Reklama

Komentarz

Można poczytać za kratami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Majstersztykiem przy promocji najnowszego tomu o Harrym Potterze była obiegająca przez kilka dni światowe media informacja, że książka „wyciekła” jeszcze przed rozpoczęciem jej oficjalnej sprzedaży. W jednej z księgarń w USA „przypadkowo” nabył ją dziewięciolatek. Dziecko było chyba wyjątkowo zdolne i miało - jak się zdaje - nieco oryginalne upodobania, ale w przypadku całej serii trudno mówić o normalności - chyba że w rozważaniach o fortunie pisarki, która nabija, jak najbardziej realną, liczoną w milionach kasę. Wracając do dzieciaka... Był ponoć zachwycony. Niedługo. Na swoje nieszczęście chłopiec ma surowych ponad wszelką znaną miarę rodziców, którzy nad rozanieloną twarz syna przedkładają zadowolone oblicze wydawcy. No więc dziecko zapłakało, a rozpromienił się właściciel księgarni, gdy rodzice książkę oddali. Dlaczego wyświadczyli tę przysługę wydawcy? Jedyne wytłumaczenie można znaleźć w czarach Harry’ego Pottera.
Niestety, na ten rodzaj magii odporni są - jak wynika z analogicznego przypadku - obywatele Kanady, którzy też książkę nabyli przez pomyłkę księgarza, ale jej już nie zwrócili. Wtedy wkroczył sąd i w ekspresowym tempie (przykładając polską miarę, to wprost nieprawdopodobne) nakazał, że przeczytać sobie co prawda mogą, ale zamknięci na cztery spusty i żeby absolutnie później coś im się na temat książki nie wymsknęło. Bo jak nie, to pójdą siedzieć albo zapłacą odszkodowanie za swoją miłość do lektury. Aż strach pomyśleć, jaka kara spotkała niefortunnego sprzedawcę. Chyba tylko ze względu na surowość agencje jej nie podają.
Czarno na białym okazuje się, że fascynacja serią o Harrym Potterze może być niebezpieczna, no bo skoro do akcji wkracza aparat sprawiedliwości, to można się bać. Zresztą nie tylko tego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

19 maja odbędzie się 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet na Jasną Górę

2024-05-05 11:08

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Episkopat Flickr

Pod hasłem „Pójdę ufna za Tobą” 19 maja odbędzie się 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet na Jasną Górę. W ubiegłych latach pielgrzymka gromadziła w Częstochowie około 2,5 tys. kobiet z całej Polski.

Spotkanie na Jasnej Górze rozpocznie się o godz. 12 modlitwą Anioł Pański - poinformowało w niedzielę biuro prasowe Konferencji Episkopatu Polski.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję