Reklama

Sursum corda

Oby Pan Bóg Błogosławił!

Niedziela Ogólnopolska 25/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W katedrze św. Wojciecha w Ełku 9 czerwca br. - w święto Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła odbywały się uroczystości ingresu nowego biskupa tej diecezji Jerzego Mazura. Był to szczególny ingres i szczególne objęcie liturgiczne diecezji. Bp Jerzy Mazur bowiem jest tym biskupem, którego władze Rosji nie wpuściły na teren jego diecezji na Syberii.
Na uroczystości przybyło kilkunastu biskupów z Polski z nuncjuszem apostolskim - abp. Józefem Kowalczykiem na czele, przybył także abp Tadeusz Kondrusiewicz z Moskwy. Uroczystość była bardzo piękna i podniosła, widać było ogromne zaangażowanie miejscowego duchowieństwa i wiernych, dopisała pogoda. Wzruszające przemówienie wygłosił abp T. Kondrusiewicz, charakteryzując bp. Mazura jako człowieka, który wiele uczynił dla Kościoła katolickiego w Rosji, który był bardzo oddany sprawie misji Kościoła i katechizacji w tym kraju, od 70 lat programowo ateizowanym. Ojciec Święty, nie mogąc doczekać się na oficjalną odpowiedź władz rosyjskich w sprawie powrotu bp. Mazura do ukochanego Irkucka - w Rosji ten sposób rozwiązywania spraw znany jest od czasów carskich - postanowił powierzyć jego pasterskiej pieczy osieroconą przez niedawno zmarłego serdecznej pamięci bp. Edwarda Samsela piękną diecezją ełcką, ufając, że Biskup wygnaniec tą samą miłością obdarzy swoje nowe dzieci.
Nowy Biskup przybył do swojej diecezji z pięknym orędziem, z pasterskim zapałem i z hasłem biskupim: Veni Sancta Spirituo - Przyjdź, Duchu Święty. Z podziwem przyglądałem się, jak wierni z wielką uwagą przysłuchiwali się nowemu Pasterzowi, jak chłonęli jego gorliwość pasterską, rozważali ciekawe i mądre sformułowania i myśli. Diecezja ełcka ma szczęście, bo poprzedni jej biskup - śp. Edward Samsel też był tak oddanym Bogu i Kościołowi pasterzem. Nowym Biskupem z pewnością także będzie się cieszyć.
Bp Jerzy Mazur jest także zaprzyjaźniony z naszą Redakcją. Nie tak dawno składał nam wizytę, udzielał wywiadu, za naszym pośrednictwem ogłaszał potrzebę pomocy Kościołowi na Syberii. Podjął tam wielką inicjatywę budowy klasztoru Sióstr Karmelitanek - trochę z myślą o potomkach polskich wygnańców, którym przyszło żyć na tamtych terenach. Na Syberii spędził też lata zsyłki i cierpienia św. Rafał Kalinowski.
Cieszymy się, że mogliśmy uczestniczyć w uroczystościach ingresu bp. Jerzego Mazura i osobiście złożyć mu gratulacje, a także poznać życzliwość i otwarcie tamtejszego duchowieństwa i wiernych. To polski Wschód - jakże serdeczny, ciepły, rodzinny. Człowiek czuje się wśród tych ludzi, jakby od zawsze ich znał. Słyszeliśmy wcześniej, że żyją tam dobrzy ludzie, a teraz mogliśmy ich spotkać.
Oby Pan Bóg błogosławił posłudze w nowej diecezji bp. Jerzego Mazura, doświadczonego już tak przykrymi przeżyciami płynącymi z wygnania. Nowi diecezjanie zapewniają: jesteś w domu, jesteś u siebie. Oby nowa diecezja była Księdzu Biskupowi domem. Rodzinnym i Bożym domem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Brunon-Bonifacy z Kwerfurtu - arcybiskup misyjny

[ TEMATY ]

Brunon z Kwerfurtu

pl.wikipedia.org

Fragment fresku przedstawia męczeńską śmierć z rąk pogan św. Brunona z Kwerfurtu

Fragment fresku przedstawia męczeńską śmierć z rąk pogan św. Brunona z Kwerfurtu

W kalendarzu liturgicznym przypada 12 lipca wspomnienie obowiązkowe św. Brunona-Bonifacego z Kwerfurtu - mnicha benedyktyńskiego, kapelana cesarskiego, arcybiskupa misyjnego i męczennika. W 2009 r. Kościół uroczyście obchodził 1000. rocznicę jego męczeńskiej śmierci w okolicach Giżycka.

Brunon-Bonifacy urodził się w 974 r. w arystokratycznej rodzinie saskiego grafa w Kwerfurcie. Kształcił się w szkole katedralnej w Magdeburgu. W 995 r. został mianowany kanonikiem na dworze cesarza Ottona III i wraz z nim udał się do Rzymu. Tam w 998 r. wstąpił do zakonu benedyktynów w klasztorze na Awentynie. Zapewne wówczas otrzymał imię zakonne Bonifacy. Pięć lat przed nim w tym samym klasztorze przebywali św. Wojciech i bł. Radzim. W 999 r. Brunon złożył śluby zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Włochy: odrestaurowano sześćsetletni fresk Fra Angelico, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa

2025-07-12 10:03

[ TEMATY ]

Włochy

commons.wikimedia.org

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Sześćsetletni fresk, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa, autorstwa bł. Fra Angelico (1395-1455) - jednego z najwybitniejszych malarzy wczesnego Odrodzenia, pieczołowicie odrestaurowano w przyklasztornym kościele św. Dominika we Fiesole koło Florencji. Dzieło, ukryte pod wieloma warstwami farb, odzyskało swój pierwotny blask dzięki wsparciu amerykańskiej organizacji non‑profit Friends of Florence (Przyjaciele Florencji).

Dominikanin Guido di Pietro, w zakonie - Jan z Fiesole, znany jako Fra Angelico, zwany „Malarzem Anielskim” ze względu na swój subtelny, wręcz eteryczny sposób używania barw i światła, łączył średniowieczną duchowość z technicznymi osiągnięciami Renesansu. Jego obrazy były nie tylko wyrazem kunsztu artystycznego, lecz także aktem głębokiego oddania i modlitwy. 3 października 1982 św. Jan Paweł II wyniósł go na ołtarze, ale nie była to klasyczna beatyfikacja, lecz potwierdzenie kultu przez wprowadzenie jego imienia do mszału.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję