3684. Henryk z Lubina
Mam 54 lata, jestem inwalidą II grupy w stopniu umiarkowanym, katolikiem, stanu wolnego, uczciwym i spokojnym. Lubię zwierzęta i muzykę. Mieszkam w mieście, ale mogę to zmienić. Pragnę nawiązać kontakt z osobami uczciwymi, prawdomównymi, które zaakceptują moją chorobę (arytmię serca). Pragnę przyjaźni, ciepła i życzliwości, szukam bratniej duszy, która zechciałaby się podzielić ze mną swoimi troskami i radościami. Czekam na listy z całego kraju.
3685. Barbara z woj. świętokrzyskiego
Mam 45 lat, jestem osobą wierzącą i praktykującą, mam męża i dzieci. Jestem chora, nie mogę nawet dobrze chodzić. Z trudem sobie radzę, ale nie mam już sił. Chciałabym poznać przyjaciół z kraju i z zagranicy, którzy by zechcieli pomóc mi żyć w ciężkich chwilach i nie bali się smutku.
3686. Monika
Jestem sympatyczną panną, po trzydziestce, katoliczką, ceniącą w życiu wartości chrześcijańskie. Lubię zwierzęta, podróże, dobry film, wartościową muzykę oraz interesujące książki. Mam wykształcenie policealne. Jestem domatorką, dla której liczą się w życiu takie wartości, jak: szacunek, rodzina i miłość. Chciałabym poznać przyjaciół, katolików, kierujących się w życiu wartościami chrześcijańskimi - zarówno z kraju, jak i z zagranicy (Włochy, Hiszpania).
Pomóż w rozwoju naszego portalu