na której stoi budynek z mieszkaniem, do którego ma się prawo własności; czy też być tylko tzw. użytkownikiem wieczystym tej ziemi, czyli mieć ograniczone prawo do ziemi, której właścicielem jest ciągle ktoś inny niż właściciel mieszkania (gmina, Skarb Państwa).
W tym pierwszym przypadku mamy do czynienia z pełnym prawem własności mieszkania i ziemi, zgodnie z zasadami prawa cywilnego, opartego na prawie rzymskim. A więc jest załatwiony od początku do końca pełny tytuł własności, i to za obniżoną w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych kwotę opłaty notarialnej oraz opłaty sądowej (wpis do księgi wieczystej).
W drugim przypadku natomiast sprawa tytułu własności załatwiona jest połowicznie: członek spółdzielni lub najemca bloku spółdzielczego nabył własność lokalu (prawo odrębnej własności lokalu), lecz nie nabył prawa własności ziemi (ma do niej tylko ograniczone prawo w postaci użytkowania wieczystego). W dodatku za nabycie takiego niepełnego prawa uprawniony zapłacił taką samą kwotę (opłata notarialna i wpis do księgi wieczystej), jak członek innej spółdzielni, której zarząd podjął wysiłek nabycia prawa własności ziemi na warunkach bonifikaty.
Jeśli członek spółdzielni po uzyskaniu prawa użytkowania wieczystego będzie go chciał przekształcić w prawo własności, to za ziemię zapłaci o wiele drożej niż w przypadku "hurtowego" jej nabycia przez spółdzielnię na warunkach bonifikaty przed podpisaniem umowy notarialnej, w której członek spółdzielni lub najemca lokalu uzyskuje prawo odrębnej własności lokalu wraz z prawem własności ziemi. Co więcej, jeszcze raz będzie musiał wówczas ponieść koszty opłaty notarialnej oraz opłatę sądową za wpis do księgi wieczystej. Opłaty te będą jednak większe niż te, o których mówi ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych. Członkowie spółdzielni nie będą mogli skorzystać z ustawy z 4 września 1997 r. o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego przysługującego osobom fizycznym w prawo własności, gdyż dnia 31 grudnia 2002 r. upłynął termin składania stosownych wniosków. Jedyną drogą przekształcenia będzie wówczas ustawa z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami, gdzie koszt przekształcenia będzie stosunkowo o wiele wyższy.
Co więc należy obecnie uczynić, żeby po niższej cenie uzyskać prawo własności ziemi wraz z prawem własności mieszkania lub lokalu użytkowego spółdzielni? Najpierw należy zainteresować tą sprawą swoich sąsiadów, znajomych mieszkających w tym samym bloku. Należy ze wspólną propozycją nabycia przez spółdzielnię ziemi związanej z blokiem zwrócić się do zarządu spółdzielni. Zarząd spółdzielni winien wówczas zwrócić się do właściciela ziemi (gmina lub Skarb Państwa) o nabycie prawa własności ziemi, która dotychczas jest przedmiotem jej użytkowania wieczystego - na warunkach bonifikaty. Być może w niektórych spółdzielniach zarząd będzie musiał uzyskać umocowanie prawne na wystosowanie takiego wniosku - w odpowiedniej uchwale walnego zgromadzenia. W takiej sytuacji należy zwołać walne zgromadzenie i podjąć stosowną uchwałę.

KONIEC

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Katarzyna z Genui

Drodzy bracia i siostry! Dzisiaj chciałbym wam powiedzieć o kolejnej, po św. Katarzynie Sieneńskiej i św. Katarzynie z Bolonii świętej noszącej imię Katarzyna. Myślę o św. Katarzynie z Genui, znanej przede wszystkim z powodu jej wizji czyśćca. Tekst, który opisuje jej życie i myśl, został opublikowany w tym liguryjskim mieście w 1551 r. Jest podzielony na trzy części: „Życie i nauka”, „Udowodnienie i wyjaśnienie czyśćca” - bardziej znana jako Traktat oraz „Dialog między duszą a ciałem”. Redaktorem końcowym był spowiednik Katarzyny, ks. Cattaneo Marabotto. Katarzyna urodziła się w Genui w 1447 r. Była ostatnią z pięciorga dzieci. Została osierocona przez ojca, Giacomo Fieschi, gdy była jeszcze dzieckiem. Matka, Francesca di Negro, dała jej dobre wychowanie chrześcijańskie, na tyle, że starsza z dwóch córek została zakonnicą. W wieku szesnastu lat Katarzyna został wydana za mąż za Giuliano Adorno, człowieka, który po wielu doświadczeniach militarnych i handlowych na Bliskim Wschodzie, powrócił do Genui, aby się ożenić. Życie małżeńskie nie było łatwe, także ze względu na charakter małżonka, uzależnionego od hazardu. Sama Katarzyna miała początkowo skłonność do prowadzenia pewnego rodzaju życia światowego, w którym jednakże nie mogła odnaleźć spokoju. Po dziesięciu latach, w jej sercu było głębokie poczucie pustki i goryczy. Nawrócenie rozpoczęło się 20 marca 1473 r., dzięki wyjątkowym przeżyciom. Udawszy się do kościoła świętego Benedykta i klasztoru Matki Bożej Łaskawej, aby się wyspowiadać, klękając przed kapłanem, „otrzymała - jak sama pisze - ranę w sercu, ogromną miłość ku Bogu”, z bardzo jasną wizją swojej nędzy i wad, a jednocześnie dobroci Boga, że omal nie zemdlała. Z tego doświadczenia zrodziła się decyzja, która ukierunkowała całe jej życie: „Nigdy więcej świata, nigdy więcej grzechów” (por. Vita mirabile, 3rv). Wówczas Katarzyna uciekła, przerywając spowiedź. Gdy wróciła do domu, weszła do najodleglejszego pokoju i długo płakała. W tym momencie była już wewnętrznie pouczona o modlitwie i świadoma ogromnej miłości Boga względem niej, grzesznej. Było to doświadczenie duchowe, którego nie mogła wyrazić słowami (por. Vita mirabile, 4r). To właśnie przy tej okazji ukazał się jej cierpiący Jezus, niosący krzyż, jak jest to często przedstawiane w ikonografii świętej. Kilka dni później wróciła do księdza, by w końcu dokonać dobrej spowiedzi. Tutaj zaczęło się owo „życie oczyszczenia”, które przez długi czas było przyczyną jej stałego bólu za popełnione grzechy i pobudziło do przyjmowania pokuty i ofiar, aby ukazać Bogu swoją miłość. Na tej drodze Katarzyna coraz bardziej przybliżała się do Pana, aż do wejścia w to, co nazywa się „życiem zjednoczenia”, to znaczy relacji wewnętrznego zjednoczenia z Bogiem. W Vita mirabile napisano, że jej dusza była prowadzona i pouczana wewnętrznie jedynie słodką miłością Boga, który dawał jej wszystko, czego potrzebowała. Katarzyna oddała się niemal całkowicie w ręce Pana, aby żyć przez około dwadzieścia pięć lat - jak pisze - „bez pośrednictwa jakiegokolwiek stworzenia, żyć pouczana i rządzona przez samego Boga”(Vita mirabile, 117r-118r), karmiąc się nade wszystko nieustanną modlitwą i Komunią Świętą przyjmowaną każdego dnia, co w jej czasach nie było powszechne. Dopiero wiele lat później Pan dał jej kapłana, który zatroszczył się o jej duszę. Katarzyna zawsze niechętnie zwierzała się i wyrażała doświadczenie swej mistycznej komunii z Bogiem, przede wszystkim ze względu na głęboką pokorę, jaką doświadczała w obliczu łask Pana. Jedynie perspektywa uwielbienia i możliwości pomagania w rozwoju duchowym innych ludzi pobudziła ją, aby powiedzieć innym, co się w niej wydarzyło, począwszy od chwili nawrócenia, które było jej doświadczeniem pierwotnym i podstawowym. Miejscem jej wstąpienia na szczyty mistyki był szpital Pammatone, największy kompleks szpitalny w Genui, którego była dyrektorką i inspiratorką. Tak więc Katarzyna żyła życiem w pełni czynnym, pomimo owej głębi swego życia duchowego. W Pammatone utworzyła się wokół niej grupa zwolenników, uczniów i współpracowników, zafascynowanych jej życiem wiary oraz miłością. Sam jej małżonek Giuliano Adorno, został nim na tyle pozyskany, że porzucił rozpustne życie, aby stać się tercjarzem franciszkańskim, przenieść do szpitala, i pomagać swej żonie. Zaangażowanie Katarzyny w opiekę nad chorymi trwało aż do końca jej ziemskiej pielgrzymki, 15 września 1510 r. Od nawrócenia do śmierci nie było wydarzeń nadzwyczajnych, ale dwa elementy charakteryzują całe jej życie: z jednej strony doświadczenie mistyczne, to znaczy głębokie zjednoczenie z Bogiem, odczuwane jako unia oblubieńcza, a z drugiej opieka nad chorymi, organizowanie szpitala, służba bliźniemu, zwłaszcza najbardziej potrzebującym i opuszczonym. Te dwa bieguny - Bóg i bliźni wypełniają całkowicie jej życie, praktycznie spędzone w obrębie szpitalnych murów. Drodzy przyjaciele, nigdy nie wolno nam zapominać, że im bardziej miłujemy Boga i trwamy w modlitwie, tym bardziej potrafimy prawdziwie kochać otaczające nas osoby, ponieważ będziemy zdolni do dostrzeżenia w każdej osobie oblicza Pana, który kocha bezgranicznie, nie czyniąc różnic. Mistyka nie tworzy dystansu wobec bliźniego, nie tworzy życia abstrakcyjnego, lecz raczej przybliża do drugiego człowieka ponieważ zaczyna się postrzegać świat oczyma i sercem Boga. Myśl Katarzyny o czyśćcu, ze względu na którą jest ona szczególnie znana, jest skondensowana w ostatnich dwóch częściach cytowanej księgi: „Traktat o czyśćcu” i „Dialogu między duszą a ciałem”. Ważne, aby zauważyć, że Katarzyna w swym doświadczeniu mistycznym nie ma nigdy szczególnych objawień o czyśćcu czy też doznających tam oczyszczenia duszach. Jednakże w pismach inspirowanych naszą Świętą jest to element centralny, a sposób jego opisania ma cechy oryginalne, na tle swej epoki. Pierwszy rys indywidualny dotyczy „miejsca” oczyszczenia dusz. W jej czasach przedstawiano go głównie odwołując się do obrazów związanych z przestrzenią: sądzono, że istnieje pewna przestrzeń, gdzie miałby się znajdować czyściec. U Katarzyny jednak czyściec nie jest przedstawiony jako element krajobrazu wnętrzności ziemi: jest to ogień nie zewnętrzny, ale wewnętrzny. Czyściec jest ogniem wewnętrznym. Święta mówi o drodze oczyszczenia duszy ku pełnej komunii z Bogiem, wychodząc od swojego doświadczenia głębokiego bólu z powodu popełnionych grzechów, w porównaniu z nieskończoną miłością Boga (por. Vita mirabile, 171v). Słyszeliśmy, że w czasie nawrócenia Katarzyna nagle odczuwa dobroć Boga, nieskończoną odległość swego życia od tej dobroci oraz palący ogień w swym wnętrzu. To jest ten ogień, który oczyszcza, jest to wewnętrzny ogień czyśćca. Także i tu jest rys oryginalny w porównaniu z myślą tamtej epoki. W istocie nie wychodzi się od zaświatów, aby powiedzieć o mękach czyśćcowych - jak to było w zwyczaju w tym czasie, a być może jeszcze dziś - aby następnie wskazać drogę do oczyszczenia i nawrócenia. Nasza Święta wychodzi od własnego doświadczenia życia wewnętrznego na drodze ku wieczności. Dusza - mówi Katarzyna - przedstawia się Bogu jako nadal związana pragnieniami i cierpieniami wynikającymi z grzechu, a to uniemożliwia jej, aby cieszyła się uszczęśliwiającą wizją Boga. Katarzyna stwierdza, że Bóg jest tak święty i czysty, że dusza zbrukana grzechem nie może się znaleźć w obecności Bożego majestatu (por. Vita mirabile, 177r). Także i my czujemy, jak bardzo jesteśmy oddaleni, jak bardzo jesteśmy pełni tak wielu rzeczy, które uniemożliwiają nam widzenie Boga. Dusza jest świadoma ogromnej miłości i doskonałej sprawiedliwości Boga, i w konsekwencji cierpi, że nie odpowiedziała w sposób prawidłowy i doskonały na tę miłość, a właśnie sama miłość wobec Boga staje się tym samym płomieniem, sama miłość oczyszcza z rdzy grzechu. U Katarzyny można dostrzec obecność źródeł teologicznych i mistycznych, z których zazwyczaj czerpano w owym czasie. W szczególności odnajdujemy typowy obraz zaczerpnięty od Dionizego Areopagity, to jest złotą nić, łączącą serce człowieka z samym Bogiem. Kiedy Bóg oczyścił człowieka, wiąże go cieniutką złotą nicią, jaką jest Jego miłość, i pociąga go ku sobie uczuciem tak silnym, że człowiek staje się „pokonanym, zwyciężonym, pozbawionym siebie”. W ten sposób serce człowieka jest opanowane przez miłość Boga, która staje się jedynym przewodnikiem, jedynym poruszycielem jego egzystencji (por. Vita mirabilis, 246 rv). Owa sytuacja wyniesienia ku Bogu i powierzenia się Jego woli, wyrażona obrazem nici, jest używana przez Katarzynę, aby wyrazić działanie światła Bożego na dusze w czyśćcu, światła, które je oczyszcza i unosi do wspaniałości promienistego blasku Bożego (por. Vita mirabilis, 179r). Drodzy przyjaciele! Święci w swoim doświadczeniu zjednoczenia z Bogiem, osiągają tak głębokie „poznanie” Bożych tajemnic, w którym nawzajem przenikają się miłość i poznanie, że stanowią pomoc dla teologów w ich wysiłkach badawczych, intellectus fidei rozumienia tajemnic wiary, rzeczywistego zgłębienia tajemnic, na przykład, czym jest czyściec. Poprzez swe życie święta Katarzyna poucza nas, że im bardziej kochamy Boga i wchodzimy w zażyłość z Nim na modlitwie, to tym bardziej pozwala się On poznawać i rozpala nasze serca swoją miłością. Pisząc o czyśćcu, Święta przypomina nam podstawową prawdę wiary, która staje się dla nas zachętą do modlitwy za zmarłych, aby mogli oni osiągnąć uszczęśliwiającą wizję Boga w komunii świętych (por. Katechizm Kościoła Katolickiego, 1032). Pokorna, wierna i wielkoduszna służba, jaką Święta zaoferowała przez całe życie w szpitalu Pammatone, to jasny przykład miłości dla wszystkich i szczególna zachęta dla kobiet, które wnoszą fundamentalny wkład na rzecz społeczeństwa i Kościoła, wraz ze swą cenną pracą, ubogaconą przez ich wrażliwość i poświęcenie się dla najbiedniejszych i najbardziej potrzebujących. Dziękuję. Tłum. st (KAI)/Watykan
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

[ TEMATY ]

nowenna

Matka Boża Bolesna

Karol Porwich/Niedziela

Matka Boża Bolesna

Matka Boża Bolesna

Zapraszamy do wspólnej modlitwy nowenną do Matki Bożej Bolesnej. Nowenna do odmawiania między 6 a 14 września lub w dowolnym terminie.

CZYTAJ DALEJ

Ze św. Dorotą i św. Stanisławem na ulicach miasta

2025-09-15 10:38

Magdalena Lewandowska

Relikwie świętych nieśli żołnierze

Relikwie świętych nieśli żołnierze

Procesja z relikwiami św. Doroty i św. Stanisława przeszła przez centrum Wrocławia.

Szli w niej wierni, siostry zakonne, kapłani na czele z bpem Jackiem Kicińskim, poczty sztandarowe i orkiestra policyjna. Procesja nawiązuje do średniowiecznej tradycji, a podjęta została na nowo w 1997 roku po wielkiej powodzi – to dziękczynno-błagalna modlitwa w intencji Wrocławia i archidiecezji, zwłaszcza o uchronienie od kataklizmów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję