Reklama

Nowe rozmaitości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Refleks

Marek Belka zareagował błyskawicznie na zmianę sytuacji społecznej. Ponieważ od tych wszystkich zawirowań w służbie zdrowia dostawaliśmy pomału kręćka, w trosce o stan naszego umysłu powołał nowego ministra - psychiatrę z zawodu.

Zdziwienie

Z tą nominacją Marka Balickiego na ministra zdrowia to niezłe szopki wyszły. Prawie wszyscy są zdziwieni. Od prawa do lewa (Rzeczpospolita, 19 lipca). Stoicki spokój zachowuje jedynie Roman Jagieliński. Kalkuluje, co mu się bardziej opłaca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Krótka pamięć

Opozycja czepia się, że premier Marek Belka wziął do swojej ekipy zaufanego człowieka Leszka Millera - Lecha Nikolskiego. Naszym zdaniem, nie ma czego. Gość, jak wykazało to jego własne zeznanie w sprawie Rywina, ma strasznie krótką pamięć. Stawiamy 10 do 1, że za dwa dni nie będzie nawet pamiętał, na jakim stanowisku zasiada.

Słabość do Rywina

Sąd przychylił się do prośby Lwa Rywina i zwrócił mu paszport (Gazeta Wyborcza, 21 lipca). Na szczęście, Rywinowi nie przyszło jeszcze do głowy, żeby zwrócić się z prośbą o odszkodowanie za straty na tym „geszefcie”, co go z Agorą do końca nie zrealizował. Sąd ma do niego słabość i kto wie, czy jakiegoś odszkodowania by mu nie przyznał.

Jeszcze może

Czy Leszek Miller jeszcze może? No pewnie! Życie (20 lipca) pisze, że prawdopodobnie załatwił posadę na placówce dyplomatycznej skompromitowanemu prawie identycznie jak on sam byłemu dyrektorowi TVP Januszowi Pieńkowskiemu.

Recepta

Dlaczego ludzie wieszają psy na SLD? Jacek Piechota - z SLD oczywiście - zgłębił tę tajemnicę: „bo głupki źle oceniają sytuację i zbyt łatwo popadają w czarnowidztwo” (Newsweek, 25 lipca). Na pierwszą przypadłość znaleziono receptę - psychiatra na stanowisku ministra zdrowia. Co do drugiej, i my dokładamy swoją cegiełkę dla ratowania Sojuszu. Proponujemy seanse optymizmu w postaci relacji na żywo z procesów eseldowskich notabli. Materiału jest tyle, że mógłby powstać osobny kanał telewizyjny.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Ujrzał i uwierzył” nie znaczy jeszcze, że wszystko rozumie

2025-12-26 18:26

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

BP KEP

1 J 1, 1-4
CZYTAJ DALEJ

Gdzie spędzić Sylwestra? Jasna Góra przygotowana na przyjęcie pielgrzymów

2025-12-27 17:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

sylwester

nowy rok

pielgrzymi

BP KEP

Dziękczynienie za 2025 rok i modlitwa o nawrócenie dla świata zanoszone będą podczas czuwania w sylwestrową noc na Jasnej Górze. W środę 31 grudnia rozpocznie je Apel Jasnogórski, a zakończy poranna modlitwa w Kaplicy Matki Bożej. Poprzedzą je nieszpory dziękczynno-przebłagalne o godz. 17.00 w jasnogórskiej Bazylice.

W programie wieczornej modlitwy m.in. konferencja „Maryja pierwszą Uczennicą i Misjonarką”, adoracja Najświętszego Sakramentu, medytacja z rozważaniami i Eucharystia o północy. W tym roku tematem czuwania jest hasło nowego roku duszpasterskiego w Polsce „Uczniowie-Misjonarze”.
CZYTAJ DALEJ

Boże Narodzenie - rewolucja miłości

2025-12-27 21:42

Paweł Wysoki

Boże Narodzenie jest po to, abyśmy się stali miejscem dla Boga i miejscem dla człowieka – powiedział abp Stanisław Budzik.

Gdy w uroczystość Bożego Narodzenia w archikatedrze lubelskiej rozpoczynała się Msza św. z udziałem kapituły katedralnej, przy ul. Kunickiego w Lublinie strażacy od kilku godzin walczyli z pożarem kościoła Najświętszego Serca Jezusowego. Wśród wiernych obecni byli mieszkańcy parafii boleśnie doświadczonej pożarem, a metropolita, który przewodniczył Eucharystii, przyjechał na nią wprost z miejsca nierównej walki z siejącym zniszczenie ogniem. Głęboko poruszony, powiedział: - „Ten sam Jezus, który narodził się w Betlejem, rodzi się także na ołtarzu, karmi nas swoim Słowem i swoim Ciałem, pozwala nam odnowić naszą moc, abyśmy przeżyli wszystkie trudności naszego życia. Nie wszyscy dzisiaj radują się świętem Bożego Narodzenia; są miejsca na świecie, gdzie trwa wojna, gdzie są niesnaski, a w naszym mieście płonie dach kościoła Najświętszego Serca Jezusowego. Wracam z tamtego miejsca z nadzieją, że straż opanuje pożar, że kościół ocaleje”. Pod koniec Mszy św. abp Budzik przywołał wielki pożar Lublina z 1752 r., w którym spłonęła część katedry (ocalało prezbiterium z monumentalnym ołtarzem), i wyraził nadzieję, że jak przed laty udało się odbudować świątynię, tak teraz bolesne wydarzenie wyzwoli w wielu ludziach dobro, dzięki któremu uda się szybko odbudować miejsce, z którego promieniuje Serca Pana Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję