Jak w mrowiu mrugających gwiazd rozróżnić poszczególne gwiazdy i gwiazdozbiory? Jak odnaleźć tajemnicze planety czy mgławice? Podobne pytania zadaje każdy początkujący miłośnik astronomii. Tymczasem jest takie miejsce, gdzie w prosty sposób można się wszystkiego nauczyć. To planetarium, w którym sztucznie odtwarza się wygląd gwieździstego nieba w dowolnej chwili i z dowolnego miejsca na Ziemi. Planetarium to budowla przykryta półkolistą kopułą, na której wyświetlane są gwiazdy, Słońce, Księżyc, planety i inne obiekty astronomiczne. Na sali planetarium wokół specjalnego projektora umieszczone są fotele dla widzów oglądających wybrany program astronomiczny. Zasiadając w nich, uczą się oni podstaw astronomii.
Sama budowla jednak nie wystarczy. Sercem każdego planetarium jest projektor, od którego możliwości zależy również jakość seansu. I jak każde serce, projektor decyduje o istnieniu całego kosztownego przedsięwzięcia. W częstochowskiej Akademii im. Jana Długosza od dawna istniała specjalna sala zaplanowana na planetarium. Jej kopuła jest pięknym uzupełnieniem krajobrazu całej okolicy. Niejeden przechodzień zadziera z zaciekawieniem głowę, chcąc się nacieszyć tym niespodziewanie estetycznym widokiem. Ale przez długie lata sala stała pusta, bowiem zawsze brakowało pieniędzy na zakup projektora!
Częstochowski astronom dr Bogdan Wszołek codziennie ze smutkiem spoglądał na niewykorzystaną pustą budowlę, a często oczami wyobraźni widział siedzących pod kopułą ludzi zainteresowanych astronomią. Zwłaszcza że wiele osób od dawna pytało, kiedy wreszcie planetarium zostanie otwarte. Przez długie lata marzenia astronoma rozbijały się z powodu braku dużych pieniędzy potrzebnych na zakup projektora. A wiadomo - „z pustego i Salomon nie naleje...”. Jednak marzeniom można pomóc, o czym dr Wszołek wkrótce się przekonał.
Dzięki swoim naukowym kontaktom wynegocjował w USA bardzo korzystne warunki zakupu cyfrowego projektora najnowszej generacji. Jest to używany, ale zupełnie odnowiony projektor Digistar 3. Cóż, kiedy atrakcyjna cena nadal wydawała się astronomiczna nawet dla astronoma! I tu z pomocą pośpieszył prezydent Częstochowy dr inż. Tadeusz Wrona, który za zgodą Rady Miasta obiecał potrzebną sumę. Ale co przekonało prezydenta do wyłożenia pieniędzy?
Okazuje się, że takiego cyfrowego projektora nie ma jeszcze żadne planetarium w kraju. Częstochowskie planetarium będzie dopiero sześćdziesiątą placówką na świecie wyposażoną w to nowoczesne urządzenie! - Digistar 3 wyświetla statyczne i dynamiczne trójwymiarowe obrazy fragmentów nieba. To taka komputerowa puszka z rybim okiem na szczycie - opisuje sprzęt dr Wszołek. - Dzięki niemu, siedząc w budynku, będziemy mogli uczestniczyć w wędrówce po niebie, czuć je nad sobą i wokół siebie - tłumaczy.
Częstochowa dołącza więc do nielicznej rodziny polskich miast posiadających planetarium. Również Akademia im. Jana Długosza znajdzie się w prestiżowej grupie uczelni posiadających taki astronomiczny przybytek. 23 lutego br. w częstochowskim Urzędzie Miasta odbyło się uroczyste podpisanie umowy dotyczącej przekazania przez magistrat pieniędzy na zakup aparatury. Latem projektor zostanie zamontowany i przetestowany, a prezentacje obrazów nieba przy jego użyciu mają się rozpocząć po wakacjach. Dzięki pomocy Urzędu Miasta częstochowskie planetarium będzie najnowocześniejsze w Polsce. Z seansów będą mogli korzystać nie tylko studenci, ale także grupy uczniów, turystów i inni amatorzy astronomii.
Ja też będę częstym gościem tego miejsca, do czego mobilizuje mnie młodzież z mojego Liceum im. Romualda Traugutta. Obydwa budynki są przecież o rzut kamieniem. Również liczna astronomiczna rodzina Niedzieli, często pytająca o gwiazdy, zyska możliwość uczęszczania na wspaniałe lekcje astronomii. Niech będzie to miejsce spotkań wszystkich miłośników „patrzenia w niebo”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu