Reklama

gadu-gadu z księdzem

Dlaczego księża tak mało mówią o diable?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatnio bardzo dużo myślę o działaniu diabła w życiu człowieka. Jestem pod dużym wrażeniem filmu „Egzorcyzmy Emilii Rose” i bardzo się boję, żeby nie dopuścić do siebie złych mocy. Zaczęłam też czytać w Ewangelii wszystkie fragmenty, w których Jezus wyrzuca złe duchy. Zastanowiło mnie, dlaczego Jezus każe milczeć diabłu? W niedzielę była nawet czytana Ewangelia, która mówiła, że w synagodze pojawił się człowiek opętany. Chrystus w pierwszym swoim słowie rozkazuje diabłu milczeć. Czy chodzi tylko o to, aby diabeł nie mówił przez człowieka brzydkich rzeczy? Przecież diabeł wyznał w tym momencie Bóstwo Chrystusa, dlaczego więc Jezus go ucisza? Zadaję sobie też często pytanie, dlaczego księża na ambonie tak mało mówią o diable, czy to ma jakiś związek z rozkazem Jezusa, aby zły duch milczał?
S. O.

Rzeczywiście, po ludzku wydaje się, że scena z opętanym człowiekiem byłaby dobrą okazją do katechezy o istnieniu diabła. Być może bezpośrednim powodem, dla którego Jezus każe milczeć złemu duchowi, jest fakt, że często diabeł w opętanym człowieku wypowiada bluźniercze słowa pod adresem Boga, Kościoła i świętych. Myślę jednak, że ten rozkaz milczenia może mieć i inne znaczenie. Chrystus nie chce, abyśmy przesadnie interesowali się sprawami związanymi ze złym duchem, nie chce, aby diabeł rozpowiadał wszystkim o sobie i tym samym skupiał uwagę ludzi na sobie. Znany francuski pisarz André Frossard stwierdził kiedyś, że diabeł lubi bardzo dwie rzeczy: kiedy ludzie w niego w ogóle nie wierzą i kiedy wierzą w niego tak mocno, że we wszystkim widzą złe moce, do tego stopnia, że zapominają nawet o absolutnej przewadze Boga we wszechświecie. Znam człowieka, który w obawie przed opętaniem odmawia modlitwy, w których jest pełno wezwań dotyczących mocy piekielnych, walki ze złymi duchami, a brakuje w nich uwielbienia i dziękczynienia wobec Pana Boga. Taka modlitwa nie przynosi mu pokoju, bo paradoksalnie, kiedy się modli, więcej uwagi poświęca działaniu złych mocy niż miłości i dobroci Boga. Szatan najbardziej boi się miłości, a najwięcej korzyści czerpie z naszego lęku, nawet jeśli jest to lęk przed nim samym. Diabeł ma milczeć również dlatego, abyśmy nie zaczęli interesować się tym, co jemu jest bardzo bliskie, a więc wszelkimi praktykami magicznymi i wróżbiarstwem, tajemną wiedzą i przedziwnymi energiami. Bóg nie chce, aby człowiek wchodził w te wszystkie rzeczy, bo człowiek nie jest w stanie kierować nimi. Wierzę, że to wezwanie do milczenia wypowiedziane przez Jezusa ma nas nauczyć mądrej postawy wobec świata złych duchów: pamiętaj, że one realnie istnieją, ale nie wchodź w ich świat, nie próbuj poznawać tego świata, bo on cię przekracza i może cię w końcu zniewolić. Dziś często słyszę krytyczne uwagi pod adresem naszym, kapłanów, dotyczące tego, że za mało w swoich kazaniach mówimy o diable, piekle i opętaniach. Może to racja, że czasem powinniśmy podjąć ten temat, ale uważam, że nie możemy o nim mówić zbyt często, bo najlepszą bronią przeciwko złym duchom jest nie tyle wiedza o nich, ile nasza konkretna miłość i służba Bogu i ludziom. Tych dwóch spraw diabeł boi się najbardziej, bo wiedzę i wiarę ma w stopniu doskonalszym niż my, ale czymś, co czyni go przeciwnikiem Boga, jest miłość i służba. Diabeł nie kocha i nie chce służyć. Wolę więc, jako duszpasterz, więcej uwagi poświęcać głoszeniu Dobrej Nowiny i miłości Bożej niż działaniu diabła, bo ten jak lew krąży i czeka, abym zainteresował nim jak najwięcej ludzi.

Zachęcamy naszych Czytelników do dzielenia się swoimi wątpliwościami i pytaniami dotyczącymi wiary. Na niektóre z nich postaramy się znaleźć odpowiedź. Na naszych stronach internetowych (www.niedziela.pl) jest też specjalny adres, pod który można napisać w każdej sprawie: pytania@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gniezno: Prymas Polski przewodniczył Mszy św. w uroczystość św. Wojciecha

2024-04-23 18:08

[ TEMATY ]

św. Wojciech

abp Wojciech Polak

Episkopat Flickr

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Ponad doczesne życie postawił miłość do Chrystusa” - mówił o wspominanym 23 kwietnia w liturgii św. Wojciechu Prymas Polski abp Wojciech Polak, przewodnicząc w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. ku czci głównego i najdawniejszego patrona Polski, archidiecezji gnieźnieńskiej i Gniezna.

„Wojciechowy zasiew krwi przynosi wciąż nowe duchowe owoce” - rozpoczął liturgię metropolita gnieźnieński, powtarzając za św. Janem Pawłem II, że św. Wojciech jest ciągle obecny w piastowskim Gnieźnie i w Kościele powszechnym. Za jego wstawiennictwem Prymas prosił za Ojczyznę i miasto, w którym od przeszło tysiąca lat biskup męczennik jest czczony i pamiętany.

CZYTAJ DALEJ

Bp Bronakowski o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw: to ochrona młodego pokolenia Polaków

2024-04-23 13:30

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Bronakowski

Karol Porwich/Niedziela

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

- Niwelowanie zagrożeń związanych z promocją i dostępnością alkoholu to przede wszystkim ochrona młodego pokolenia Polaków - zaznaczył bp Tadeusz Bronakowski w komentarzu dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych wyraził tę opinię w odpowiedzi na propozycję wprowadzenia w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Obecnie Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami, które mają doprowadzić do zmniejszenia dostępności alkoholu.

Publikujemy pełną treść komentarza bp. Tadeusza Bronakowskiego - przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych:

CZYTAJ DALEJ

Bp Bronakowski o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw: to ochrona młodego pokolenia Polaków

2024-04-23 13:30

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Bronakowski

Karol Porwich/Niedziela

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

- Niwelowanie zagrożeń związanych z promocją i dostępnością alkoholu to przede wszystkim ochrona młodego pokolenia Polaków - zaznaczył bp Tadeusz Bronakowski w komentarzu dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych wyraził tę opinię w odpowiedzi na propozycję wprowadzenia w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Obecnie Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami, które mają doprowadzić do zmniejszenia dostępności alkoholu.

Publikujemy pełną treść komentarza bp. Tadeusza Bronakowskiego - przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję