...Kształtem jest Miłości. To miłość i piękno stały się początkiem obchodów 120. rocznicy śmierci poety - tułacza, twórcy bezdomnego, myśliciela, artysty - Cypriana Kamila Norwida.
23 maja 2003 r. w bazylice Świętego Krzyża w Warszawie o godz. 19.00 uroczystą Mszę św. w intencji tego genialnego Poety celebrował i homilię wygłosił bp Józef Zawitkowski. Wiersze Poety zaprezentowali aktorzy warszawscy: Barbara Dobrzyńska, Ryszard Bacciarelli, Jerzy Zelnik. Myśli Norwida o Narodzie przedstawił Piotr Rotkiewicz. Na organach grał Michał Dąbrowski.
Było uroczyście, wzruszająco, patriotycznie. W recytowanej poezji Wieszcza był Naród, Europa, społeczeństwo, Ojczyzna z okrwawionymi stopami. Piosnka - Do kraju tego..., Ideał - sięgnął bruku i było Piękno - by zachwycało...
Wzruszeń dopełnił Ksiądz Biskup, który zadbał, by - Odpowiednie dać rzeczy - słowo! W każdej niemal homilii bp. Zawitkowskiego znaleźć można cytat z Norwidowej poezji. Kazanie na tę szczególną okoliczność było pięknym Dopełnieniem, hołdem złożonym Poecie. W modlitewnym nastroju Mater Admirabilis zaprowadziła nas na Tabor: Hostię -...widzę... Emanuel już mieszka na Taborze!.
Piękno stało się kształtem Miłości.
Ksiądz Biskup podziękował organizatorom za ideę zbudowania pomnika Norwida w Warszawie. Pamiętaj, żebym miał grobowiec... Chcemy spełnić tę prośbę Poety. Obyśmy tylko zdążyli...