Reklama

Na temat...

Wróćmy na ziemię!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Media podały tę wiadomość w tonie triumfalnym: amerykańska sonda kosmiczna wystrzeliła pocisk, który ugodził precyzyjnie wybrane do eksperymentu ciało niebieskie. Wybuch został zarejestrowany przez kamery sondy, które przesłały obraz na ziemię. Oto wielki sukces nauki, pierwszy krok w zabezpieczeniu naszej planety przed zderzeniem z jakąś kometą, gdyby w przyszłości coś takiego nam zagroziło - pisano.
Tak. Jesteśmy już w stanie interweniować w odległości milionów kilometrów od Ziemi...
Aliści nie potrafimy uchronić się przed katastrofami tu, u siebie, w ziemskim domu. Rok 2005 jeszcze się nie skończył, ale i tak wiadomo, że przejdzie do historii jako rok dwu wielkich tragedii: pierwsza - to ubiegłoroczne azjatyckie tsunami, w wyniku którego zginęło ok. 200 tys. ludzi, a druga - to huragan „Katrina”, który zatopił milionowe miasto Nowy Orlean... Ci przeświadczeni o rzekomej ludzkiej wszechmocy przekonali się, że nadal wobec natury jesteśmy pyłkami, a nasze wspaniałe możliwości nie są wcale takie wspaniałe. A może są, tylko możnych tego świata nie interesuje ich wykorzystanie?
O skandalicznych zaniedbaniach w związku z tsunami już pisałem. Przypomnę: u wybrzeży państw zagrożonych ewentualnym tsunami nie rozmieszczono urządzeń zawczasu sygnalizujących niebezpieczeństwo. W dodatku ci, którzy o groźbie wiedzieli, nie zawiadomili rządów państw zagrożonych, iżby czym prędzej ewakuowały ludność. Ot, takie sobie drobne, przypadkowe niedopatrzenie...
O zbliżającej się od Zatoki Meksykańskiej w kierunku Luizjany „Katrinie” wiedziano wszystko: że jest potężna i zmierza prosto na Nowy Orlean. Krytykuje się dziś bardzo burmistrza miasta, że nie zdążył ewakuować wszystkich mieszkańców... Ciekawe, czy powtarzający bezmyślnie te oskarżenia nasi dziennikarze zastanowili się wcześniej, co to znaczy ewakuować całe ogromne miasto... Zapewne tę gigantyczną akcję można było zorganizować lepiej, sęk w tym, że przez kilka dni po katastrofie Nowy Orlean był pozostawiony samemu sobie, bowiem sprawę zlekceważyły władze federalne, z prezydentem na czele. No cóż, ma na głowie wojnę w Iraku, planuje nowe wojny. Przemęczony...
Myślę jednak o czymś innym: Czy rzeczywiście współczesna technika nie jest w stanie jakoś poradzić sobie z huraganami? Chociażby sztucznie osłabić ich siłę? A jak? Nie pytajcie mnie o to, nie jestem uczonym. Wiem tylko, że miliardy dolarów poszły na zorganizowanie kosmicznego wybuchu-spektaklu. Może jednak warto byłoby zająć się poważniej bardziej przyziemnymi sprawami?...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To on wybrał mnie

Niedziela Ogólnopolska 17/2025, str. 10-12

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

carloacutis.com

Carlo Acutis

Carlo Acutis

W wielu wywiadach mama przyszłego świętego – Antonia Salzano Acutis podkreślała, że bardzo ważny wpływ na katolickie wychowanie jej dziecka miała polska niania. Jako pierwsi w Polsce publikujemy wywiad z Beatą Anną Sperczyńską – nianią Carla Acutisa.

Krzysztof Tadej: Kiedy poznała Pani Carla Acutisa? Jak wyglądało Wasze pierwsze spotkanie?
CZYTAJ DALEJ

Papież o ataku Izraela na Hamas w Katarze: „sytuacja bardzo poważna”

2025-09-09 19:25

[ TEMATY ]

Hamas

Anna Katarzyna Emmerich

Papież Leon XIV

atak Izraela

Vatican News

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Opuszczając papieską rezydencję w Castel Gandolfo, Leon XIV krótko odpowiedział na pytania dziennikarzy dotyczące bombardowania w Dosze: „Nie wiemy, dokąd zmierzają wydarzenia. Musimy się dużo modlić, a jednocześnie dalej działać i nalegać na pokój”. Odnosząc się do rozkazu ewakuacji w Gazie, Papież powiedział, że próbował skontaktować się z tamtejszym proboszczem: „Nie mam żadnych wiadomości”.

Leon XIV mówi o „naprawdę bardzo poważnych wiadomościach”, odnosząc się do izraelskiego bombardowania w Katarze, wymierzonego w niektórych przywódców Hamasu. W ataku ucierpiało kilka budynków mieszkalnych w stolicy. Papież został dziś zapytany o tę kwestię przez dziennikarzy, kiedy opuszczał rezydencję w Castel Gandolfo, dokąd przybył na niespełna jeden dzień wczoraj wieczorem.
CZYTAJ DALEJ

Papież zawierzył Polaków Maryi, Królowej Pokoju

2025-09-10 10:59

[ TEMATY ]

Leon XIV

Agata Kowalska

Ave Regina Pacis, Królowa Pokoju w Santa Maria Maggiore

Ave Regina Pacis, Królowa Pokoju w Santa Maria Maggiore

Na środowej audiencji ogólnej Papież zawierzył Polaków Maryi Królowej Pokoju. Prosił, by pamiętali w modlitwie o wszystkich regionach świata, które są dotknięte wojną, a w szczególności o żyjących tam dzieciach. Przypomniał, że dziś przypada Narodowy Dzień Polskich Dzieci Wojny.

„Serdecznie pozdrawiam Polaków. Dzisiaj, obchodzicie Narodowy Dzień Polskich Dzieci Wojny, symbolicznie upamiętniający ich cierpienia oraz ich wkład w odbudowę Polski po II wojnie światowej. Pamiętajcie w modlitwie i w projektach humanitarnych również o dzieciach Ukrainy, Gazy i innych regionów świata dotkniętych wojną. Polecam was oraz cierpiące dziś dzieci, opiece Maryi, Królowej Pokoju, i z serca błogosławię”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję