Reklama

Potrzeba mi twoich rąk

Potrzeba mi twoich rąk, by pomagały ludziom, Potrzeba mi twoich ust, by mówiły o Mej miłości, Potrzeba mi twego serca, bym nadal mógł kochać, Potrzeba mi ciebie; jeśli chcesz, pójdź za Mną

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zapewne na wiele sposobów i za pomocą wielu różnych osób Opatrzność Boża działa nieustannie w świecie, ale niewątpliwie jednym z przejawów troski Boga o człowieka jest powołanie do życia Zgromadzenia Sióstr Opatrzności Bożej (Congregatio Sororum a Divina Providentia). 8 grudnia 1857 r. to dzień otwierający kartę tejże wspólnoty życia konsekrowanego. Dzięki Bożej Opatrzności mija więc już 150. rocznica posługi zgromadzenia Chrystusowi obecnemu w drugim człowieku.

Bóg posługuje się ludźmi

Jak to zwykle bywa - w powołaniu do życia zgromadzenia pochylającego się nad ludzką biedą i bezsilnością Bóg potrzebuje konkretnych ludzi, posłusznych delikatnemu głosowi Pana, wrażliwych na ludzką niedolę, skłonnych do odpowiedzi konkretnym działaniem. Do takich osób należała Antonina Mirska - dzisiejsza sługa Boża - która za sprawą arcybiskupa lwowskiego Łukasza Baranieckiego dała początek zgromadzeniu zakonnemu. Przyszła na świat 28 lipca 1822 r. w Przemyślu, w zwyczajnej rodzinie, choć w niezwyczajnych czasach: niedoli i niepokoju, jakie niosły ze sobą zabory. Na chrzcie otrzymała imię Marcjanna. Gdy miała 9 lat, panująca w okolicach epidemia cholery zabrała jej mamę. Wkrótce potem straciła również ojca i odtąd doświadczała sierocej doli. Oddzielona od swego rodzeństwa, Marcjanna spędziła dzieciństwo i młodość u obcych jej ludzi. Przeszła twardą szkołę życia. Zrozumiała jednak, że spotykające ją doświadczenia - trudne i bolesne - nie są sprzeczne z miłością Ojca Niebieskiego. Jej serce stało się odtąd bardzo wrażliwe na los sierot, bezdomnych i odrzuconych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drogi Opatrzności

Młoda Marcjanna pielęgnowała w sobie nieustannie dar łaski Bożej i ducha modlitwy, nawiązując do zasady św. Benedykta, którą później często powtarzała: „Módl się i pracuj”, dodając do niej: „a Bóg ci dopomoże”. W 1840 r. - mając 18 lat - wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia we Lwowie. Jednak po 7 latach życia zakonnego, z powodu postępującej choroby nóg, musiała opuścić zgromadzenie. Decyzja ta zapoczątkowała nowy rozdział w życiu Marcjanny. Swoje pragnienie życia dla potrzebujących realizowała odtąd w działającym we Lwowie Towarzystwie Pań Dobroczynności św. Wincentego ŕ Paulo, do którego należała również księżna Jadwiga Leonowa Sapieżyna i wiele innych wpływowych i zamożnych kobiet. Nie sposób było nie zauważyć demoralizacji społecznej, wywołanej sytuacją polityczną i gospodarczą kraju. Sprawą niecierpiącą zwłoki okazała się pomoc młodym polskim kobietom i dziewczętom, które z powodu braku pracy i środków utrzymania wchodziły na drogę prostytucji. Wspomniany już ówczesny arcybiskup lwowski, widząc naglącą potrzebę, zwrócił się do Towarzystwa z prośbą o zajęcie się losem kobiet upadłych moralnie, a pragnących wrócić na właściwą drogę. Poszukiwano zgromadzenia zakonnego, które podjęłoby tego rodzaju pracę, jednak takiego w okolicach nie było. Otwarto więc we Lwowie dom dla pokutnic, a Marcjannie została powierzona funkcja kierowania nim. Akcja ratowania polegała więc na umieszczeniu dziewcząt w nowym środowisku, nieprzekreślającym ich godności, na przygotowaniu do zawodu, do życia w rodzinie i społeczeństwie oraz edukacji moralnej.

Reklama

Szybkie dojrzewanie do Bożych zadań

Dla zdobycia doświadczenia pracy z trudną młodzieżą żeńską Marcjanna została wysłana do Laval we Francji, gdzie francuskie Siostry Miłosierdzia od lat prowadziły tego rodzaju domy. Tam, oprócz przyuczenia do prowadzenia domu dla pokutnic, odbyła również kilkumiesięczną formację zakonną, przybierając imię zakonne Maria Antonina. Uznana za odpowiednio przygotowaną do przewodzenia młodemu zgromadzeniu, siostra Antonina wróciła do Lwowa, by na ręce delegata biskupiego złożyć 8 grudnia 1857 r. zakonne śluby wieczyste. W tym dniu również dwie pierwsze kandydatki przyjęły habit zakonny - dając początek zakonnej wspólnocie Sióstr Opatrzności Bożej. Młoda przełożona przywiozła z Laval zakonne przepisy regulujące życie nowo powstałej wspólnoty sióstr. Nowo powstałe zgromadzenie przyjęło za swego naczelnego patrona Opatrzność Bożą.

Reklama

Więcej miejsca w sercu dla Boga i człowieka

Młoda przełożona zgromadzenia, jak mądra matka, potrafiła harmonijnie łączyć miłość i troskę z dyscypliną i stanowczością. Codzienny kontakt z Chrystusem Eucharystycznym wyczulał jej serce na nowe potrzeby i znaki czasu oraz dawał siłę do pokonywania trudności i dźwigania krzyża. Matka Antonina otoczyła opieką również sieroty oraz dzieci opuszczone i chore. Po kilku latach w domu tym znalazło schronienie już 250 dziewcząt, a działalność rozwijającego się zgromadzenia rozprzestrzeniała się na inne miejsca w Polsce. Siostry z miłością pochylały się nad człowiekiem w szpitalach, szkołach z internatami, zakładach wychowawczych i ochronkach.
23 listopada 1905 r. założycielka i pierwsza przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Opatrzności Bożej odeszła do Pana. Od kilkunastu lat trwa jej proces beatyfikacyjny.

Opatrzność i nasze dziś

Czasy komunistyczne przerwały pracę zgromadzenia na rzecz dziewcząt moralnie zagubionych, ale do dziś siostry otaczają je nieustanną modlitwą. Zgromadzenie prowadzi obecnie domy pomocy społecznej, placówki opiekuńczo-wychowawcze dla dzieci oraz przedszkola; podejmuje różne formy pracy parafialnej i katechetycznej. Dziś prawie 350 sióstr na 32 placówkach w Polsce i 11 placówkach poza granicami kraju kontynuuje rozpoczęte przez założycielkę dzieła. Zgromadzenie włącza się też w misyjne dzieło Kościoła, pracując w Kamerunie, Japonii i na Ukrainie.
I dziś Opatrzność potrzebuje ludzkich rąk, ust i serc, by nieść pełną miłości troskę o człowieka. Potrzebuje młodych serc, które na wzór sługi Bożej matki Antoniny Mirskiej bezgranicznie zaufają Bożej Opatrzności i pozwolą się poprowadzić tam, gdzie Pan zechce, by być znakiem i narzędziem opatrzności Ojca Niebieskiego, niosącej troskę i ciepło.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i ludziom. Pokój Tobie, diecezjo sosnowiecka!

2024-04-23 15:17

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

BP KEP

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego. Decyzję papieża ogłosiła w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce. W diecezji tarnowskiej nominację ogłoszono w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie. Ingres planowany jest 22 czerwca.

- Idę służyć Bogu i ludziom - powiedział bp Artur Ważny. - Tak mówi dziś Ewangelia, żebyśmy szli służyć, tam gdzie jest Jezus i tam gdzie są ci, którzy szukają Boga cały czas. To dzisiejsze posłanie z Ewangelii bardzo mnie umacnia. Bez tego po ludzku nie byłoby prosto. Kiedy tak na to patrzę, że to jest zaproszenie przez Niego do tego, żeby za Nim kroczyć, wędrować tam gdzie On chce iść, to jest to wielka radość, nadzieja i takie umocnienie, że niczego nie trzeba się obawiać - wyznał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Bp Artur Ważny o nowych wyzwaniach, problemach i priorytetach

O nowych wyzwaniach, priorytetach i z czym musi się zmierzyć. "Stąd nie zabieram nic, żadnych mebli, tylko same książki (...). Zabieram tylko całe to dziedzictwo, które noszę - takie duchowe, kulturowe, religijne." - mówi bp Ważny w rozmowie z Radiem RDN.

Cały rozmowa z bp. Arturem Ważnym:

CZYTAJ DALEJ

Abp S. Budzik: dialog Kościołów Polski i Niemiec jest na najlepszej drodze

2024-04-25 16:33

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Niemcy

abp Stanisław Budzik

Episkopat News

„Cieszymy się, że nasz dialog przebiegał w bardzo sympatycznej atmosferze, wzajemnym zrozumieniu i życzliwości. Mówiliśmy także o różnicach, które są między nami a także o niepokojach, które budzi droga synodalna” - podsumowuje abp Stanisław Budzik. W dniach 23-25 kwietnia br. odbyło się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania był metropolita lubelski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

W spotkaniu grupy kontaktowej wzięli udział: kard. Rainer Maria Woelki z Kolonii, bp Wolfgang Ipold z Görlitz oraz szef komisji Justitia et Pax dr Jörg Lüer; ze strony polskiej obecny był abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski i przewodniczący Zespołu ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec, kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, bp Tadeusz Lityński, biskup zielonogórsko-gorzowski, ks. prałat Jarosław Mrówczyński, zastępca Sekretarza Generalnego Konferencji Episkopatu Polski oraz ks. prof. Grzegorz Chojnacki ze Szczecina. W spotkaniu nie mógł wziąć udziału współprzewodniczący grupy kontaktowej biskup Bertram Meier z Augsburga, a jego wystąpienie zostało odczytane podczas obrad.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję