Kto kocha wieś i rodzinę, ten kocha Ojczyznę
W ostatnią niedzielę wakacji 25 sierpnia br. w Łęcznej odbyły
się parafialno-powiatowo-gminne dożynki. W tym roku w organizację
tego ważnego rolniczego święta zaangażowały się - poza parafią pw. św. Marii Magdaleny w Łęcznej, w której rokrocznie spotykają się rolnicy
- wspólnie Urząd Miejski oraz Starostwo Powiatowe w Łęcznej. Gospodarzami
uroczystości było sołectwo Karolin, a starostami ceremonii byli Magdalena
Florek i Adam Gliniewicz. Na uroczystość święta plonów poszczególne
gminy i sołectwa powiatu łęczyńskiego przygotowały tradycyjne wieńce,
uplecione z kłosów zbóż, które w asyście orkiestry dętej kopalni
Bogdanka zostały złożone u stóp ołtarza.
Msza św. polowa w parku łęczyńskiego Podzamcza zgromadziła
przedstawicieli władz samorządowych powiatu, poczty sztandarowe instytucji,
urzędów, zakładów pracy i łęczyńskich szkół, a przede wszystkim samych
rolników, którzy w zgodzie z wielowiekową tradycją dziękowali w ten
sposób Bogu za wszelkie plony tegorocznych żniw. "Zgromadziła nas
tutaj wdzięczność za plony ziemi, pragniemy wyrazić tą Mszą św. wdzięczność wszystkim rolnikom, pracującym z takim trudem na ziemi"- powiedział
dziekan ks. kan. Janusz Rzeźnik do wszystkich zgromadzonych na uroczystej
Eucharystii. Wieńce ze zbóż złożone przy ołtarzu to widomy znak,
że żniwa skończone, a owoce ziemi zebrane. Dlatego też, tak jak nasi
praojcowie w geście podzięki za wszelkie dary, gromadzimy się w kościele, by dziękować Stwórcy wszelkiego stworzenia za plony polskiej
ziemi. Wszystko to, jak zaznaczył Ksiądz Dziekan, jest wyrazem naszej
więzi z wielowiekowym dziedzictwem, które pragniemy pielęgnować i
przekazywać następnym pokoleniom. Czy możemy wyzbyć się tego wszystkiego,
co jest naszą tradycją i siłą? Na pewno nie. Szczególnie dziś, w
dobie globalizacji, musimy szczególnie pielęgnować tradycję naszych
praojców. Jan Paweł II podczas ostatniej pielgrzymki do Ojczyzny
powiedział, że Polska musi zachować swoje dziedzictwo i swoją tożsamość. Wobec powyższego, święto rolników kończące tegoroczne żniwa powinno
skłaniać do refleksji nad rolą tradycji i powołaniem samych rolników
oraz ich zadań we współczesnej Polsce. "Potrzebna jest nam nasza
samoświadomość, nasze dziedzictwo wywodzące się spod polskiej strzechy". Czy możemy z tego wszystkiego zrezygnować, z tych ludowych strojów,
wieńców, dożynek? Kiedy to odrzucimy, cóż nam pozostanie? - pytał
zebranych Ksiądz Dziekan. Trzeba jeszcze powiedzieć o innym obliczu
życia polskich rolników, którego nie godzi się pominąć. Niekończące się trudności ze zbytem plonów naszej ziemi. Trzeba o tym mówić,
ponieważ jest to trudne do zaakceptowania i wszyscy bardzo nad tym
bolejemy. Ale pomimo tego powinniśmy jeszcze większą nadzieję pokładać
w Panu, ponieważ u Niego wszystko jest możliwe: "W Bogu więc pokładajmy
naszą ufność, dziękując jednocześnie za otrzymane dary".
Uroczystości dożynkowe w Łęcznej były też dobrą okazją do
jak najlepszego zaprezentowania się poszczególnych gmin i sołectw
na szerszym forum, przedstawiano więc walory krajobrazowe, klimatyczne
oraz osiągnięcia gospodarcze gmin, mówiono również o problemach
z jakimi na co dzień borykają rolnicy. Uroczystościom dożynkowym
towarzyszył tradycyjny kiermasz, na którym można było obejrzeć wystawę
płodów rolnych, spróbować wypieków pieczywa z tegorocznej mąki, zobaczyć
wyroby rękodzieła artystycznego, zapoznać się z kulturą ludową małych
Ojczyzn, jej bogactwem i różnorodnością.
Pomóż w rozwoju naszego portalu