Jeszcze o nowoczesnych sposobach realizowania misji. Tym razem za pośrednictwem eteru. Największy na świecie nadawca religijnych programów telewizyjnych - Trinity Broadcasting Network wszedł właśnie na azjatycki rynek telewizyjny - informuje „Tennessean”. Azja to najludniejszy kontynent z jednocześnie najmniejszą - procentowo - liczbą chrześcijan. Teraz hinduiści z Indii, muzułmanie z Indonezji, buddyści, konfucjaniści i taoiści z Chin będą mogli przez 24 godziny na dobę oglądać w telewizji satelitarnej chrześcijańskie filmy dokumentalne, fabularne i rysunkowe, a także chrześcijańskie show oraz słuchać kazań protestanckich pastorów. Część programów będzie tłumaczona na popularne języki azjatyckie, pozostałe będą emitowane w języku angielskim.
Azjaci są bardzo spragnieni amerykańskiej telewizji i TBN chce wyjść ze swoją misyjną telewizją naprzeciw tym oczekiwaniom. Krytycy podnoszą jednak głos, że stacja, która jest znana z radykalnych wypowiedzi odnośnie do muzułmanów czy hinduistów, może przyczynić się do wzrostu antyamerykańskich i antychrześcijańskich nastrojów wśród Azjatów.
Kierownictwo stacji odrzuca te oskarżenia: - Mamy globalny rynek i albo w nim jesteś, albo nie ma cię w ogóle - odpowiadają.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu