Wysoko na letnim niebie zobaczymy trzy jasne gwiazdy: Deneb, Wegę oraz Altair, które układają się wyraźnie w tzw. Trójkąt Letni. Jest teraz ciepło i mamy sporo wakacyjnego czasu, dlatego spróbujmy cierpliwie prześledzić całonocną wędrówkę Trójkąta. Do rana wraz z sąsiednimi obiektami wędruje po niebie i zbliża się powoli do zachodniego horyzontu. Trójkąt Letni jest u nas symbolem lata i im wcześniej będzie zachodził, tym bliżej będzie do zimniejszych miesięcy. Jesienią przypominać tylko będzie letnią kanikułę.
Zacznijmy opis Trójkąta od niebieskobiałej Wegi, znajdującej się w gwiazdozbiorze Lutni. Jest jedną z najjaśniejszych i najpiękniejszych gwiazd na naszym niebie, a temperatura jej powierzchni wynosi ok. 9 000ºC. W naszych szerokościach geograficznych Wega nigdy nie zachodzi, a 14 tys. lat temu zajmowała miejsce obecnej Gwiazdy Polarnej i wskazywała północny biegun nieba. Ponieważ biegun Ziemi, podobnie jak nakręcany dziecinny bąk, zatacza powoli niewielkie koło na tle gwiazd, za następnych 12 tys. lat Wega stanie się ponownie gwiazdą polarną! Niedawno odkryto, że wokół niej mogą istnieć planety podobne do Ziemi. Ale - ze względu na odległość - ich zbadanie jest na razie niemożliwe. Wprawdzie odległa o „zaledwie” 26 lat świetlnych Wega należy do najbliższych nam gwiazd, jednak w praktyce odległość ta jest wprost niewyobrażalna.
Następna gwiazda Trójkąta Letniego to odległy o ok. 1600 lat świetlnych Deneb. Jest najjaśniejszą gwiazdą w konstelacji Łabędzia. To prawdziwy nadolbrzym, który wypromieniowuje aż 26 tys. razy więcej energii niż Słońce. Gdyby umieścić tę gwiazdę w miejscu Słońca, spaliłaby błyskawicznie Ziemię, po której pozostałby tylko pył! W naszych szerokościach geograficznych Deneb również nigdy nie zachodzi i możemy go obserwować przez cały rok. Ale np. w sylwestra świeci już bardzo nisko nad północnym horyzontem i trzeba wówczas mieć dobre warunki do obserwacji.
Trzecia gwiazda Trójkąta to Altair, najjaśniejsza w konstelacji Orła. Jego powierzchnia o temperaturze ponad 8 000 ºC jest nieco gorętsza od słonecznej. Posiada też średnicę dwa razy większą od średnicy Słońca i promieniuje 10 razy więcej energii. Altair znajduje się w odległości „zaledwie” 16 lat świetlnych od nas i jest łatwą do odnalezienia gwiazdą.
Wakacje to wymarzony czas na „zarwanie” nocy i swobodne obserwowanie gwiazd. Ciepłe wieczory warto wykorzystać na rodzinny spacer. Wysoko na nieboskłonie podziwiamy teraz piękną Drogę Mleczną, ciągnącą się od północnego do południowego horyzontu. W najbliższych dniach cofający się do nowiu Księżyc nie będzie zakłócać jej obserwacji. Przy Lutni rozpoznajemy gwiazdozbiór Herkulesa, dalej Korona Północna i Wolarz, na którego wskazuje dyszel Wielkiego Wozu. Niżej ledwo już dostrzegalna zachodząca konstelacja Lwa. Prawdziwą ozdobą wieczorów jest jednak jasna planeta Jowisz, widoczna nisko nad południowo-zachodnim horyzontem. Jowisza warto szukać tuż po zachodzie Słońca, przeczesując wzrokiem jasne jeszcze niebo. To godna polecenia zabawa w szukanie pierwszej „gwiazdki”, sprawiająca dużo przyjemności. Sporo osób jest zaskoczonych, że na jasnym niebie cokolwiek można dostrzec.
Astronomicznej rodzince Niedzieli życzę miłej zabawy i dużo radości podczas letniego wypoczynku. Do zobaczenia pod gwiazdami!
Pomóż w rozwoju naszego portalu
