Reklama

Porządkowanie pojęć

Misja Baragoi

Niedziela Ogólnopolska 31/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lewica na całym świecie uwielbia organizować różne akcje, które określa mianem dobroczynnych, pomocowych itd. Towarzyszą im zawsze fajerwerki. Można powiedzieć śmiało, że im większy wokół nich szum, tym mniejszy, a nawet wręcz tylko umowny sens oraz problematyczna pomoc. Najtrafniejszy opis typowej akcji pomocowej - wysmażonej przez pewną międzynarodową organizację (najprawdopodobniej jedną z agend ONZ), ściśle realizującą lewicowe założenia w tym względzie, znalazł się w książce Tak było. Niedemokratyczne wspomnienia Eustachego Sapiehy. Ten potomek historycznej rodziny, wykształcony przed wojną w polskich szkołach i na uczelni handlowej w Antwerpii, w czasie wojny jeniec oflagu, a potem przymusowy emigrant, znalazł się w latach 40. w Kenii, gdzie wraz z rodziną - w tym z książęcą parą rodziców - budował od zera swoje życie, będąc kolejno: właścicielem tartaku, skupując złom, poszukując rubinów, wreszcie zarabiając na chleb jako zawodowy myśliwy, organizujący safari dla Europejczyków.
Niebywały ten życiorys, wraz z dygresjami i anegdotami związanymi z historią rodu, zawarty jest w barwnie opowiedzianej książce, którą można by uznać za klasykę powieści awanturniczo-przygodowej, gdyby nie to, że pozostaje w ścisłym tego słowa znaczeniu literaturą faktu.
Otóż autor tych wspomnień spotkał w jednym z odludnych zakątków Kenii olbrzymią grupę ludzi z różnych krajów, dysponującą pojazdami, sprzętem i telewizyjnymi wozami transmisyjnymi. Ludzie ci, niezwykle podnieceni, rozdawali plemieniu Samburów wodę oraz po talerzu zupy, wygłaszając przy okazji pogadankę o pożytkach mycia rąk przed jedzeniem. „Wątpiłem, czy choć jeden procent słuchaczy rozumiał po angielsku - pisze Eustachy Sapieha - i czy pół procenta słyszało o mydle, nie mówiąc już o tym, czy je widziało i pomijając kompletny brak wody. Wśród zbiegowiska widziałem kilkoro dzieci próbujących ugryźć kawałek mydła, ale bez oznak przyjemności”. Naszego rodaka zainteresowała szczególnie cena tego przedsięwzięcia i po krótkich badaniach - a mógł zaczerpnąć informację u źródła - okazało się, że jeden talerz zupy rozdanej Kenijczykom w przeliczeniu na niezbędne wydatki na przeloty dla obsługujących, koszty zwiedzania przez nich egzotycznych krajów, ceny hoteli (pierwszorzędnych) itp. kosztuje 100 tysięcy dolarów.
Eustachy Sapieha miał akurat świeżo w pamięci pobyt u włoskich misjonarzy w Baragoi, którzy w tej części Kenii utrzymywali od kilkunastu lat, dzień po dniu, głodujące dzieci. Sami żyli przy tym jak derwisze, płacili ponadto za każde dziecko rodzaj odstępnego rodzicom i specjalny podatek rządowi. Kształcąc i ewangelizując te dzieci, jednocześnie cywilizowali okolicę, budowali kościoły, szpitale, szkoły, studnie i zakładali ogrody. Wszystko to w skrajnie trudnych warunkach przyrodniczych, ale bez narzekania i bez tromtadracji. Włoska misja Baragoi była przykładem wzorowej organizacji, przemyślenia każdego wydanego centa i konsekwencji w raz podjętym zadaniu.
Dlatego polski arystokrata nie wytrzymał i zgromadzonym na kenijskim odludziu działaczom „dobroczynnym” powiedział, na czym polega prawdziwa pomoc w Afryce i co myśli o ich przedsięwzięciu: „Śmiecie mówić, że pracujecie dobrowolnie w instytucji dobroczynnej, ograniczając maksymalnie liczbę pasażerów pierwszej klasy i za 100 tysięcy dolarów dajecie jeden talerz zupy? Tfu z taką (...) instytucją, powinno się was wszystkich kijami stąd wypędzić”.
Tę zwięzłą recenzję warto zadedykować wszystkim, którzy dziś po raz kolejny upajają się tym, że pan Jerzy Owsiak znowu organizuje - tym razem w Kętrzynie - rozrywkę „za darmo” dla biednej młodzieży, racząc ją rodzajem kanonady zabijającej wszelką wrażliwość estetyczną, a przy okazji rozpijając ją i demoralizując - czy też podskakują z radości, ilekroć, za ciężkie pieniądze zbiera on datki na służbę zdrowia, udając, że nie wiadomo, jaki jest faktyczny koszt tego medialno-politycznego przedsięwzięcia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzisiaj za sprawą Świętego Jana Ewangelisty przenosimy się do pustego grobu

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

pl.wikipedia.org

Św. Jan Ewangelista – marmurowa rzeźba Donatella z lat 1408-15

Św. Jan Ewangelista – marmurowa rzeźba Donatella z lat 1408-15

Rozważania do Ewangelii J 20, 2-8.

Sobota, 27 grudnia. Święto św. Jana, apostoła i ewangelisty.
CZYTAJ DALEJ

Gdzie spędzić Sylwestra? Jasna Góra przygotowana na przyjęcie pielgrzymów

2025-12-27 17:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

sylwester

nowy rok

pielgrzymi

BP KEP

Dziękczynienie za 2025 rok i modlitwa o nawrócenie dla świata zanoszone będą podczas czuwania w sylwestrową noc na Jasnej Górze. W środę 31 grudnia rozpocznie je Apel Jasnogórski, a zakończy poranna modlitwa w Kaplicy Matki Bożej. Poprzedzą je nieszpory dziękczynno-przebłagalne o godz. 17.00 w jasnogórskiej Bazylice.

W programie wieczornej modlitwy m.in. konferencja „Maryja pierwszą Uczennicą i Misjonarką”, adoracja Najświętszego Sakramentu, medytacja z rozważaniami i Eucharystia o północy. W tym roku tematem czuwania jest hasło nowego roku duszpasterskiego w Polsce „Uczniowie-Misjonarze”.
CZYTAJ DALEJ

Biskupi: wzywamy do troski o ochronę prawną małżeństwa i rodziny

2025-12-27 19:20

[ TEMATY ]

rodzina

małżeństwo

biskupi

Konferencja Episkopatu Polski

ochrona prawna

BP KEP

Biskupi podczas rekolekcji na Jasnej Górze w listopadzie 2025 r.

Biskupi podczas rekolekcji na Jasnej Górze w listopadzie 2025 r.

Wzywamy do troski o ochronę prawną małżeństwa i rodziny. To właśnie małżeństwa i rodziny tworzą najlepszą przestrzeń wzrostu dla dzieci i bezpieczne wsparcie dla starszych rodziców - napisali biskupi w Liście Pasterskim Konferencji Episkopatu Polski na Święto Świętej Rodziny pt. „Bóg marzy o rodzinie, która jest domem dla miłości”, które przypada w tym roku 28 grudnia.

Biskupi podkreślili w Liście, że „będąc dziećmi Bożymi, wszyscy jesteśmy powołani do głębokich relacji”. Dodali, że mimo, iż tak bardzo potrafimy się od siebie różnić, mamy jednak wspólne potrzeby.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję