Reklama

Dajmy świadectwo trzeźwości

Niedziela Ogólnopolska 30/2008, str. 27

Sen. Kazimierz Jaworski
Archiwum rodzinne

Sen. Kazimierz Jaworski<br>Archiwum rodzinne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Miejscu Piastowym k. Krosna, w ośrodku działalności bł. ks. Bronisława Markiewicza, 28 lipca br. już po raz czwarty zgromadzą się wierni na Narodowej Modlitwie o Trzeźwość. Statystyki mówią, że mamy do 800 tys. osób uzależnionych od alkoholu. Pytanie retoryczne: Czy dzisiaj potrzebna jest krucjata w intencji trzeźwości?
Rozmawiam z senatorem Kazimierzem Jaworskim, inicjatorem Stowarzyszenia „Trzeźwa Polska” oraz współorganizatorem corocznych modlitw o trzeźwość narodu w Miejscu Piastowym.

- W poniedziałek 28 lipca już po raz czwarty organizujecie spotkanie modlitewne w Miejscu Piastowym. Jaka intencja przyświeca tej idei?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Spotkania nasze mają szczególny charakter, tak jak miejsce, w którym się modlimy. W Miejscu Piastowym pełnił posługę bł. ks. Bronisław Markiewicz. Był gorącym orędownikiem i propagatorem trzeźwości. Dzisiaj w ojczyźnie jest wiele zła z powodu niezachowywania trzeźwości. Spotkania w Miejscu Piastowym to przede wszystkim gorąca modlitwa do Boga, aby uleczyć nasz naród z pijaństwa. Alkoholizm to plaga, która wyniszcza naród i rodziny. Plaga, z którą sami nie wygramy. Do zwycięstwa potrzebujemy wytrwałości, ciągłej pracy i wsparcia Bożego. Tegoroczne spotkanie szczególnie adresowane jest do ludzi młodych. Chcemy, by młodzi byli świadkami trzeźwości. Takie też jest hasło naszej narodowej modlitwy.

Reklama

- Czy z alkoholizmem wśród młodzieży można wygrać?

- Między innymi o to właśnie będziemy się modlić. Pamiętać jednak należy, że nietrzeźwość to nie tylko sprawka alkoholu. Młodzież coraz częściej sięga po narkotyki i inne używki. Nietrzeźwość to znacznie szerszy problem - to brak sensu w życiu, brak wzorców, nieustająca konsumpcja. To jednak nadal nie wszystko. Nietrzeźwość to także problem rodzin. Jeśli rodzice nie dają przykładu swym życiem, nie uczą dzieci, co jest dobre, a co złe, trudno się dziwić, że młodzi są chwiejni moralnie. Walka o trzeźwość to walka duchowa, to zawierzenie wszystkich trosk Bogu. Tę walkę można wygrać!

- Zdaniem ekspertów, poważne szkody związane z piciem alkoholu przez dzieci i młodzież występują u ok. 10-15% populacji w wieku między 15. a 18. rokiem życia. Niestety, w ostatnich latach zwiększyła się liczba pijącej i upijającej się młodzieży, w szczególności dziewcząt, oraz zmniejszyła się liczba abstynentów. Jak zatem poradzić sobie z alkoholizmem wśród młodzieży?

Reklama

- „Pełno wokół nas szkół, uniwersytetów, różnych akademii i stosy ksiąg uczonych, codziennie miliony arkuszy papieru drukuje się z rozprawami nad podniesieniem ludu, a zaraz obok panoszy się gigantycznie i swobodnie bezmyślny alkoholizm, który niszczy zdrowie, pieniądze i szczęście doczesne...”. To nie moje słowa. Tak mówił na początku XX wieku bł. ks. Bronisław Markiewicz. On dał najlepszą receptę na walkę z alkoholizmem: modlitwę i świadectwo życia.
Niestety, badania rynkowe pokazują, że wzrost spożycia u populacji od 15. do 19. roku życia jest istotnym źródłem wysokich zysków przemysłu piwnego. Dlatego, moim zdaniem, zbyt wolno rozwija się profilaktyka rodzinna, niewiele robi w tym zakresie szkoła. Młodzież musimy wychowywać, a nie tylko uczyć. Musimy świecić im przykładem, ofiarować im swój czas i serce.

- Jeśli wybierzemy się 28 lipca do Miejsca Piastowego, co nas czeka?

- Zaczniemy o godz. 16.30 od seminarium „Młodzi świadkami trzeźwości”. Myślę, że to będzie taka godzina świadectwa, która pomoże każdemu lepiej wypełniać swoje obowiązki względem osób młodych. O godz. 18.00 rozpocznie się uroczysta Msza św. w intencji trzeźwości naszej Ojczyzny. Przewodniczyć jej będzie bp Antoni Pacyfik Dydycz, ordynariusz diecezji drohiczyńskiej. Homilię wygłosi bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu do spraw Apostolstwa Trzeźwości przy Konferencji Episkopatu Polski. Po Mszy św. i modlitwie różańcowej w „Rozmowach niedokończonych” będziemy mogli podyskutować ze środowiskiem ludzi młodych, którzy pragną żyć według nauczania Jana Pawła II, którzy chcą od siebie wymagać.

- Dziękując Panu Senatorowi za rozmowę, życzę, aby dzisiaj, w czasach relatywizmu i wszechobecnej konsumpcji, powstawały w Polsce organizacje podobne do Waszej, które w zachowywaniu abstynencji przez wielu widzą drogę do trzeźwości wszystkich.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polski biskup w drodze na Madagaskar. Mianował go jeszcze Franciszek

2025-08-10 09:56

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Madagaskar

polski biskup

w drodze

Flickr BP KEP

bp Marek Ochlak OMI

bp Marek Ochlak OMI

Po 26 latach posługi misyjnej na Madagaskarze Polak wraca na tę wyspę jako biskup diecezjalny. W niedzielę, 10 sierpnia odbędzie się jego ingres do katedry św. Maurycego w Fenoarivo Atsinanana. „To na pewno diecezja misyjna, ważne będzie przywracanie godności ludzkiej” - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim – Vatican News bp Marek Ochlak.

„Przyjdź Królestwo Twoje”
CZYTAJ DALEJ

Jezus może wszystko!

2025-07-12 11:38

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Vatican Media

Rozważania do Ewangelii Mt 17, 22-27.

Poniedziałek, 11 sierpnia. Wspomnienie św. Klary, dziewicy
CZYTAJ DALEJ

USA: zmarł Jim Lovell – astronauta, który czytał Biblię w kosmosie

2025-08-10 20:41

[ TEMATY ]

astronauta

Jim Lovell

Biblia w kosmosie

Adobe Stock

Astronauci w kosmosie. Zdjęcie ilustracyjne

Astronauci w kosmosie. Zdjęcie ilustracyjne

W wieku 97 lat zmarł 7 sierpnia w swoim domu w Lake Forest w stanie Illinois Jim Lovell - amerykański lotnik marynarki wojennej, oficer i astronauta, jeden z pionierów amerykańskich lotów kosmicznych. Uczestniczył on w transmitowanym na cały świat wigilijnym czytaniu biblijnego opisu stworzenia świata podczas misji NASA w 1968 roku.

Sekretarz ds. transportu w rządzie Stanów Zjednoczonych Sean Duffy, pełniący obecnie obowiązki administratora NASA, złożył 8 bm. kondolencje rodzinie zmarłego, podkreślając m.in. jego pionierską rolę w programach Gemini i Apollo w prowadzeniu amerykańskich astronautów na Księżyc. „Znany z poczucia humoru, ten niezapomniany astronauta zyskał przydomek «Uśmiechnięty Jim» nadany mu przez kolegów, ponieważ zawsze miał gotową błyskotliwą ripostę. Jego charakter i niezachwiana odwaga pomogły naszemu narodowi dotrzeć na Księżyc i zamieniły potencjalną tragedię w sukces, z którego wynieśliśmy ogromną wiedzę. Opłakujemy jego odejście, jednocześnie celebrując jego dokonania” - powiedział Duffy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję