Śmierć, przemijanie, wieczność, testament... Tematy te dla człowieka XXI wieku - karmionego iluzjami wiecznej młodości, ciągłego sukcesu - wydają się być przeżytkiem, tchną nudą. Jednak częstochowskie weekendowe skupienie w Centrum Duchowości Ojców Jezuitów (ul. św. Kingi 74/84) temu zaprzecza. W sesji pt. „Nasze życie w świetle Testamentu Jana Pawła II” (27-29 października br.), prowadzonej przez o. Józefa Augustyna SJ, uczestniczyło 100 osób w różnym wieku z całej Polski. O. Augustyn widzi Testament Jana Pawła II jako niezwykłą inspirację do mądrości i świętości, lekcję odczytywania znaków czasu. Pisany na początku pontyfikatu Testament stał się dla Papieża Polaka projektem życia, w którym całkowita dyspozycyjność wobec Boga i wypełnienie Jego woli były punktem nadrzędnym. W świetle notatnika rekolekcyjnego Jana Pawła II uczestnicy odkrywali na nowo sens „Totus Tuus”, wyrażanego w codziennym zawierzaniu Bogu przez Niepokalaną „wszystkich i wszystkiego”. To zawierzanie jest uprzedzającym oddaniem Bogu tego, co z chwilą śmierci „tracimy”, a co - jak wskazuje Sługa Boży - uwalnia człowieka z lęku przed śmiercią i napełnia go pokojem i wolnością. Testament, w którym Papież jawi się jako człowiek modlitwy, pokory i ogromnej Bożej wolności, człowiek, który „za wszystko wszystkim dziękuje” i wszystkich prosi o wybaczenie - pozostawił nam projekt życia świadomością wieczności, projekt świętości. Projekt z gwarancją realizacji w 100 procentach. Testament to zaproszenie, by o śmierci myśleć już dziś, niezależnie, czy masz lat naście, czy dziesiąt.