Reklama

Pamięć

Człowiek, Kapłan, Zakonnik, Patriota

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Minął rok od śmierci o. Leopolda Stefana Soszki, kapłana franciszkańskiego Zakonu Braci Mniejszych Bernardynów, wcześniej kapłana diecezji lubelskiej, kanonika honorowego Kapituły Lubelskiej, organizatora i proboszcza parafii św. Józefa w Lublinie. 67 lat życia, 42 lata kapłaństwa, 11 lat życia zakonnego - wypełnił zaangażowaniem w służbę Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie i człowiekowi.
Urodził się 18 kwietnia 1936 r. w Kamionce k. Lubartowa. Święcenia kapłańskie przyjął 9 kwietnia 1961 r. z rąk bp. Piotra Kałwy. Pierwszy wikariat w parafii św. Mikołaja w Lublinie na Czwartku powitał z wielką radością (proboszczem był ks. Michał Słowikowski). Praca w parafii pochłaniała go całkowicie: organizacja punktów katechetycznych, współpraca z siostrami katechetkami, karmelitankami i kanoniczkami, a nade wszystko służba w kościele. W pracy duszpasterskiej zaczęły ujawniać się jego talenty i zamiłowania, dotyczące przygotowywania i przeżywania uroczystości religijno-patriotycznych, takich jak Millennium czy nawiedzenie Matki Bożej Częstochowskiej w symbolach pustej ramy, świecy i Ewangelii.
Na Czwartku młody Ksiądz Stefan poznał ks. inf. Antoniego Chomickiego z Murafy na Ukrainie i wtedy zaczęła się dla niego „wielka przygoda” częstych wyjazdów na Ukrainę i na wielkie tereny Związku Sowieckiego do polskich księży, pracujących tam oficjalnie bądź w ukryciu. Szybko stał się emisariuszem Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który z mandatu Stolicy Apostolskiej sprawował pieczę nad Kościołem na Wschodzie. Kilkunastoletnie wyjazdy dały mu szeroką znajomość warunków funkcjonowania Kościoła w ZSSR i znajomość księży, którzy odegrali wielką rolę w utrzymaniu wiary wśród ludzi życiowo zgnębionych. Miał bezpośredni kontakt z księżmi A. Chomickim, J. Purwińskim, J. Olszańskim, F. Hoppe, B. Bernackim, M. Darzyckim. Był inspiratorem wyjazdów biskupów z Lublina na Ukrainę: bp. B. Pylaka, bp. R. Karpińskiego i bp. J. Śrutwy. Dzięki jego inicjatywie na Ukrainie rozpoczęły pracę Siostry Urszulanki Serca Jezusa Konającego. Cały czas działał w ukryciu, pełniąc posługę kapłańską, często zmieniał miejsce pobytu, przeżywał „przygody” z przewożeniem książek i dewocjonaliów przez granicę. Ks. Chomicki nazywał go humorystycznie „Fantazją”.
Po 14 latach pracy w parafii św. Mikołaja został skierowany do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Lublinie jako wikariusz i administrator. Przejęcie administracji parafii spotkało się ze wzmożoną mobilizacją parafian na płaszczyźnie życia religijnego, kontaktów duszpasterskich i podjęcia decyzji budowy domu parafialnego oraz planów budowy nowego kościoła. Tutaj przyszły nowe wyzwania. Powstający ruch „Solidarność” znalazł u niego duchowe wsparcie, a potem zaangażowanego duszpasterza „Solidarności” Kolejarzy.
Pracując w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa, po śmierci swoich rodziców, skierował prośbę do biskupa o zezwolenie na wstąpienie do zakonu. Nie otrzymał wówczas zgody, ale skierowanie do organizowania nowej parafii - św. Józefa na LSM-ie w Lublinie. Dotychczasowe doświadczenie duszpasterskie, administracyjne i budowlane, znajomość ludzi i nieugięty charakter pomogły mu w dużej mierze zyskać zrozumienie nowych parafian. Rozpoczął pracę od budowy wspólnoty parafialnej, skupiającej się wokół tymczasowej kaplicy. Ale trudności musiał pokonywać wiele. Trzeba pamiętać, że od lat kleryckich miał „opiekę” pracowników SB, którzy nie rezygnowali z żadnej okazji, aby zdyskredytować go w oczach ludzi.
Zostawiając zorganizowaną parafię i zaawansowaną budowę kościoła, wyjeżdża do pracy w Barze na Ukrainie, by służyć pomocą duszpasterską w powstającej diecezji kamienieckiej, jednocześnie myśląc, że po powrocie będzie mógł zrealizować swoje powołanie zakonne. W Barze razem z ks. Bronisławem Bernackim, pod patronatem konsula RP w Kijowie, dwukrotnie organizuje Festiwal Kultury Polskiej.
Pod koniec drugiego roku pobytu na Ukrainie uzyskuje zgodę abp. Bolesława Pylaka na wstąpienie do Zakonu Ojców Bernardynów. Nowicjat rozpoczyna 8 września 1992 r. w Krakowie przy ul. Bernardyńskiej 2. Sutannę zmienia na habit, przyjmuje imię zakonne Leopold. Po profesji czasowej zostaje skierowany do wspólnoty zakonnej w Leżajsku. Decyzją ojca prowincjała, w krótkim czasie zostaje proboszczem parafii mariackiej. 30 lat doświadczenia duszpasterskiego bardzo się przydaje w pracy w sanktuarium. W bazylice leżajskiej składa profesję wieczystą.
Kilkakrotnie, na krótki czas, wyjeżdżał na Ukrainę. Uczestniczył w konsekracji przyjaciela - bp. Bronisława Bernackiego w Kamieńcu, 4 lipca 2002 r., w jego ingresie do nowej diecezji w Odessie, jak również w ingresie bp. Stanisława Padewskiego w Charkowie.
Z parafii mariackiej został przeniesiony do klasztoru w Jelnej. Z przejściem tym wiązał nadzieję, że będzie miał więcej czasu na modlitwę, lekturę, głębsze przygotowanie kazań. Jednak plany Boże nie są planami ludzkimi. Ujawniona w październiku choroba nowotworowa wytyczyła ostatni etap drogi Ojca Leopolda. Przyjął chorobę i wszelkie jej konsekwencje ze spokojem, jako wolę Bożą. Trzeciej serii chemioterapii organizm nie wytrzymał. Odszedł do Pana 14 marca 2003 r.
Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył bp Jan Śrutwa z Ojcem Prowincjałem, w koncelebrze wzięło udział ok. 200 kapłanów zakonnych i diecezjalnych, bazylikę w Leżajsku po brzegi wypełnili wierni. Ciało Ojca Leopolda spoczęto na cmentarzu przyklasztornym w Leżajsku; na jego mogile często widać świeże kwiaty i zapalone znicze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

W Wielki Piątek rozpoczyna się Nowenna do Miłosierdzia Bożego. Pan Jezus polecił Siostrze Faustynie, aby przez 9 dni odmawiała szczególne modlitwy i tym samym sprowadzała rzesze grzeszników do zdroju Jego miłosierdzia.

Nowenna do Miłosierdzia Bożego w 2023 roku rozpoczyna się 7 kwietnia i zakończy się w sobotę przed Świętem Miłosierdzia Bożego, 15 kwietnia.

CZYTAJ DALEJ

Msza Krzyżma. W Chrystusie wzrastamy i przynosimy owoce

2024-03-28 13:30

Archikatedra lubelska

Kapłani są namaszczeni i posłani, aby głosić Chrystusa i dawać świadectwo Ewangelii słowem i życiem - powiedział abp Stanisław Budzik.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego: szatan połknął haczyk

2024-03-28 23:26

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Materiał prasowy

Jak wygląda walka dobra ze złem na zupełnie innym, nieuchwytnym poziomie? Jak to możliwe, że szatan, będący ucieleśnieniem zła, może zostać oszukany i pokonany przez dobro?

Zagłębimy się w niezwykłą historię i symbolikę Hortus deliciarum (grodu rozkoszy) Herrady z Landsbergu (ok. 1180). Ten odcinek to nie tylko opowieść o starciu duchowych sił, ale także głębokie przemyślenia na temat tego, jak każdy z nas może stawić czoła pokusom i trudnościom, wykorzystując mądrość przekazywaną przez wieki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję