Reklama

XVII Światowe Dni Młodzieży

Pielgrzymka po sól i światło

Niedziela częstochowska 33/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Słyszałem Wasze radosne głosy. wasze okrzyki. Wasze śpiewy

i dostrzegłem głębokie pragnienie Waszych serc: chcecie być szczęśliwi (...)

Człowiek został stworzony do szczęścia.

Wasze pragnienie szczęścia jest więc uzasadnione.

Chrystus ma odpowiedź na Wasze oczekiwanie.

Żąda od Was, byście Mu zaufali".

Jan Paweł II, Toronto 2002

Światowe Dni Młodzieży mają już 17 lat swojej historii. Stają się miejscem, które pozwala wielu młodym katolikom "naładować" duchowe akumulatory. Nigdzie chyba nie można lepiej doświadczyć piękna i powszechności Kościoła, zrozumieć istotę Piotrowego posługiwania i sprawdzić w praktyce zdolność do solidarności, służby i miłości.

Na tegorocznym szlaku pielgrzymim do Toronto znalazła się grupa 50 pielgrzymów z archidiecezji częstochowskiej. Wyruszyliśmy z Polski 14 lipca. Jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem diecezjalnego etapu XVII ŚDM przybyliśmy do parafii św. Jana Ewangelisty w Kierkfild. Dzięki życzliwości tamtejszego proboszcza, ks. Ryszarda Wołoszyna z Polski, znaleźliśmy gościnę w kanadyjskich rodzinach. To było pierwsze doświadczenie przedziwnego dialogu dobra, jaki dokonuje się na tych spotkaniach. Młodzi pielgrzymi w zamian za gościnę ofiarowali świadectwo swojej wiary i młodości przeżywanej z Chrystusem. "Wasz pobyt u nas zmienił wszystko - zwierzała się Ginette. - Przywieźliście do nas nadzieję na inny świat, nadzieję na zwycięstwo miłości i Boga. Wy byliście pewnie bardziej potrzebni nam niż my". Rzeczywiście, po czterech dniach pobytu w Kierkfild przy pożegnaniu popłynęło morze łez. To już nie było rozstanie przypadkowo spotkanych ludzi, to było pożegnanie kogoś najbliższego sercu.

18 lipca w parafii Matki Bożej w Lindsay rozpoczęliśmy już oficjalne przeżywanie Światowych Dni Młodzieży. Obok grupy z Częstochowy znaleźli tu gościnę młodzi z Korei, Filipin, Niemiec i Brazylii. Od początku zauważyliśmy prawie zupełny brak młodych Kanadyjczyków. Wszystkie funkcje organizacyjne związane z naszym przyjęciem wypełniali dorośli. Znów okazało się, że ten zakątek Kanady potrzebuje świadectwa o tym, że Kościół katolicki jest ciągle wspólnotą młodych. Pobyt w Lindsay to wymiana doświadczenia wiary i zbudowanie przyjaźni między przedstawicielami różnych kultur. Toteż na placu przed parafialnym kościołem młodzi tańczyli na przemian brazylijską sambę, polskiego poloneza, bawarskie tańce ludowe oraz wspaniałe azjatyckie pląsy z wachlarzami. Nie obyło się też bez rewanżu za tegoroczny Mundial. Na miejskim stadionie Polacy i Koreańczycy rozegrali mecz w piłkę nożną. Chłopcy z Częstochowy pokonali Koreańczyków 5 do 3. Pobyt w diecezji zakończył się wspólną Eucharystią w Peterborough, której przewodniczył miejscowy biskup James Doyle.

22 lipca zawitaliśmy do polskiej parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Mississagua. Tu rozpoczął się najważniejszy tydzień naszej pielgrzymki - udział w centralnych obchodach XVII ŚDM. Najpierw ujęła nas gościnność miejscowej Polonii. Rodziny wręcz rywalizowały o to, by dostać pielgrzymów z Polski. 23 lipca na Exhibition Place Kardynał Toronto oficjalnie zainaugurował światowe spotkanie młodych. Rozpoczęły się potem trzy dni katechez. Nasza grupa miała szczęście słuchać konferencji bp. Zimowskiego z Radomia, bp. Tyrawy z Wrocławia i, ku naszej największej radości, bp. Jana Wątroby z Częstochowy. Niesłychanym przeżyciem było spotkanie w Centennial Park na tzw. Dniu Polskim. Ponoć nie było jeszcze tak wielkiego spotkania Polonii z rodakami z Polski, jak to z 24 lipca. Na widok naszego transparentu zatrzymywali nas ludzie, przyznając się, że pochodzą z Częstochowy, Brzeźnicy czy Złotego Potoku.

Potem była już kulminacja przeżyć związanych z obecnością Ojca Świętego. Jego pojawienie się wśród młodzieży wywołało falę entuzjazmu i poczucie jakiejś wyjątkowej obecności Ducha Świętego. Papieskie katechezy i dialogi z młodymi na Exhibition Place czy Downsview Park pokazały prawdziwy cel naszej pielgrzymki - przyjechaliśmy, by bardziej być solą i by mieć w sobie więcej światła. Ojciec Święty zapewniał nas i przekonywał, że sól i światło na życie może dać tylko Chrystus. Nasza grupa mogła dokładnie śledzić przebieg tych spotkań dzięki miejscu w fioletowym sektorze, położonym najbliżej papieskiego ołtarza. Słowa Jana Pawła II trzeba będzie jeszcze ciągle rozważać i czynić programem na życie.

Nasze spotkanie z Kanadą trwało jeszcze tydzień od zakończenie XVII ŚDM. To był dla nas czas nawiązywania przyjaźni z miejscową Polonią i zwiedzania tego uroczego zakątka świata. Między innymi mieliśmy okazję zobaczyć wspólnie Niagara Falls ze wspaniałymi wodospadami.

"Po co zgromadziliście się tutaj ze wszystkich części świata?" - zapytał nas Ojciec Święty. Po powrocie do Polski całym sercem podpisujemy się pod słowami, jakie na to pytanie podpowiedział nam Jan Paweł II: "By razem powiedzieć Chrystusowi: «Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego»".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Gdy rodzi się posłaniec łaski

2025-12-22 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Karol Porwich/Niedziela

• Ml 3, 1-4. 23-24 • Łk 1, 57-66
CZYTAJ DALEJ

Wszystkie nowe wpisy na liście niematerialnego dziedzictwa to tradycje katolickie

Niedźwiedzie wielkanocne z Góry, procesja Bożego Ciała z tradycją dywanów kwietnych w Skęczniewie, procesja emaus i turki w parafii Dobra oraz wykonywanie pisanek techniką drapaną - krasek z Krasnegostawu zostały wpisane do krajowej listy niematerialnego dziedzictwa kulturowego. To pokazuje, jak wielki wpływ na kulturę polską wywierała i dalej wywiera wiara katolicka.

O czterech nowych wpisach na liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego poinformowało we wtorek ministerstwo kultury. Niedźwiedzie wielkanocne z Góry (woj. wielkopolskie) to tradycja, sięgająca 1913 r.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję