Reklama

gadu-gadu z księdzem

Przepis, tradycja i miłość

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czasem bardzo się gubię w przepisach kościelnych i nie wiem, jak to właściwie jest. Dawniej np. wszystkie formalności przed ślubem trzeba było załatwiać w parafii dziewczyny i tam był ślub, dzisiaj ponoć można te sprawy załatwić również w parafii chłopaka. Nie wiem też, jak jest np. z okresami pokuty i postu. Czy nie dałoby się wprowadzić jakichś prostych przepisów? W tym roku wszyscy znów będziemy mieli kłopot z Wigilią, bo wypada w niedzielę. Trzeba wówczas pościć czy nie? Dlaczego przepisy pozwalają na to, żeby nie pościć, podczas gdy tradycja mówi, żeby pościć? W końcu nic nie wiadomo.
Krzysztof

W życiu nie da się wszystkich spraw ująć w przepisy i normy spisane w ustawach i instrukcjach. Przerabialiśmy już w historii zbawienia taki czas, kiedy mnożono przepisy i choć było ich bardzo dużo i były szczegółowe, to i tak nie wyczerpały listy możliwych sytuacji. Oczywiście, jestem za tym, żeby pewne sprawy uporządkować i obwarować przepisami, ale nie wszystko i nie w każdej sytuacji. Jest takie mądre powiedzenie świętych, że nie przepisy nas zbawiają, ale niekiedy mogą pomóc nam się zbawić. Nie możemy jednak oczekiwać, że stworzona zostanie kiedyś lista przepisów na każdą życiową sytuację.
W Twoim liście zawarte jest ważne rozróżnienie na przepisy i tradycję. W całym funkcjonowaniu Kościoła pewne rzeczy są zawarte w przykazaniach kościelnych i we wskazaniach duszpasterskich wydawanych przez Stolicę Apostolską dla całego Kościoła, przez Episkopaty danych krajów oraz przez biskupów diecezjalnych dla konkretnej diecezji. Przepisy te nie wykluczają się, ale się dopełniają, i są formą praktycznego dostosowania norm ogólnych do praktyki i charyzmatu danego regionu. Stąd może się tak zdarzyć, że w tradycji jakiegoś kraju w Wigilię Bożego Narodzenia będzie się nawoływać do pieczenia tradycyjnego indyka, a w innym - do zachowania postu aż do wieczerzy wigilijnej. Warto uszanować tradycję, mimo że ogólny przepis pozwoliłby od niej odejść.
W ogóle w tej dyskusji tak naprawdę najważniejsza jest miłość. Zdziwiłem się, kiedy nie tak dawno środki przekazu donosiły o pewnych zmianach w kościelnej praktyce pokuty i postów, że wielu młodych ludzi nagle wykazało jakieś wielkie zainteresowanie tymi sprawami. Niestety, to zainteresowanie szło w kierunku uspokojenia sumienia, że teraz to np. będzie można śmiało chodzić na imprezy w okresie Adwentu. I pewnie w świetle przepisów nie ma tu jakiegoś złamania prawa, ale czy wszystko musimy robić tylko dlatego, aby być w porządku wobec prawa? Może czasem warto pomyśleć o jakimś darze z siebie dla Boga, np. wtedy, kiedy nie zmusza mnie do tego jakiś przepis... Św. Paweł uczy pięknie o wolności, że „wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść”. Nawet wtedy, gdy w świetle przepisów pewne rzeczy naprawdę mi wolno, mogę zdobyć się na większą hojność wobec Boga. Ucieszyłem się z głosu niektórych studentów, którzy postanowili podczas Adwentu zrezygnować z hucznych imprez i uroczystości. Mimo że nie jest to czas pokutny, postanowili, dla dobra swojej wiary i lepszego przygotowania do świąt, zrezygnować z przyjemności i rozrywek. W tym roku, mimo że Wigilia przypada w niedzielę, zamierzam tak jak zawsze pościć i cieszę się, że będę mógł to uczynić nie dlatego, że tak każą, ale dlatego, żeby dobrze przygotować się na Noc Bożego Narodzenia. Przepisy są bardzo ważne, tradycje są piękne, ale w tym wszystkim i tak najważniejsza jest miłość.

Na listy odpowiada ks. dr Andrzej Przybylski, duszpasterz akademicki z Częstochowy. Zachęcamy naszych Czytelników do dzielenia się wątpliwościami i pytaniami dotyczącymi wiary. Na niektóre z nich postaramy się znaleźć odpowiedź. Można napisać w każdej sprawie: pytania@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przez krzyż idzie się do zmartwychwstania. Innej drogi nie ma – rozważania ks. Popiełuszki

2024-03-27 20:38

[ TEMATY ]

ks. Jerzy Popiełuszko

homilia

ks. Popiełuszko

Muzeum ks. Jerzego Popiełuszki/40rocznica.popieluszko.net.pl

- Przez krzyż idzie się do zmartwychwstania. Innej drogi nie ma - to słowa wypowiedziane przez ks. Jerzego Popiełuszkę 6 września 1982 r. podczas Mszy św. w intencji Ojczyzny w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie. Stanowią one fragment rozważań proponowanych przez Sanktuarium Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki w piątym tygodniu programu „osobistej i społecznej duchowej przemiany”, który można podjąć w roku obchodów 40-lecia śmierci kapłana. Każdego dnia od 28 lutego do 9 listopada o godz. 21. przy grobie Błogosławionego odbywa się modlitwa o wolność od lęku i nienawiści oraz w intencji Ojczyzny.

Publikujemy tekst rozważań:

CZYTAJ DALEJ

Franciszek podczas Mszy Krzyżma do kapłanów: musimy być wolni od surowości i oskarżeń, od egoizmu i ambicji!

2024-03-28 10:38

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Do postrzegania życia i powołania w perspektywie całej przeszłości i przyszłości oraz odkrycia na nowo potrzeby adoracji i bezinteresownej, spokojnej i przedłużonej modlitwy serca - zachęcił Franciszek w Wielki Czwartek podczas Mszy Krzyżma w watykańskiej Bazylice św. Piotra. Papież wskazał na potrzebę skruchy, która jest nie tyle owocem naszej sprawności, lecz łaską i jako taka musi być wyproszona na modlitwie.

MSZA KRZYŻMA
HOMILIA OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Sosnowcu przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża

2024-03-28 20:04

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

przeprosiny

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

- Kościelne postępowanie w bulwersującej sprawie sprzed miesięcy dobiega końca – powiedział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej sede vacante. W czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, którą odprawił w sosnowieckiej bazylice katedralnej, przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża.

- Po podjęciu ostatecznych decyzji, zostanie o nich poinformowana opinia publiczna. Także w sprawie, która w ostatnich dniach spowodowała, że diecezja sosnowiecka znalazła się na czołówkach gazet, jestem zdeterminowany, by wszystko wyjaśnić i adekwatnie zareagować. Proszę przyjąć moje zapewnienie, że nic w tej, jak i w żadnej innej gorszącej sprawie, nie jest i nie będzie zbagatelizowane – powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję