Reklama

"Ja jestem Dobrym Pasterzem"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 4. niedzielę po Wielkanocy liturgia ukazuje nam Jezusa Chrystusa jako Dobrego Pasterza, bowiem On sam tak siebie nazwał, mówiąc: "Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce (...). Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz" (J 10, 11-16).
Z obrazem dobrego pasterza związana jest wzruszająca przypowieść o zagubionej owcy, kiedy to pasterz mający olbrzymie stado zostawia je, a sam idzie szukać tej jednej zagubionej gdzieś w rozpadlinach skalnych. Gdy ją znajduje, jego radość jest wielka. Jakże bardzo ta opowieść pasuje do Chrystusa, który szuka zagubionego grzesznika i raduje się z jego nawrócenia.
Ten wzruszający obraz upodobała sobie ikonografia chrześcijańska. Od niepamiętnych czasów, bo już w katakumbach i na starożytnych mozaikach sztuka kościelna przedstawia Zbawiciela jako Dobrego Pasterza. On to bowiem upadły rodzaj ludzki znalazł i wziął na swoje miłosierne ramiona. On każdego z nas z miłością do swojego Serca przygarnia. On nas prowadzi po pustyni i bezdrożach życia do niebieskiej ojczyzny.
Niedziela 11 maja jest szczególnym dniem modlitw o powołania kapłańskie i zakonne. Kościół mobilizuje nas w tym dniu do modlitw o to, aby Chrystusowa owczarnia miała wystarczającą liczbę dobrych pasterzy, inaczej ucierpi na tym, gdyż będzie zaniedbana, a może nawet się rozproszy.
Chrystus dobrze wiedział, że Jego zbawcze dzieło musi ktoś dalej prowadzić, i dlatego tak starannie dobierał sobie pierwszych kapłanów, a Ewangeliści zostawili nam Jego słowa: "Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam" (J 20, 21). "Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi" (Mk 10, 16). Dał też Jezus kapłanom swoim moc dawania życia Bożego ludziom i decydowania o ich wiecznym losie: "Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego (Mt 28, 19). "Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony" (Mk 16, 16). Dał im również władzę odpuszczania grzechów. "Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane" (J 20, 23).
Wreszcie dał kapłanom władzę sprawowania Ofiary, w której Jego Ciało i Krew będą składane w darze Ojcu Niebieskiemu: "To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę!" (Łk 22, 19).
Jak choćby z tych powyższych słów wynika, kapłaństwo to wielka rzecz, trzeba być człowiekiem silnym w wierze, by przyjąć Boże powołanie. Ks. Jan Twardowski pisał:

Własnego kapłaństwa się boję
własnego kapłaństwa się lękam
i przed kapłaństwem w proch padam
i przed kapłaństwem klękam...

Powołanie kapłańskie jest darem Bożym, a w jego formowaniu bierze udział rodzina i wspólnota parafialna. A nade wszystko konieczne jest osobiste zaangażowanie powołanego. W domu rodzinnym, a następnie w życiu parafialnym wspólnoty przyszły kapłan winien ćwiczyć praktycznie miłość do ludzi. Umiejętność prowadzenia dialogu i uczynki miłości są znakiem prawdziwego powołania do kapłaństwa. Pracownik cywilny, świecki, poza godzinami pracy ma swoje życie osobiste. Kapłan jest zawsze na służbie, zawsze dyspozycyjny. Żyje życiem wspólnoty, której służy. Nigdy nie jest zwolniony od dawania dobrego przykładu, bo wszyscy, patrząc na niego, mają widzieć Tego, którego reprezentuje - Chrystusa.
W Polsce mamy jeszcze dużą liczbę kapłanów, możemy nimi obdzielać nawet inne kraje. Jednak na Zachodzie jest ich coraz mniej, seminaria świecą pustkami, wiele kościołów nie ma duszpasterzy. Trzeba świętych rodzin, trzeba dobrych kapłanów, aby tak kiedyś nie stało się i u nas. Pamiętajmy o tym i módlmy się, by Chrystusowi nie zabrakło robotników do winnicy Pańskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Każdy próg ghetta będzie twierdzą” – 81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

2024-04-19 07:33

[ TEMATY ]

powstanie w getcie

domena publiczna Yad Vashem, IPN, ZIH

19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt zbrojnego sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.

„Była wśród nas wielka radość, wśród żydowskich bojowników. Nagle stał się cud, oto wielcy niemieccy +bohaterowie+ wycofali się w ogromnej panice w obliczu żydowskich granatów i bomb” – zeznawała podczas słynnego procesu Adolfa Eichmanna, jednego z architektów Holokaustu, Cywia Lubetkin ps. Celina. W kwietniu 1943 r. należała do dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, jednej z dwóch formacji zbrojnych żydowskiego podziemia w getcie. Zrzeszeni w nich konspiratorzy podjęli decyzję o podjęciu walki, której najważniejszym celem miała być „śmierć na własnych warunkach”. Tym samym odrzucili dominujące wcześniej przekonanie, że tylko stosowanie się do poleceń okupantów może uratować choćby część społeczności żydowskiej w okupowanej Polsce. W połowie 1942 r. było już jasne, że założeniem działań III Rzeszy jest doprowadzenie do eksterminacji narodu żydowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Ostatnie pożegnanie ks. Jana Kurconia

2024-04-18 17:04

Ks. Paweł Jędrzejski

Grób księdza Jana Kurconia

Grób księdza Jana Kurconia

Przeczów: W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa odbyła się ceremonia pogrzebowa ks. Jana Kurconia. W ostatniej ziemskiej drodze zmarłemu kapłanowi towarzyszyło 35 kapłanów, delegacje OSP, a także reprezentanci kół łowieckich oraz wierni parafii.

Eucharystii pogrzebowej przewodniczył ks. Adam Łuźniak, wikariusz generalny metropolity wrocławskiego. We wstępie zaznaczył, że każdy człowiek posiada swoją historię życia i taką też miał zmarły ks. Jan Kurcoń, a ponieważ posługiwał i mieszkał przez wiele lat pośród wiernych w Przeczowie, to każdy miał jakąś część swojego życia związaną z historią życia ks. Kurconia. Homilię wygłosił ks. Piotr Oleksy, obecny proboszcz przeczowskiej parafii. Zaznaczył, że uroczystość pogrzebowa jest przejściem do życia wiecznego. Podkreślił też, że dom ks. Jana był zawsze otwarty dla ludzi, chętnie ich gościł, słuchał, interesował się ich życiem i dbał o życie sakramentalne parafian. - Dziś ks. Jan niesie nam przesłanie: “Obyś nigdy nie zgubił Jezusa - mówił ks. Oleksy, podkreślając, że zmarły kapłan był miłośnikiem przyrody, kochał las i dostrzegał obecność Boga w przyrodzie.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję