Reklama

Unijne wartości

Niedziela warszawska 38/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Religia i wolność religijna w Unii Europejskiej" - to temat konferencji naukowej, która w dniach 2-4 września odbyła się w Sejmie RP. Ponad 250 uczestników z Polski i zagranicy dyskutowało m.in. o tym jak w zjednoczonej Europie zagwarantować wolność religijną i w jaki sposób odwołać się do wartości religijnych w Konstytucji Unii Europejskiej. Konferencję zorganizowali: Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego i Towarzystwo Naukowe KUL.

Obrady otworzył ks. prof. Roman Bartnicki, rektor UKSW. Słowo wstępne do uczestników skierował Prymas Polski kard. Józef Glemp. Wyraził słowa uznania dla tematu spotkania. - Początkowo wydawało mi się, że temat wolności religijnej w państwach wolnych i demokratycznych nie zawiera problemów. Sam wychowany w systemie socjalizmu marksistowskiego, którego indoktrynacji nie przyjmowałem, a który zakładał wychowanie człowieka do nie - wiary, uważałem, że sprawa wolności religijnej w państwach demokratycznych jest sama przez się zrozumiała. Tymczasem świat i stosunki między wspólnotami ludzkimi są bardziej złożone i trzeba je rzetelnie wyjaśniać - mówił kard. Glemp.

Abp Józef Życiński, metropolita lubelski, w swoim wystąpieniu zwrócił uwagę, że ważnym składnikiem polskiego dziedzictwa kulturowego jest autonomia sumień wobec ideologii. Wyraża się ona w tym, że żadna władza nie może ingerować w funkcjonowanie sumień. - Dlatego katolicy w Polsce - mówił hierarcha - z bólem i zaskoczeniem przyjęli niedawny apel Parlamentu Europejskiego sugerujący warunki przerywania ciąży. Zaskoczenie wynikało z tego, iż apel wchodził w oczywisty konflikt z zasadą pomocniczości sugerowaną jako podstawa ładu w zjednoczonej Europie. Musimy definitywnie zrezygnować z praktyki, w której określona partia lub jedna grupa społeczna usiłuje narzucać swoje rozwiązania reszcie społeczeństwa. Podobna praktyka jest bowiem odbierana jednoznacznie jako nadużycie kompetencji biurokratów czy polityków, którzy usiłują występować w roli władców ludzkich sumień, zapominając, że we współczesnej Europie już dawno przestała funkcjonować zasada "czyja władza, tego religia".

Były prezydent Niemiec Roman Herzog mówił o kluczowym znaczeniu wolności religii dla wolności konstytucyjnych państw UE. Stwierdził, że w pracach nad projektem Konstytucji UE trzeba dokładnie określić, jakie kompetencje pozostaną w poszczególnych państwach narodowych, a jakie pozostaną w Brukseli. - Wolność religijna jest prawem zasadniczym, głęboko zakorzenionym w historii ludzkości. Dlatego powinna być zagwarantowana w Konstytucji UE - podkreślał Herzog.

Temat wolności religijnej w UE z punktu widzenia Stolicy Apostolskiej przedstawił bp Attilio Nicora, wiceprzewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Europy. Według biskupa, Jan Paweł II jest przekonany, że wartości moralne powinny być uznane i chronione w UE. - Te wartości, które ukształtowały tożsamość Europy na przestrzeni wieków odnoszą się do godności człowieka, do centralnej roli rodziny, znaczenia oświaty, wolności słowa i przekonań, prawnej ochrony jednostki i grup oraz współpracy wszystkich dla wspólnego dobra - mówił bp Nicora. Podkreślił także, że Kościół powinien wnosić własny wkład do UE, aby ta wspólnota nie zredukowała się do terminu gospodarczo-politycznego, ale niosła też wartości moralne, kulturowe i duchowe.

Uczestnicy konferencji zgodni byli co do tego, że UE ma być wspólnotą wartości i odniesienie do nich powinno być zapisane w Konstytucji Unii. - Bolesne doświadczenia XX w. przypominają, że władza publiczna nie jest absolutna i istnieje elementarny świat ludzkich wartości, których nie wolno zakwestionować w żadnym systemie prawa. Dlatego też Kościół w Polsce z całą powagą traktuje potrzebę odniesienia do Boga w Konstytucji Europejskiej. To odniesienie ma przypominać, iż istnieją nieprzekraczalne rubikony gwarantujące nienaruszalność poczucia godności osoby ludzkiej. Invocatio Dei ma podkreślać, iż istnieje dziedzina wartości, których nie wolno naruszać żadnym potencjalnym naśladowcom Hitlera czy Lenina - mówił abp Życiński.

Jak jednak konkretnie ma wyglądać odwołanie do Boga w Konstytucji? Zdaniem Rocco Buttiglione, ministra ds. Integracji Europejskiej Rządu Włoch, może ono być zapisane przynajmniej na trzy sposoby. Po pierwsze istnieje możliwość przywołania wprost imienia Boga. Jednak wtedy, według włoskiego ministra, ci, którzy w Boga nie wierzą mogą poczuć się dyskryminowani. Drugim sposobem jest podkreślenie pozytywnej roli religii w społeczeństwie i ukazanie jej jako istotnego czynnika kultury. Natomiast trzeci sposób to szczegółowe wymienienie źródeł naszej europejskiej kultury i zaznaczenie, że wyrasta ona z tradycji judeochrześcijańskich i greckich.

- Mam nadzieję, że jedno z tych trzech rozwiązań znajdzie akceptację. Ale niestety chyba to drugie, które najmniej mi się podoba. Ma ono jednak największą akceptację polityczną - twierdził Buttiglione.

Całość obrad podsumował ks. prof. Józef Krukowski z UKSW. Stwierdził, że wobec integracji Polski z UE charakterystyczne są trzy postawy: entuzjastów, sceptyków i realistów. Pierwsi w integracji widzą tylko szanse, drudzy - tylko zagrożenia. Natomiast realiści widzą i szanse i zagrożenia. Starają się jednak szukać sposobów na eliminację tych zagrożeń. - Myślę, że nasza konferencja ukazała słuszność trzeciej postawy - mówił ks. Krukowski. Podkreślił też, że UE ma być wspólnotą narodów, a nie ma narodu bez kultury, a kultury bez religii. - Dziwne byłoby więc ignorowanie przez UE wartości religijnych - konkludował prelegent.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża Płacząca

[ TEMATY ]

#NiezbędnikMaryjny

La Salette

Adobe Stock

Jest rok 1846. Francja przechodzi poważny kryzys, epokę fermentu i zmian społecznych. Kraj przeżywa najpierw rewolucję, czasy napoleońskie, wreszcie lata nędzy. Rodzi się moda na racjonalizm i krytykę Kościoła. W wielu miejscach z wolna zanika wiara.

Nawet najzdrowsze zdawałoby się środowiska – wsie – tracą swą tożsamość i wyrzekają się swoich tradycji. W Corps ludzie żyją tak, jakby Boga nie było. Tam właśnie mieszkała Melania Calvat (lub Mathieu). W 1846 r. miała czternaście lat. Tam żył też jedenastoletni Maksymin Giraud. Choć oboje mieszkali w tej samej parafii, La Salette, pierwszy raz spotkali się dopiero na dwa dni przed objawieniem się Matki Najświętszej. Nic dziwnego, byli tak różni, że nawet gdyby się gdzieś zobaczyli, nie zauważyliby swojej obecności.
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik Episkopatu: Przekaz medialny może być przestrzenią spotkania, dialogu i pojednania

2025-09-19 11:39

[ TEMATY ]

Ks. dr Leszek Gęsiak SJ

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Leszek Gęsiak

Ks. Leszek Gęsiak

Nasze słowa powinny pomagać odbiorcom spokojnie i świadomie interpretować rzeczywistość, pobudzać do refleksji, poszukiwania prawdy i dialogu. Takie podejście sprawia, że komunikacja staje się narzędziem pokoju – powiedział rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ z okazji przypadającego 21 września Dnia Środków Społecznego Przekazu. Dzień ten w Kościele w Polsce obchodzony jest w trzecią niedzielę września.

Rzecznik KEP przyznał, że w ostatnich miesiącach, a nawet tygodniach, jesteśmy świadkami eskalacji konfliktów na różnych płaszczyznach życia politycznego i społecznego. „Pracownicy środków społecznego przekazu często wciągani są w toczące się konflikty i stają po którejś ze stron. Ale w komunikacji chodzi bardziej o bezstronność, o przedstawienie faktów i stanowiska każdej ze stron. W tym sensie przekaz medialny może być przestrzenią spotkania i dialogu” – zauważył ks. Gęsiak.
CZYTAJ DALEJ

Bp Jacek Kiciński CMF: Maryjo, potrzebujemy zmiany naszego myślenia, odnowy naszego ducha i życia

2025-09-19 22:09

ks. Łukasz Romańczuk

Biskup Jacek Kiciński wygładza rozważanie apelowa na Jasnej Górze - 19.09.2025

Biskup Jacek Kiciński wygładza rozważanie apelowa na Jasnej Górze - 19.09.2025

Wierni z Archidiecezji Wrocławskiej przybyli na Jasną Górę, aby uczestniczyć w dorocznej pielgrzymce, a w tym w Apelu Jasnogórskim, który tym razem poprowadził biskup Jacek Kiciński CMF. Rozważanie apelowe nawiązywało do 60. rocznicy pamiętnego orędzia biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 r.

Biskup Jacek Kiciński CMF przypomniał słowa ówczesnego arcybiskupa Bolesława Kominka, zawarte w historycznym liście: “Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. - Przesłanie zawarte w orędziu staje się dziś ważna i aktualne - wobec wojen, niepokoju i zamętu. W czasie, w którym żyjemy, tak bardzo potrzebujemy pokoju. Pokoju w naszych sercach, rodzinach, wspólnotach parafialnych, całej Ojczyźnie i świecie – mówił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję