Reklama

Ludzie mówią

Niedziela Ogólnopolska 46/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludzie mówią, że szczęście nie jest grą przypadków. Że jak sobie pościelesz... Bo przecież każdy jest kowalem... Czasem ludzie nie do końca wiedzą, co mówią. Bo bywają szczęścia, które spadają na nas jak pierwszy śnieg - niespodziewane, zdumiewające...
Piszesz mi na kartce pocztowej z dalekiego kraju, gdzie znalazłeś swoją przystań na stałe; piszesz wersem wziętym z wiersza, że: „Szczęście mnie nie poznało i zatańczyło ze mną...”. Mój Boże, nawet nie wiesz, jak się cieszę. Komu jak komu, ale Tobie ta chwila wytchnienia, to oderwanie od codziennego mozołu należało się bez dwóch zdań. Za tyle lat szarości, smutku i liczenia grosza do grosza. Za lata ciągle pod górę i pod wiatr. Za te miłości, co Cię nie chciały. I za ten uśmiech mimo wszystko. Za dojrzałe nad wiek patrzenie na świat spod przymrużonych powiek i zawadiackie, że „jeszcze w zielone gramy”. Pamiętasz babcię Citkowską? Ona miała takie powiedzonko i zwyczaj powtarzania go, ilekroć pojawiałeś się w polu jej widzenia: - I na Twoim podwórku zaświeci kiedyś słońce... Taaak, wszyscy mieliśmy Cię za pechowca. Mówiło się „biedak”, „nieszczęśnik”, w przeświadczeniu, że taki los przyniosłeś sobie na świat. Taki żywot drugoplanowy, niezauważalny. Ani zły, ani dobry, ani nijaki. Można wytrzymać, ale cieszyć się też nie ma z czego. Większość z nas jest w posiadaniu takiego żywota. Norma poniekąd... Jak dobrze, że się z tej normy wyłamałeś.
Patrzę na tę kartkę z cukierkowym zachodem słońca, z rodzaju tych, co zachwycają w naturze, a budzą podejrzenia w reprodukcji, i myślę o umiejętności noszenia w sobie nadziei wbrew nadziei. O jakimś wewnętrznym, niepyszałkowatym poczuciu, że czeka nas w życiu jeszcze coś pięknego. Że to nie koniec, bo Bóg czeka tylko na odpowiednią chwilę. A szczęście przyjdzie za moment mały lub nieco dłuższy, spotkamy je tuż za rogiem lub przeciwnie - na końcu świata. Nieważne. Ważne, by wtedy mieć w sobie odwagę zmierzenia się z marzeniem, które zaczyna się spełniać. Ty tę odwagę miałeś...
Czy istnieją szczęścia niezasłużone, które, po ludzku rzecz biorąc, nie powinny się zdarzyć? - pytasz mnie, choć pewnie już wiesz, że tak, że owszem, a jakże. Czytając te słowa, uśmiecham się, podobnie jak Ty, bo też wierzę w cuda dnia codziennego. Takie cudowne drobiazgi, co to zdarzają się zwyczajnym ludziom w zwyczajnych sytuacjach. Oczywiście, o ile ludzie ci noszą w sobie potrzebę niezwyczajności i ufność, że każdy dobry dzień, każda miła chwila, czyjaś ciepła dłoń, śmiech dziecka, muzyka, co pomaga składać połamane skrzydła, wiersz przeczytany w odpowiedniej chwili i samochód, który odpali w mroźny poranek - to taki nasz prywatny taniec ze szczęściem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

[ TEMATY ]

Nakazane święta kościelne

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2024 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.

CZYTAJ DALEJ

Obrońca wiary

Niedziela Ogólnopolska 18/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

święty

commons.wikimedia.org

Św. Atanazy Wielki

Św. Atanazy Wielki

Za życia nazywany był „Ojcem prawowierności”, po śmierci mówiono o nim, że jest „filarem Kościoła”.

Święty Atanazy urodził się w pobożnej rodzinie najprawdopodobniej w Aleksandrii, będącej jednym z największych miast Cesarstwa Rzymskiego. Jako młodzieniec udał się do pustelni, gdzie rozwijał swoją duchowość pod opieką św. Antoniego. Dorastał w cieniu prześladowań chrześcijan. Poprzez obserwowanie męstwa i odwagi męczenników, sam nabrał chartu w obronie tego, co najcenniejsze – wiary. Jak się wkrótce okazało, ta cecha pozwoliła mu stać się obrońcą wiary, gdy herezja Ariusza zaczęła zdobywać popularność na dworze cesarskim.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję