Reklama

Na temat...

Miasto Pokonane

Niedziela Ogólnopolska 12/2007, str. 28

Krystian Brodacki
Publicysta, krytyk muzyczny, fotograf, muzyk, autor kilku książek, albumu „Święte znaki” oraz kilkuset artykułów i wywiadów prasowych

Krystian Brodacki<br>Publicysta, krytyk muzyczny, fotograf, muzyk, autor kilku książek, albumu „Święte znaki” oraz kilkuset artykułów i wywiadów prasowych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po czterdziestu (sic!) głosowaniach Jury konkursu na projekt Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie wybrało ostatecznie pracę tak brzydką, że aż strach! Przyszłe Muzeum ma wyglądać jak potężna hala fabryczna na planie litery „L”, pozbawiona jakiegokolwiek wdzięku, ale za to komplementarna do... Pałacu Kultury i Nauki! Tak, właśnie tak! Oto co powiedział w wywiadzie dla jednej z gazet twórca projektu Szwajcar Christian Kerez: „Pałac Kultury jest rzeźbą. Ma bardzo mocno działającą bryłę. (...) To raczej pomnik, który ma być widoczny z daleka. Myślę, że byłby to raczej kiepski dowcip i wielka porażka, gdyby koło Pałacu stanął podobnie bryłowaty, ekspresyjny gest rzeźbiarski...”.
Ma Pan rację, mój Imienniku! Tego właśnie życzył sobie Stalin: żeby ten „dar ZSRR” miał jak najmocniej działającą bryłę i żeby był pomnikiem - jego pomnikiem! - widocznym z bardzo daleka. Rozumiem, że szanując wolę „słoneczka ludzkości”, nie chciałby Pan swym projektem zakłócić tej harmonii sowieckich sfer. To się zgadza z tym, co napisałem w felietonie pt. „Protestuję!”: że Pałac stworzył w śródmieściu Warszawy problem urbanistyczno-architektoniczny nie do rozwiązania; nie można tu zrobić nic ładnego, dopóki nie znajdzie się w naszych władzach ktoś dostatecznie rozumny i odważny, by ten budynek zdegradować do jednego z wielu. Jak? Burząc go? Niekoniecznie. Przebudowując. Likwidując szkaradne ozdóbki. Zmieniając elewację (co najwyżej zostawiając jakiś jej fragment, przypominający ku nauce potomnych, jak wyglądała za PRL-u).
Aliści jak dotąd takich odważnych nie widać. Ba, projekt Szwajcara podoba się pani prezydent Gronkiewicz-Waltz, a Ministerstwo Kultury już szykuje 200 mln zł na budowę Muzeum. Zaś największy na świecie pomnik Stalina, uzupełniony jakże trafnie halą fabryczną Kereza, nadal będzie straszył w naszej stolicy jako symbol Miasta Niepokonanego... Przesadzam? Ależ skąd! Toć sam Christian Kerez powiedział w cytowanym wywiadzie, że ten Pałac stał się ikoną Warszawy, tak jak wieża Eiffla w Paryżu!
Najbardziej wzruszył mnie swą wypowiedzią Daniel Libeskind, znany architekt amerykański polskiego pochodzenia: „...Wiemy, że był to wątpliwy prezent od Stalina. Ale takie były czasy i Pałac Kultury i Nauki właśnie reprezentuje swój czas. Piękno Warszawy polega właśnie na tym, że ma tak charakterystyczny budynek...”. Śmiać się? Płakać? Szanowny Panie Libeskind! To, że ten „charakterystyczny budynek” stoi w polskiej stolicy, zawdzięczamy m.in. jednemu z Pańskich rodaków, a był nim prezydent USA Franklin Delano Roosevelt, który w ochotne ramiona „Batiuszki” oddał był Polskę w Jałcie. „Takie były czasy”... Proponuję, by Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, które będzie tak czołobitnym sąsiadem Pałacu, nazwać imieniem Roosevelta. Zgadza się Pan?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o pomstę do nieba!

2025-05-04 13:24

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kilka dni przed rozpoczęciem konklawe kard. Gerhard Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary i nadzieja konserwatywnych katolików na całym świecie, udzielił wywiadu Adamowi Sosnowskiego z wydawnictwa Biały Kruk. Kard. Müller nawiązał do wielu kluczowych kwestii dotyczących wyboru papieża – kim powinien być nowy biskup Rzymu oraz jaki będzie jego stosunek do pontyfikatu Franciszka.

Kardynał odniósł się jednak także do wyzwań stojących przed Kościołem globalnie – i doskonale jest zorientowany w tym, co się dzieje w Polsce. Krytykował antydemokratyczne działania rządu Donalda Tuska, a jego działania wobec księży nazwał wprost – torturą. I co najważniejsze – te kwestie przedstawiane są na obradach kardynałów i mają istotny wpływ na konklawe!
CZYTAJ DALEJ

Bóg nie chce stracić żadnego ze swych dzieci, ale je wszystkie przygarnąć

2025-04-11 10:14

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 6, 35-40.

Środa, 7 maja
CZYTAJ DALEJ

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania podczas konklawe

2025-05-07 18:29

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Tysiące ludzi zgromadziły na placu św. Piotra w Watykanie w oczekiwaniu na wynik pierwszego głosowania 133 kardynałów elektorów, którzy od dziś wybierają nowego papieża. Rezultat ten tradycyjnie ogłosi dym z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej, w której odbywa się głosowanie.

W komin wycelowane są już obiektywy licznych fotoreporterów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję