Przed modlitwą „Anioł Pański” 1 listopada Ojciec Święty wezwał do zastanowienia się nad życiem wiecznym. Oto pełny tekst rozważań papieskich:
„Obchodzimy dzisiaj uroczystość Wszystkich Świętych, jutro zaś wspominać będziemy wiernych zmarłych. Oba te święta liturgiczne, głęboko przeżywane, dają nam wyjątkową sposobność zadumania się nad życiem wiecznym. Czy współczesny człowiek oczekuje jeszcze tego życia wiecznego, czy też uważa, że należy ono do całkowicie już przebrzmiałej mitologii? W naszych czasach, bardziej niż kiedykolwiek w przeszłości, jesteśmy tak bardzo pochłonięci sprawami ziemskimi, że czasem trudno jest myśleć o Bogu jako o Panu dziejów i naszego własnego życia. Tymczasem istnienie człowieka, z samej swej natury, mierzy w coś większego - coś, co je przerasta; nieprzeparte jest w istocie ludzkiej pragnienie sprawiedliwości, prawdy, pełnego szczęścia. Wobec tajemnicy śmierci żywe są w wielu ludziach pragnienie i nadzieja odnalezienia na drugim świecie swych najbliższych. Równie silne jest przekonanie o Sądzie Ostatecznym, który wymierzy sprawiedliwość, oczekiwanie na ostateczną konfrontację, w której każdemu zostanie dane to, co mu się należy.
«Życie wieczne» oznacza jednak dla nas, chrześcijan, nie tyle wyłącznie życie, które trwa na zawsze, co raczej nową jakość egzystencji, w pełni zanurzonej w Miłość Boga, która wyzwala od zła i śmierci, i pozwala nam bez końca obcować ze wszystkimi braćmi i siostrami, uczestniczącymi w tej samej Miłości. Wieczność zatem może być obecna już w centrum życia ziemskiego i doczesnego, gdy dusza, za sprawą łaski połączona jest z Bogiem, swym ostatecznym fundamentem. Wszystko przemija, jedynie Bóg się nie zmienia. «Niszczeje moje ciało i serce, Bóg jest opoką mego serca i moim działem na wieki» (Ps 73 [72], 26). Wszyscy chrześcijanie powołani do świętości to mężczyźni i kobiety, którzy żyją trwale zakotwiczeni u tej «Skały»; chodzą po ziemi, ale ich serce jest już w Niebie, ostatecznym mieszkaniu przyjaciół Boga.
Drodzy Bracia i Siostry, rozważajmy te sprawy z sercem skierowanym ku naszemu ostatniemu i ostatecznemu przeznaczeniu, nadającemu sens codziennym sprawom. Ożywiajmy radosne uczucie obcowania świętych i pozwólmy, by przyciągali nas oni ku celowi naszego istnienia: spotkaniu twarzą w twarz z Bogiem. Módlmy się, aby było to dziedzictwem wszystkich wiernych zmarłych, nie tylko naszych najbliższych, ale też wszystkich dusz, zwłaszcza tych zapomnianych i potrzebujących Bożego miłosierdzia. Niech Maryja Panna, Królowa Wszystkich Świętych, pomaga nam w każdej chwili wybierać życie wieczne, «życie w przyszłym świecie», jak mówimy w Credo; w świecie zapoczątkowanym przez zmartwychwstanie Chrystusa i którego nadejście możemy przyspieszyć przez nasze szczere nawrócenie i dzieła miłosierdzia”.
Do Polaków Ojciec Święty powiedział:
„Pozdrawiam obecnych tu Polaków. Dzień Wszystkich Świętych przypomina nam o powszechnym powołaniu do świętości. «Przykład świętych nas pobudza, a ich bratnia modlitwa nas wspomaga» w dążeniu do spotkania z Panem w Jego chwale. Pozwólmy się im prowadzić na codziennych drogach świętości. Niech Bóg wam błogosławi”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu