Reklama

Pokochali Loretto

Niedziela warszawska 38/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Na naszych oczach wyrasta nam w Loretto, jeśli nie Częstochowa warszawsko-praska, to przynajmniej coś w rodzaju Lichenia. Bardzo się z tego cieszymy i radujemy, że jest nas coraz więcej - mówił 8 września do ponad jedenastu tysięcy wiernych zgromadzonych w Loretto k. Wyszkowa bp Kazimierz Romaniuk. Stało się już tradycją, że w drugą niedzielę września do sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej pielgrzymują wierni diecezji warszawsko-praskiej.

Loretto założył sł. Boży ks. Ignacy Kłopotowski, który w 1928 r. zakupił tu niewielki majątek dla założonego przez siebie Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Loretańskiej. Pragnął aby powstało tu sanktuarium Matki Bożej, dzieło charytatywne oraz ośrodek wypoczynku dla sióstr. Dziś, 71 lat po jego śmierci, wszystkie te pragnienia spełniły się. Sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej jest jednym z głównych ośrodków kultu maryjnego w młodej diecezji warszawsko-praskiej. Siostry Loretanki prowadzą Dom Miłości, w którym troskliwą opiekę znalazły osoby starsze i schorowane.

Od piętnastu lat przychodzą do Loretto w pieszych pielgrzymkach pątnicy głównie z dekanatu jadowskiego. Inicjatorem pielgrzymek do sanktuarium jest ks. prał. Marian Marczewski, proboszcz i dziekan jadowski, który i w tym roku przyprowadził pątników. - Wszystko zaczęło się od Roku Maryjnego. Chcąc uczcić to ważne wydarzenie w życiu Kościoła pomyśleliśmy, że skoro mamy w dekanacie takie miejsce jak Loretto, to warto tu pielgrzymować. Gdy pierwszy raz dotarliśmy tu pieszo, było nas tak niewielu, że wszyscy zmieściliśmy się w niewielkiej przecież kaplicy Matki Bożej Loretańskiej - wspomina pierwszą pielgrzymkę ks. prał. Marczewski.

W tym roku pielgrzymów z parafii św. Jakuba Apostoła w Jadowie było już 1500! Wielu z nich polecało Bogu za przyczyną Matki Najświętszej swoje dzieci rozpoczynające rok szkolny. Z pielgrzymami z Jadowa przyszli pątnicy z Sulejowa.

Z wiernymi z parafii św. Stanisława biskupa i męczennika z Postolisk przyszedł ich nowy wikariusz ks. Piotr Wyszyński. - Wyruszyliśmy po Mszy św. o godz. 9.00. Było sporo młodzieży przygotowującej się do sakramentu bierzmowania. Nasi wierni modlili się do Matki Bożej w intencji swoich rodzin, o zdrowie i błogosławieństwo Boże. Później dojechał ks. prał. Aleksander Smogorzewski, nasz proboszcz, który uczestniczył w koncelebrze - mówi ks. Piotr.

Około 600 wiernych przybyło z parafii Przemienienia Pańskiego w Tłuszczu wraz ze swoim proboszczem ks. Andrzejem Kopczyńskim. - Podjechaliśmy autokarami do skrzyżowania drogi jadowskiej z Szewnicą i stamtąd wyruszyliśmy pieszo 21 km. Pielgrzymowaliśmy pod hasłem Bóg bogaty w miłosierdzie chcąc utrwalić papieskie przesłanie do Polaków. Połowę pątników stanowiła młodzież - mówi Ksiądz Proboszcz.

Po raz trzeci przybyli do Loretto wierni z parafii św. Jana Chrzciciela w Stanisławowie wraz ze swoim proboszczem ks. prał. Edmundem Jakackim. Było ich ok. 120. Wcześniej wielu z nich przygotowało się do pielgrzymki przez spowiedź św. Każdego roku zwiększa się liczba pielgrzymów z tej parafii.

Wierni z Kobyłki pielgrzymowali po raz drugi. Zdaniem proboszcza ks. Jana Andrzejewskiego zainteresowanie pielgrzymowaniem wśród jego parafian jest duże. Na trzy dni przed pielgrzymką nie było już wolnych miejsc w autokarze.

Do Loretto pielgrzymowali też wierni z Warszawy. Widoczna była z transparentem grupa z parafii św. Włodzimierza na Bródnie. Jak nas poinformował ks. prał. Henryk Zaraś, miejscowy proboszcz, była to już trzecia pielgrzymka jego parafian do Loretto. - Pobłogosławiłem ich przed wyjazdem. Pojechali głównie członkowie i członkinie Rycerstwa Niepokalanej aktywnie działający w parafii - mówi Ksiądz Prałat.

Od kilku lat na pielgrzymkę jeżdżą też pątnicy z parafii Matki Bożej Anielskiej na warszawskim Wierzbnie. W tym roku było ich 103, głównie ze Wspólnoty Żywego Różańca. Pojechali z nimi o. Hubert Grzegorz Smoła OFM i br. Krzysztof Musiał OFM. - Cieszymy się, że możemy podróżować do miejsca związanego z sanktuarium loretańskim we Włoszech, w którym posługę duszpasterską prowadzą franciszkanie kapucyni. Nasi wierni pokochali to miejsce i sanktuarium. Dobrze się tu czują i cieszą się, kiedy tu przyjeżdżają - powiedział Niedzieli Warszawskiej o. Hubert.

Daje się zauważyć, że z każdym rokiem wzrasta liczba pielgrzymów. W tym roku - obok wspomnianej największej grupy z Jadowa i Sulejowa, aż 1200 osób liczyła grupa z Wyszkowa, Rybienka i Pomiechówka. Z Urli przybyło 260 osób, z Niegowa 240. Były też mniejsze grupy wiernych z Gwizdał, Kicin, Strachówki, Szewnicy, Dąbrówki, parafii Męczenników Podlaskich z Tłuszcza, z parafii katedralnej św. Floriana (Akcja Katolicka), Matki Bożej Różańcowej z Bródna (grupa zorganizowana przez Siostry Loretanki), z parafii św. Jakuba Apostoła na warszawskim Tarchominie oraz św. Patryka na Wildze. Pielgrzymowali także wierni (związani głównie z Caritas) z Węgrowa oraz grupa Ruchu Światło-Życie z Warszawy.

Mszy św. koncelebrowanej na polanie sanktuarium przewodniczył bp Kazimierz Romaniuk. Odprawił ją w intencji mieszkańców powiatu wyszkowskiego, o rychłe wyniesienie na ołtarze sł. Bożego ks. Ignacego Kłopotowskiego oraz o liczne powołania dla Sióstr Loretanek.

W homilii Ksiądz Biskup warszawsko-praski powiedział, że ogromna większość sanktuariów, do których pielgrzymujemy ma charakter maryjny. Znamienne jest to, że Maryja objawiając się w tylu cudownych miejscach, przeważnie płakała. Być może płakała nad brakiem szacunku dla jedynego Jej Syna, a może także myśląc o naszej nie bardzo chlubnej wiecznej przyszłości. Pielgrzymując - także do Loretto - mamy przemierzać drogę, aby się spotkać i zjednoczyć z Bogiem w wieczności. Pielgrzymowanie to czas zadumy nad sensem naszego życia.

Podczas modlitwy wiernych polecano Bogu intencje, które przynieśli w swych sercach wszyscy pielgrzymi, a wśród nich zgodę i miłość w rodzinach, uzdrowienie chorych, nawrócenie błądzących.

Na zakończenie uroczystości Biskupowi Ordynariuszowi, ks. prał. Marczewskiemu oraz wszystkim pielgrzymom podziękowała s. Marianna Ewa Rejch, przełożona domu w Loretto.

Tegorocznemu odpustowi w Loretto towarzyszyło kilka ekspozycji. Siostry Loretanki zorganizowały wystawę ukazującą życie i dzieło ks. Kłopotowskiego. Pokazano też wystawę fotograficzną Loretto w fotografii oraz rysunki dzieci ze szkół w Tłuszczu Loretto w oczach dzieci i młodzieży. Te ostatnie ekspozycje zorganizowano przy udziale parafii Przemienienia Pańskiego w Tłuszczu, Towarzystwa Miłośników Ziemi Tłuszczańskiej, Centrum Kultury w Tłuszczu oraz Sióstr Loretanek i Sióstr od Aniołów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: powstańcy wielkopolscy podjęli walkę w imieniu kolebki polskości

2025-12-27 18:24

Marek Borawski/KPRP

Prezydent Karol Nawrocki w Poznaniu

Prezydent Karol Nawrocki w Poznaniu

Powstańcy wielkopolscy podjęli swoją walkę w imieniu kolebki polskości - nie ma Polski bez Wielkopolski i nie ma Wielkopolski bez Polski - podkreślił prezydent Karol Nawrocki, który w sobotę w Poznaniu bierze udział w obchodach Narodowego Dnia Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego.

Podziel się cytatem - powiedział Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Biskupi: wzywamy do troski o ochronę prawną małżeństwa i rodziny

2025-12-27 19:20

[ TEMATY ]

rodzina

małżeństwo

biskupi

Konferencja Episkopatu Polski

ochrona prawna

BP KEP

Biskupi podczas rekolekcji na Jasnej Górze w listopadzie 2025 r.

Biskupi podczas rekolekcji na Jasnej Górze w listopadzie 2025 r.

Wzywamy do troski o ochronę prawną małżeństwa i rodziny. To właśnie małżeństwa i rodziny tworzą najlepszą przestrzeń wzrostu dla dzieci i bezpieczne wsparcie dla starszych rodziców - napisali biskupi w Liście Pasterskim Konferencji Episkopatu Polski na Święto Świętej Rodziny pt. „Bóg marzy o rodzinie, która jest domem dla miłości”, które przypada w tym roku 28 grudnia.

Biskupi podkreślili w Liście, że „będąc dziećmi Bożymi, wszyscy jesteśmy powołani do głębokich relacji”. Dodali, że mimo, iż tak bardzo potrafimy się od siebie różnić, mamy jednak wspólne potrzeby.
CZYTAJ DALEJ

Bóg stał się człowiekiem

2025-12-27 19:04

Paweł Wysoki

Ruszmy do Betlejem jak pasterze, aby odnaleźć Boga, który z miłości do nas stał się człowiekiem – wezwał abp Stanisław Budzik.

W kaplicy Zmartwychwstania Pańskiego w Domu Księży Emerytów w Lublinie „pasterka” celebrowana była wyjątkowo wcześnie, bo już o godz. 20.00. Przewodniczył jej abp Stanisław Budzik. Wraz z metropolitą Mszę św. sprawowali starsi i schorowani kapłani, mieszkańcy domu przy ul. Bernardyńskiej. Kilka godzin wcześniej wszyscy, wraz z biskupami pomocniczymi, siostrami ze Zgromadzenia Uczennic Boskiego Mistrza oraz świeckimi pracownikami, połamali się opłatkiem, złożyli sobie życzenia i zasiedli do wieczerzy wigilijnej. – Dziękuję za przyjęcie zaproszenia do naszej wspólnoty, by tajemnicę Bożego Narodzenia przeżywać razem w tę szczególną noc i dzielić z nami radość, że Słowo stało się Ciałem i zamieszkało między nami – powiedział w powitaniu ks. Grzegorz Musiał, dyrektor domu księży emerytów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję