Reklama

Niedziela Świdnicka

Świdnica. Polonistyczny dwugłos o kulturze

Na co dzień jako nauczyciele w świdnickich liceach przekazują kolejnym pokoleniom wiedzę, ale to niejedyne oblicze Marioli Szaciło-Mackiewicz i Wojciecha Korycińskiego.

[ TEMATY ]

kultura

Świdnica

spotkanie autorskie

Miejska Biblioteka Publiczna

Hubert Gościmski

Spotkanie z Mariolą Szaciło-Mackiewicz i Wojciechem Korycińskim poprowadził Jan Pelczar, dziennikarz Radia RAM.

Spotkanie z Mariolą Szaciło-Mackiewicz i Wojciechem Korycińskim poprowadził Jan Pelczar, dziennikarz Radia RAM.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najnowszym owocem ich pasji i talentów jest publikacja Świdnica – pejzaż kulturalny 1945-2020, a premierowe spotkanie jej poświęcone odbyło się 29 września we wnętrzu Miejskiej Biblioteki Publicznej w Świdnicy, przyciągając osoby związane z lokalnymi projektami i działaniami oraz miłośników szeroko pojętej kultury. Bo ludzie w tej publikacji są wyjątkowo ważni; autorzy już na wstępie podkreślili, że choć początkowo książka miała przedstawiać wyłącznie oblicza instytucji kultury, szybko okazało się, że bez historii osób stojących za każdym z miejsc czy wydarzeń byłaby to niepełna opowieść.

– Bohaterów tej książki jest tak wielu, że każdy może w niej znaleźć siebie. Przeczytają państwo być może o swoich znajomych, wychowankach różnych szkół i instytucji, którzy poszli w świat i rozwijają swoje talenty, a my jesteśmy z nich dumni – wskazała Mariola Szaciło-Mackiewicz, polonistka w II LO w Świdnicy i jednocześnie pisarka oraz aktorka prężnie działająca w Alchemii Teatralnej. – Nasz polonistyczny tandem to dwa różne pokolenia, dlatego książkę stanowi dwugłos o kulturze i te dwie perspektywy są istotne. Każdy z nas przemycał też osobiste informacje oraz wspomnienia, co pokazuje, że ciągle w tej kulturze współuczestniczymy – dodała.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wojciech Koryciński zwrócił za to uwagę na fakt, że publikacja pozwoliła ocalić od zapomnienia różne zjawiska kulturalne i biografie wyjątkowych osób, tak więc pod tym względem jest ona bezcenna. Dodał także, że czeka na opinie czytelników i sugestie, jakich informacji im w tej książce zabrakło.

– Wówczas powstaje żywa dyskusja, na którą jesteśmy otwarci, może dzięki temu uda się ocalić jeszcze jakieś inne ciekawe fakty i życiorysy – podsumował polonista z I LO w Świdnicy, a przy tym pisarz i krytyk literacki.

Hubert Gościmski

Po zakończonej rozmowie nie zabrakło rozmów z autorami oraz kolejek po dedykacje – bardzo często osobiste i pisane od serca. Książka Świdnica. Pejzaż kulturalny 1945-2020 dostępna jest w regularnej sprzedaży w Punkcie Informacji Turystycznej oraz w Muzeum Dawnego Kupiectwa w Świdnicy w cenie 65 zł.

2023-09-29 23:40

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zbyt prosta

– Przesłaniem płyty jest, że czas płynie, a my nie mamy na to wpływu, ale zawsze jest jeszcze czas na robienie dobrych rzeczy – mówi Martyna Jakubowicz, coraz bardziej niszowa pieśniarka, o swojej nowej produkcji – płycie „Prosta piosenka”. Mimo że nie jest artystką jednej piosenki, oczywiście mowa o „W domach z betonu nie ma wolnej miłości”, wielkim przeboju sprzed ponad 30 lat – bo były także: „Kiedy będę starą kobietą”, „Kołysanka dla misiaków”, „Młode wino” – ale skojarzeń z tą piosenką nie jest w stanie wymazać późniejszą twórczością.Nie inaczej jest z tym albumem. Po pierwszej od 6 lat autorskiej płycie należałoby spodziewać się czegoś więcej. Niestety. Płyty da się posłuchać, fani artystki mogą być zadowoleni, że się jej doczekali, ale żeby po wysłuchaniu do niej wracać? Za dużo w niej wypełniaczy, które maskują brak pomysłu na całość. Nie najgorsze teksty – wskazujace na mądrość dojrzałej artystki i kobiety – nie ratują płyty. To nie pierwsza porażka Martyny Jakubowicz, oby ostatnia (porażka, a nie płyta).
CZYTAJ DALEJ

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” – uznano 72 cud w Lourdes

2025-07-29 20:36

[ TEMATY ]

świadectwo

Lourdes

Fot. Sanktuarium w Lourdes

Antonia Raco

Antonia Raco

Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.

Amerykańska katolicka platforma NCR podała 26 lipca, iż cud ogłoszony przez sanktuarium w Lourdes po raz pierwszy 16 kwietnia, został uznany po 16 latach badań medycznych, kanonicznych i duszpasterskich. Raco, matka i aktywna parafianka z Basilicaty w południowych Włoszech, od wielu lat cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne (choroba Charcota lub Lou Gehriga, choroba neuronu ruchowego, łac. sclerosis lateralis amyotrophica – SLA, ang. amyotrophic lateral sclerosis – ALS). Jest to choroba nieuleczalna, postępująca, prowadząca do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej.
CZYTAJ DALEJ

Polska lektorka na Placu św. Piotra: tu widać wiarę młodych ludzi

2025-07-29 18:29

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodzieży

Jubileusz Młodych

Fot. archiwum Karoliny Mandak

Polski głos, który zabrzmi na Placu św. Piotra podczas Mszy św. otwierającej Jubileusz Młodzieży, należy do dziewiętnastoletniej Karoliny Mandak z Sośnicowic na Śląsku. „Tutaj widać, że wiara wśród młodych ludzi jest naprawdę żywa” – mówi już w pierwszych dniach jubileuszowej pielgrzymki, w której uczestniczy z przyjaciółmi z parafii.

Polka, wybrana do odczytania jednej z intencji modlitwy wiernych podczas Mszy św. rozpoczynającej obchody Jubileuszu Młodzieży, przyjechała Rzymu z grupą z parafii pw. św. Jakuba w Sośnicowicach. „Pomysł na przyjazd na jubileusz zrodził się w naszych głowach podczas spotkania młodzieży z ministrantami i ministrantkami z naszej parafii– wspomina Karolina Mandak w rozmowie z mediami watykańskimi – Zebraliśmy pieniądze, sprzedając ciasta i różne rzeczy wyprodukowane przez nas i przez naszego księdza wikarego”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję