Reklama

Kościół

Raport „Kościół w Polsce 2023”

Raport „Kościół w Polsce 2023” ukazuje pracę Kościoła w Polsce zarówno w sferze duszpasterskiej, na polu ewangelizacji oraz w dziedzinie charytatywnej i społecznej. Opisuje również aktualne trendy w polskiej religijności jak i nowe wyzwania, przed jakimi staje nasz Kościół dziś, na progu nowej epoki, o której często mówi papież Franciszek. Prezentacja raportu odbywa się dziś w siedzibie Sekretariatu KEP w Warszawie.

[ TEMATY ]

Kościół

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Raport opisuje Kościół w Polsce w jego zróżnicowanej wielorakości. Prezentuje najpierw jego struktury i najważniejsze instytucje, w tym sposób funkcjonowania Konferencji Episkopatu Polski. Zawiera następnie dogłębne i oparte o najnowsze dane, analizy dotyczące życia zakonnego, powołań do kapłaństwa i życia konsekrowanego, zaangażowania ludzi świeckich i ich miejsca we wspólnocie Kościoła. Przedstawia olbrzymią działalność Caritas oraz ruchów i stowarzyszeń katolickich na polu charytatywno-społecznym. Prezentuje też rolę Kościoła w sferze edukacyjnej, omawia działalność uczelni i szkół katolickich. Przedstawia działalność i problemy mediów katolickich jak i rolę Kościoła w ochronie dziedzictwa kulturowego. Prezentuje też aktualny stan dialogu ekumenicznego. Osobny rozdział dotyczy budowanego systemu ochrony dzieci i młodzieży przed przestępstwami wykorzystywania seksualnego. Raport prezentuje też ramy prawne w jakich funkcjonuje Kościół w Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantowane przez Konstytucję RP oraz Konkordat prawa ludzi wierzących. Opracowanie – dzięki współpracy z Instytutem Dziedzictwa Myśli Narodowej – zawiera ponadto część historyczną przypominającą najważniejsze karty z dziejów Kościoła w Polsce XX wieku.

Wiara Polaków – zmiany pokoleniowe

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Raport dowodzi, że wiara religijna stanowi wciąż istotny element polskiego pejzażu a Kościół dysponuje tu jednymi z najliczniejszych w Europie siłami apostolskimi. Pomimo to polska religijność różnicuje się w zależności od przynależności pokoleniowej czy środowiska społecznego. Coraz trudniej jest mówić o niej jako o głównym wyznaczniku naszej kulturowej tożsamości. Polska – podobnie jak inne kraje Europy – staje się krajem o bardzo zróżnicowanej religijności. Kościół przestaje być już autorytetem powszechnym, ale pozostaje wciąż ważnym autorytetem dla dużej części społeczeństwa.

Znacznemu osłabieniu ulega tzw. katolicyzm kulturowy, na rzecz wiary z osobistego wyboru, której warunkiem są własne, głębsze doświadczenia religijne. Osłabienie wiary dostrzegalne jest szczególnie w młodym pokoleniu Polaków. O ile jeszcze do niedawna można było mieć nadzieję, że polskie społeczeństwo jest znacznie bardziej odporne na charakterystyczne dla Zachodu nurty sekularyzacyjne, dziś ta nadzieja coraz bardziej wygasa. O ile w starszym pokoleniu mamy nadal wysokie wskaźniki identyfikacji z Kościołem i deklaracji wiary w Boga (88 proc.), to w pokoleniu średnim widać już pewne osłabienie wiary, natomiast generacja młodych jest już całkiem inna. Raport wykazuje, że w obszarze religijności istnieją w Polsce dwa światy: badanych do 40 roku życia i tych powyżej 50 lat, ze stanem pośrednim, jakim jest grupa czterdziestolatków. Podobny rozdział rysuje się pomiędzy Polską wielkomiejską, a tą małomiasteczkową i wiejską.

Spadają także praktyki religijne – w ostatnim dwudziestoleciu liczba osób deklarujących się jako regularnie praktykujące zmniejszyła się o ponad jedną trzecią. Wedle wyliczeń ISKK na początku wieku w niedzielnych mszach uczestniczyło 47 proc. Polaków, to w 2021 r. – 28 proc. Do komunii św. w niedzielę przystępowało 19 proc., a obecnie 13 proc.

Problem z młodzieżą

Reklama

W świetle badań CBOS z 2022 r. 69 proc. młodych uważa się za wierzących, z czego 4 proc. za głęboko wierzących, natomiast 14,7 % za raczej niewierzących a 12,3 % za całkowicie niewierzących. Można mówić wręcz o zaburzeniu międzypokoleniowego przekazu wiary, który dotąd był jedną z charakterystycznych cech polskiej tożsamości.

Jednym ze skutków osłabienia religijności młodych, jak i nacisku nurtów nieprzychylnych Kościołowi, jest spadek powołań kapłańskich i zakonnych – w ostatnim dwudziestoleciu liczba alumnów w seminariach duchownych zmalała aż trzykrotnie. W 2000 r. w seminariach duchownych (diecezjalnych i zakonnych) formowało się 6,8 tys. alumnów, a na początku 2023 r. – 1,9 tys.

Niepokojący jest proces dystansowania się od Kościoła części polskiej inteligencji, w szczególności mieszkańców największych miast. Słabnie też autorytet Kościoła mierzony pozytywnymi ocenami jego działalności jako instytucji zaufania publicznego – w ostatnim dziesięcioleciu jest to spadek z ok. 65 proc. do 48 proc. Zjawiska te stanowią ostrzeżenie jeśli chodzi o religijną przyszłość narodu, bowiem można mieć wrażenie, że dochodzimy do jakiegoś momentu przełomowego. Stąd niezbędna wydaje się po pierwsze pogłębiona analiza tych zjawisk, a w ślad za tym, mówiąc językiem kościelnym, właściwe rozeznanie prowadzące do znalezienia adekwatnych odpowiedzi w sferze duszpasterskiej.

Siły Apostolskie

Reklama

Raport ukazuje, że Kościół w Polsce dysponuje wciąż silnym i stosunkowo młodym, szczególnie w porównaniu z innymi krajami Europy, potencjałem apostolskim. Warto zauważyć, że nigdy w ponadtysiącletniej historii nie było w Polsce tak wielu duchownych – ich liczba sięga 34,7 tys. (łącznie z kapłanami zakonnymi oraz tymi pracującymi poza granicami). W pracę apostolską angażuje się w różnych formach także ok. 8 proc. wiernych świeckich. W przestrzeni kościelnej pojawia się coraz więcej nowych inicjatyw ewangelizacyjnych czy wręcz nowych form apostolstwa, jak chociażby spotkania lednickie, Orszaki Trzech Króli, ekstremalne Drogi Krzyżowe bądź liczne festiwale muzyki chrześcijańskiej. Nie spada też – poza okresem pandemii – ruch pielgrzymkowy, który znajduje wiele nowych form i kształtów. Obserwujemy zatem proces duchowego i intelektualnego pogłębienia tych środowisk, które silnie tkwią w Kościele i czują się wezwane do udziału w nowej ewangelizacji. Intensywnie rozwijają się też nowe media o charakterze ewangelizacyjnym.

Wciąż nie do przecenienia jest działalność apostolska zakonów, które stanowią cenne uzupełnienie wobec struktur diecezjalnych. Do instytutów życia konsekrowanego należy niemal 27 tys. osób: 16,1 tys. kobiet i 10,7 tys. mężczyzn. Najliczniejsze zgromadzenia męskie to franciszkanie, salezjanie i franciszkanie konwentualni; a żeńskie to służebniczki starowiejskie, elżbietanki, szarytki i nazaretanki. Istnieje wiele innych form życia konsekrowanego: instytuty czynne, zakony kontemplacyjne, stowarzyszenia życia apostolskiego, świeckie instytuty życia konsekrowanego i indywidualne formy życia konsekrowanego. Osoby konsekrowane modlą się, ewangelizują, prowadzą parafie i służą potrzebującym w kraju i na misjach. W ciągu ostatniego ćwierćwiecza liczba dzieł zakonnych (charytatywnych, edukacyjnych, wydawniczych, itd.) wzrosła aż ośmiokrotnie. I to ukazuje dynamizm pracy osób zakonnych, pomimo ich malejącej liczby. W ostatnim ćwierćwieczu w Polsce liczba osób konsekrowanych zmniejszyła się o jedną czwartą.

Olbrzymie zaangażowanie w sferze miłosierdzia

Reklama

Kościół katolicki jest w Polsce drugą po państwie instytucją świadczącą pomoc ludziom potrzebującym: ubogim, chorym, niepełnosprawnym, bezrobotnym, uzależnionym i zmarginalizowanym. Główną instytucją pomocy Kościoła jest Caritas Polska wraz z Caritas diecezjalnymi. Sieć placówek Caritas prowadzi działalność na wielu polach: od niesienia pomocy osobom ubogim, chorym, niepełnosprawnym i starszym, przez wspieranie rozwoju dzieci i młodzieży, po inicjatywy skierowane do migrantów i uchodźców oraz interwencje humanitarne w krajach dotkniętych skutkami wojen i klęsk żywiołowych.

Zakony męskie prowadzą w Polsce 5 tys. 719 różnego rodzaju dzieł, w tym 128 własnych dzieł charytatywnych, a zgromadzenia żeńskie – ponad 2,5 tys. dzieł, np. przedszkoli, szkół, internatów, świetlic.

Szczególnie ważna i spektakularna jest pomoc, jaką Kościół i jego wierni świadczą po 24 lutego 2022 r., czyli od czasu rozpoczęcia militarnej agresji Rosji na Ukrainę, wobec milionów uchodźców oraz ofiar wojny. W tym spontanicznym działaniu uczestniczy dosłownie cała wspólnota Kościoła –poczynając od Caritas, przez zgromadzenia zakonne po stowarzyszenia i ruchy katolickie. Nie ma w Polsce parafii, która nie udzieliłaby pomocy ofiarom wojny na Ukrainie. Sama Caritas i jej liczne placówki udzieliły wsparcia materialnego ok. 2 milionom ukraińskich uchodźców, a wartość tej pomocy wyniosła ponad pół miliarda złotych.

Wkład w kulturę

Istotny jest wkład Kościoła katolickiego w ochronę dóbr kultury narodowej, choćby przez opiekę nad tysiącami zabytków. 12 tys. 536 zabytków czyli 15 proc. budynków wpisanych do rejestru zabytków to obiekty sakralne, a elementy wyposażenia świątyń stanowią 75 proc. wszystkich ruchomych zabytków w Polsce. Spuścizna ta jest udostępniania społeczeństwu, pielęgnowana i rozwijana. Jej utrzymanie to olbrzymie wyzwanie finansowe i organizacyjne.

Reklama

Poważny wkład Kościół wnosi w edukację społeczeństwa, poczynając od prowadzenia trzech uniwersytetów: Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II i Ignatianum w Krakowie; a także innych szkół wyższych m. in: Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu oraz Akademii Katolickiej w Warszawie, a ponadto sześciu wydziałów teologicznych na uniwersytetach państwowych oraz kilkuset szkół katolickich.

Konfrontacja z nowymi problemami

Niezależnie jednak od dużego potencjału apostolskiego, ogromu pracy duszpasterskiej i wychowawczej oraz rozwiniętej działalności na innych polach, w ostatnich latach Kościół w Polsce – jak wykazuje raport – konfrontuje się z wieloma problemami w skali dotąd niespotykanej. Do głównych z nich – jak już wykazaliśmy powyżej – należą: spadek religijności w szczególności wśród młodych, a w ślad za tym zmniejszenie ilości powołań kapłańskich i zakonnych, spadek autorytetu Kościoła w przestrzeni publicznej, a również przestępstwa wykorzystywania seksualnego małoletnich przez niektórych duchownych. Wewnętrzne trudności Kościoła stanowią znakomitą pożywkę dla przyspieszenia trendów sekularyzacyjnych. Socjologowie przez lata mówili o „pełzającej sekularyzacji”, a dziś zaczynają używać terminu „sekularyzacja galopująca”. Można odnieść wrażenie, ze Kościół w Polsce wchodzi w dość niebezpieczny „wiraż” swej historii. Wiele zależy od tego w jaki sposób będzie zdolny go pokonać.

Reklama

Aktualne - w kontekście polskim - wydaje się nauczanie papieża Franciszka, który powtarza, że Kościół staje w obliczu nowej epoki i musi znaleźć właściwy klucz do ewangelizacji gwałtownie zmieniającego się świata. Dlatego apeluje o „duszpasterskie nawrócenie” kościelnych struktur, od kurii biskupiej poczynając, a kończąc na zwykłej parafii. Wszystko po to, by Kościół uczynić znacznie bardziej misyjnym. Krytykując Kościół zasiedziały i zamknięty w określonych schematach działania, Franciszek podkreśla aktualność zasady nowej ewangelizacji, sformułowanej przez papieża Pawła VI, a szczególnie promowanej przez Jana Pawła II i Benedykta XVI. Wzywa duszpasterzy do wychodzenia na peryferie dzisiejszego świata, podkreślając, że nie wystarczy konserwowanie i umacnianie wiary wierzących, ale konieczne jest wyjście ku wszystkim zagubionym i poszukującym. Krótko mówiąc, wzywa do dotarcia z orędziem Ewangelii do tych środowisk, które ongiś zostały schrystianizowane, ale dziś tę wiarę utraciły bądź tracą.

Ważną rolę w podjęciu wspomnianego procesu rozeznania i wewnętrznej odnowy Kościoła może odegrać zainicjowany przez Franciszka synod poświęcony synodalności: „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja”. Raport przedstawia, jak przebiegały konsultacje synodalne w Polsce i co z nich wynika. Wskazuje, że niezbędne jest m.in. obudzenie znacznie większej odpowiedzialności ludzi świeckich za Kościół i jego apostolską misję. A warunkiem tego jest zmiana relacji duchowni – świeccy w kierunku przezwyciężenia postaw klerykalnych. Jest to zadanie tym pilniejsze, że spadek powołań do kapłaństwa zaowocuje już w najbliższych latach zmniejszeniem obsady wielu kościelnych placówek.

Innym niezbędnym i wymagającym kontynuacji procesem, o czym wyraźnie jest mowa w raporcie, jest kwestia oczyszczenia Kościoła z przestępstw wykorzystywania seksualnego małoletnich. Benedykt XVI mówił, że „brudy te”, o ile Kościół nie zostanie z nich oczyszczony, mogą skutecznie przyćmić blask Ewangelii. Dlatego raport w szczegółowy sposób prezentuje działania Kościoła w Polsce na rzecz stworzenia skutecznie działającego systemu ochrony dzieci i młodzieży. Pokazuje, że Kościół katolicki jest jedyną instytucją w Polsce, która na przestrzeni ostatnich lat wykreowała i dopracowała na poziomie lokalnym oraz ogólnopolskim struktury reagowania na krzywdę, oraz zbudowania systemu pomocy i prewencji.

Raport adresowany jest w pierwszym rzędzie do środowisk dziennikarskich, a jego celem jest ukazanie dynamicznej działalności Kościoła w Polsce na bardzo wielu odcinkach, zarówno w sferze duszpasterskiej jak i społecznej. Zawiera aktualne statystyki, przedstawione w formie licznych wykresów i diagramów. Dla wszystkich piszących o Kościele bądź komentujących jego działalność może on być ważnym źródłem informacji i konkretnych danych, a także – jak ufam – cenną inspiracją w znajdowaniu nowych tematów, atrakcyjnych z dziennikarskiego punktu widzenia.

2023-09-26 12:03

Oceń: +1 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Katolicka prawda w historii

Jedną z charakterystycznych cech prawdy jest być katolicką - zauważył wielki poeta, dramaturg i myśliciel francuski Paul Claudel. Jak przemówiła w Meksyku Matka Boża z Guadalupe w 1531 r.? Tak, by Aztekowie uchwycili istotę rzeczy. Natychmiast i nieodwołalnie. Widząc Jej wizerunek na płaszczu Indianina Juana Diego, mogli ujrzeć całą prawdę o Zbawicielu i Jego Matce. Ta prawda podbiła ich serca, przeniknęła do ich umysłów. Zawładnęła nimi. Lud, który składał bogu Słońcu ofiary z ludzi, stał się w jednej chwili gotowy, by przyjąć chrzest. Ci, dla których wcześniej współczucie i miłosierdzie było czymś niezrozumiałym, stali się ludem chrześcijańskim. Matka Boża poprzez swój wizerunek, namalowany przez Boga na płachcie z włókien agawy, w czytelnej dla wychowanków kultury azteckiej symbolice powiedziała o Panu Jezusie - Dziecku, które nosi pod Sercem, o Bogu Ojcu, a także o swojej chwale wszystko, co było niezbędne, by wstrząsnąć ich religijną świadomością. I niejako przenicować ją na drugą stronę, bo tkwili dotąd w ciemności i rozpaczy. Orędzie złożone nie ze słów, lecz ze znaków, dotarło do ich sprawnych, posługujących się logiką umysłów. Aztekowie byli ludem niezwykle inteligentnym, ich domeną była matematyka i sztuka. Rozpoznali na obrazie Matkę Boga, Królową Nieba i Ziemi oraz swoją Matkę. Zachwycili się Nią, pokochali Ją. Sami stali się zdolni do miłości. Nawrócenie okazało się radykalne. W Meksyku powstał nowy naród, na wskroś maryjny. Począwszy od cudu objawienia się doskonałej i nienaruszonej Świętej Dziewicy Maryi, Matki jedynego, prawdziwego i świętego Boga, jak sama Matka Boża przedstawiła się Juanowi Diego, nie było na tej ziemi śladu antagonizmów na tle etnicznym czy rasowym. Hiszpańscy konkwistadorzy zmieszali się z „dzikimi”. Na ogromnym terytorium naznaczonym krwią niewinnych ofiar wybuchła miłość pozbawiona uprzedzeń. Niegdyś kraj dyszał nienawiścią, cywilizacyjnie dominujący Aztekowie prześladowali sąsiednie plemiona. Chrześcijaństwo zawsze likwiduje sztuczne bariery między narodami. Tak było z Polakami i Litwinami po chrzcie Litwy - aż do czasu, gdy wmieszała się „ideologia narodowa”, która jest wykwitem mentalności sekciarskiej. Zauważmy, że w tym opisie historycznego wydarzenia selekcja, ton i proporcja są katolickie. Nie trzeba wcale przywoływać wszystkich faktów, by ukazać istotę rzeczy, czyli poprowadzić do prawdy. Paul Claudel precyzuje, że prawda katolicka to nie tyle szczegółowy opis, co spojrzenie z wysoka, by można było ujrzeć cały obraz. Przedstawiać prawdę katolicką to przedstawiać racje „wystarczające nie tylko dla pewnego rzędu faktów, lecz dla ich całości”. Ogromne szczęście, jakie spotkało Azteków, to możliwość ujrzenia nie oderwanych fragmentów, lecz od razu wspaniałej pełni prawdy o Niepokalanym Poczęciu, Wcieleniu, Narodzeniu i Odkupieniu. W naszym podążaniu za prawdą nie możemy zatrzymywać się przy szczegółach, wyrywać czegokolwiek z kontekstu, zastępować całości częścią. By przeciwstawić się antykatolickiej atmosferze, która nas otacza, i antykatolickiej historii, musimy pamiętać o tym, że Kościół katolicki nie głosi jednej z wielu opinii, lecz prawdę. Jego duchowieństwo - przypomina Hilaire Belloc - nie jest częścią duchowieństwa wszystkich wyznań, lecz kapłanami Boga z mocą sakramentalną. Aztekowie pojęli to w jednej chwili, prosząc o chrzest hiszpańskich misjonarzy (w ciągu dziesięciu lat ochrzciło się dziewięć milionów Indian). Juan Diego jest dziś świętym Kościoła. Także my dziś musimy odrzucić radykalnie neopogaństwo - w kulturze, nauce, edukacji. Bowiem to, co Kościół głosi definitywnie w jakiejkolwiek sprawie, nie jest prawdą subiektywną, lecz obiektywną. Nie jest przedstawieniem czegoś, co jest w umyśle, lecz tego, co nadal będzie istniało, choćby nawet wszystkie ludzkie umysły zostały zniszczone. Prawda wspiera prawdę, tak jak nieprawda nieprawdę - katolicka prawda jest częścią uniwersalnej prawdy (H. Belloc). O katolickie książki dotyczące historii jest dziś trudno. Tak zresztą było zawsze. To, co cenne, nie leży na ulicy. Ale zdobycie tych książek nie jest rzeczą niemożliwą. I to powinno stać się dla nas punktem wyjścia.
CZYTAJ DALEJ

Tajemnica wizerunku Matki Bożej z Guadalupe

Wizerunek Matki Bożej z Guadalupe, obecny na indiańskim płaszczu uplecionym z włókien agawy, od prawie pięciu wieków spędza sen z powiek zatwardziałym agnostykom i wielu naukowcom. O jego tajemnicy z Ewą Kowalewską rozmawia Bernadeta Grabowska.

BERNADETA GRABOWSKA: - Czym jest acheiropoietos?
CZYTAJ DALEJ

Papież: Matko z Guadalupe, naucz narody nie dzielić świata

2025-12-12 17:04

[ TEMATY ]

Matka Boża z Guadalupe

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Papieska homilia stała się przejmującą modlitwą za Kościół i świat

Papieska homilia stała się przejmującą modlitwą za Kościół i świat

Matka niosąca pociechę, jedność i nadzieję narodom doświadczonym bólem - tak Najświętszą Maryję Pannę z Guadalupe w jej wspomnienie ukazuje Leon XIV. Papieska homilia podczas Mszy świętej w Bazylice św. Piotra stała się przejmującą modlitwą za Kościół i świat.

Papież nawiązał do Księgi Mądrości Syracha, w której poetycki obraz Mądrości znajduje swoją pełnię w Chrystusie, „mądrości Bożej”, narodzonej z Niewiasty. Tradycja Kościoła odczytuje ten fragment również w kluczu maryjnym. To Maryja została przygotowana przez Boga na przyjęcie Syna, a w Niej Kościół rozpoznaje „matkę [pięknej] miłości”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję