Reklama

Niedziela Wrocławska

Uczestniczę we wspólnocie Kościoła

Pod takim hasłem rozpoczyna się w Kościele nowy rok duszpasterski. Jest on kontynuacją poprzedniego, upływającego pod hasłem: „Wierzę w Kościół Chrystusowy”.

Marzena Cyfert

Ks. Arkadiusz Krziżok, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej

Ks. Arkadiusz Krziżok, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W minionym roku próbowaliśmy sobie na nowo uświadomić, jaką rzeczywistością jest Kościół, przyglądaliśmy się Kościołowi w różnych aspektach. – Próbowaliśmy sobie przede wszystkim uświadomić, że Kościół to nie budynek, ale wspólnota. A idąc za Soborem Watykańskim II podkreślaliśmy, że jest to „wspólnota wspólnot”. I ta różnorodność wspólnot jest wielkim bogactwem Kościoła. Teraz chcemy wejść w tę wspólnotę i przyjrzeć się różnym powołaniom w Kościele; chcemy zobaczyć, że każdy z nas ma jakiś charyzmat i swoje miejsce w Kościele. Chcemy doświadczyć, że jesteśmy sobie wzajemnie potrzebni, że dzięki tej różnorodności możemy się uzupełniać, ubogacać i służyć sobie tym, co każdy z nas otrzymał. Co więcej: możemy odkryć swoją niepowtarzalność i jedyność, bo w Kościele każdy jest jedyny w swoim rodzaju – mówi ks. Arkadiusz Krziżok, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej.

Wpisany w synod

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Andrzej Czaja, przewodniczący Komisji Duszpasterstwa KEP, przy zapowiedzi nowego roku duszpasterskiego podkreślał, że jego tematyka wyrasta z nauczania papieża Franciszka, zwłaszcza dotyczącego Synodu o synodalności. – Obecny temat roku duszpasterskiego bardzo mocno wpisuje się w nasz synod diecezjalny. Trwamy w presynodzie, ale w maju zostanie ogłoszony synod o nawróceniu i odnowie życia Kościoła przez komunię, formację i misję. Odkrywać będziemy bliskość z Panem Bogiem, czyli jak przychodzić do Jezusa, spotykać się z Nim, zatrzymać się u Niego. Potem jest formacja, czyli słuchanie tego, co Pan Bóg chce nam powiedzieć, w jaki sposób chce nas ukierunkować. I ostatecznie misja – czyli wypełnienie tego słowa w codzienności – zauważa ks. Krziżok i podkreśla, że poprzez zaangażowanie w dzieło synodu, spełnimy dwa cele, które stoją przed nami w tym roku duszpasterskim. Pierwszy to ożywienie wspólnotowości w Kościele a drugi – indywidualne zaktywizowanie osób ochrzczonych do uczestnictwa w tej wspólnocie. – A to się po części już zaczyna dziać, choćby w grupach presynodalnych, w których otwieramy się na działanie Ducha Świętego – mówi ks. Krziżok.

Reklama

Cztery pojęcia

Dyrektor wydziału duszpasterskiego zwraca uwagę na 4 pojęcia w związku z nowym rokiem duszpasterskim: tożsamość, wspólnota, uczestnictwo oraz doświadczenie. – Tożsamość to świadomość tego, kim jesteśmy jako Kościół. To świadomość, że ja też jestem Kościołem, tworzę go. Ale też świadomość, że Kościół to nie tylko rzeczywistość ludzka, lecz bosko-ludzka. Z tożsamości wynikają wspólnotowość i nasze indywidualne uczestnictwo. I to oczywiście prowadzi do doświadczenia – najpierw żywej więzi z Panem Bogiem przez czerpanie z tego, co święte, co mamy w Kościele na wyciągnięcie ręki: słowo Boże, sakramenty. I później doświadczenie wspólnoty, wspólnego bycia w modlitwie, działaniu, pracy, poprzez takie odpowiedzialne i aktywne współuczestnictwo w realizowaniu Kościoła, Jego misji w czasie i miejscu, w którym jesteśmy – podkreśla ks. Krziżok i zauważa, że w Kościele jesteśmy sobie potrzebni w różnorodności naszych powołań i charyzmatów i ciągle tej potrzeby doświadczamy.

Pomoce duszpasterskie

Pomocą w odkrywaniu indywidualnego powołania i charyzmatów mogą być materiały duszpasterskie. – Sięgamy do tego, co Sobór Watykański II powiedział nam w konstytucji Lumen Gentium o uczestnictwie we wspólnocie. Poprzez chrzest św. wszyscy mamy tę samą godność, ale jesteśmy powołani do różnych posług. I tutaj chcę nawiązać do przygotowanych materiałów duszpasterskich. Są to m.in. specjalne katechezy, które funkcjonowały już w ubiegłym roku, oraz materiały dla rodzin przygotowane przez Komisję Duszpasterską KEP. Oficjalnie funkcjonują one jako materiały dla rodzin, ale są przeznaczone również do indywidualnej formacji. Natomiast krótkie 10-minutowe katechezy składają się z trzech części. Pierwsza podejmuje nauczanie Kościoła. Mamy tutaj fragmenty z nauczania Soboru Watykańskiego II. Druga część to wyjaśnienie, krótka katecheza z kerygmatem. I trzecia część – zadanie proponowane dla rodzin, czy dla poszczególnych osób, które z nich korzystają. Ta część to też propozycja praktycznego zastosowania przedstawionej treści w codzienności. Czyli możemy tutaj mówić o praktycznym uczestnictwie w życiu Kościoła. Od kiedy zostałem dyrektorem wydziału duszpasterskiego staram się ciągle o tych katechezach przypominać, żeby ta katecheza dla dorosłych w różnej formie się odbywała – mówi ks. Krziżok i podkreśla, że może to przybrać formę katechezy w pierwszą niedzielę miesiąca, czy przy okazji jakiejś jednej Mszy św., lub coniedzielnej wyznaczonej pory. Możliwości z ich korzystania jest wiele.

Reklama

– Katechezy są przygotowane na każdą niedzielę roku, zaś kolejne miesiące wyznaczają nam tematy rozważań. Np. na pierwszy miesiąc, który zaczynamy od I niedzieli Adwentu, mamy hasło: „Kościół jest wspólnotą”. Pierwsza katecheza „Skąd wziął się Kościół” obejmuje: fragment nauczania Soboru Watykańskiego II z Konstytucji dogmatycznej o Kościele, później mamy kilka słów wyjaśnienia i zadanie, np. podziękuj Bogu za dar Odkupienia i za zaproszenie do nowego życia; skorzystaj na początku Adwentu z sakramentu pokuty – tłumaczy dyrektor wydziału duszpasterskiego.

Katechezy są dostępne na stronie wydziału  duszpasterskiego.

Dla młodzieży

W kwestii aktualnych wyzwań duszpasterskich dotyczących podejścia młodzieży do postrzegania Kościoła ks. Krziżok podkreśla płynącą z Komisji Duszpasterskiej KEP zachętę, by wejść w bogatą ofertę parafii. – Mamy tak wiele różnych wspólnot i możliwości, że zachęcamy, by w którąś z nich się włączyć. Coraz bardziej zaczynamy czuć to, co już Sobór Watykański II przed 50 laty sformułował: Kościół jest wspólnotą wspólnot. Nie czuliśmy tego jeszcze wtedy, ale dziś kiedy doświadczamy wielu odejść, i chyba też coraz bardziej pewnej obojętności na sprawy Boże, to myślę, że ten aspekt jest coraz bardziej aktualny: tworzyć wiele małych wspólnot, oferując ogromne bogactwo dla poszczególnych osób, również osób młodych – podkreśla kapłan.

W ramach przygotowania do nowego roku duszpasterskiego w auli PWT odbędzie się również konferencja duszpasterska dla proboszczów naszej archidiecezji – 9 grudnia w godz. 10.45-13.15.

2023-12-02 15:53

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Klauzula sumienia nauczycieli. Ostatni ratunek przed „uśmiechniętą szkołą”

2024-07-24 21:32

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Klauzula sumienia (inaczej sprzeciw sumienia) – to możliwość odmowy wykonywania czynności ze względu na swoje przekonania. Akt ten nie dotyczy jedynie lekarzy, pielęgniarek i położnych, ale także przedstawicieli innych zawodów zaufania społecznego, w tym nauczycieli. Ma swoje podstawy między innymi na kartach Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. A w przypadku pedagogów wynika z przepisów Karty Nauczyciela oraz pośrednio z innych ustaw szeroko rozumianego systemu oświaty. Właśnie Fundacja Ordo Iuris przygotowała przewodnik „Prawo nauczycieli do postępowania w zgodzie z własnym sumieniem”. W opracowaniu są także przydatne informacje na temat praw rodziców w szkole.

Za Tomaszem z Akwinu możemy powtórzyć, że „(…) sumienie świadczy, zobowiązuje lub pobudza, a również oskarża lub gryzie, względnie wyrzuca (…). Ponadto, ten Doktor Kościoła stwierdza, że gdy rozpoznajemy, że coś uczyniliśmy lub nie uczyniliśmy, wówczas mówimy, że sumienie świadczy. Z kolei, gdy osądzamy w naszym sumieniu, że coś należy czynić lub czegoś czynić nie należy, mówimy, że sumienie pobudza lub zobowiązuje. Po trzecie, gdy w sumieniu osądzamy, czy coś, co zostało spełnione, zostało uczynione dobrze, czy też nie dobrze; wówczas mówimy o sumieniu, że usprawiedliwia lub oskarża względnie gryzie. Zatem ma rację narrator w powieści St. Żeromskiego pt. „Przedwiośnie”, który stwierdza, że sumienie to głos wewnętrzny, który mówił Cezaremu Baryce, co ma robić a czego ma nie robić. Nieco bardziej ironicznie i przewrotnie podchodzi do kwestii sumienia Stanisław Jerzy Lec, pisząc: „Sumienie mam czyste, bo nigdy go nie używałem”.

CZYTAJ DALEJ

Wymazać pocałunek Judasza. Maria Pierina de Micheli

[ TEMATY ]

Maria Pierina de Micheli

pl.wikipedia.org

Objawienia, które będą jej towarzyszyć przez całe życie, będą raz po raz wspierane przez obecność i słowa Matki Najświętszej. Będą to jednak tylko uzupełnienia i komentarze do tego, co przekazywał jej Zbawiciel. Jednak nie tylko te dwie osoby będą przychodzić do niej z wyżyn niebieskich. Pojawią się też różni święci, ale na tyle okazjonalnie, że nie na nich zwracamy uwagę.

Kiedy myślimy o trzeciej osobie, która – obok Jezusa i Maryi – będzie ukazywać się Marii Pierinie, musimy wypowiedzieć najciemniejsze ze słów. Przyszłej błogosławionej objawiać się będzie także diabeł. Może to zdumiewające, ale częściej niż Jezus. Jednak to nie Szatan wygra walkę o jej duszę. Na chrzcie, który jeszcze w dniu jej urodzin odbył się w miejscowej parafii pod wezwaniem św. Piotra, otrzymała imię Józefina Franciszka Janina Maria. Ma cztery patronki w niebie, ale tylko ta ostatnia będzie się jej objawiać razem z Jezusem. Życie będzie prowadziła zwyczajne i proste. Pochodzi z wielodzietnej, pobożnej rodziny. Gdyby nie fakt, że dwa lata po jej narodzinach umiera na zawał jej ojciec, wszystko byłoby tu takie samo jak w sąsiedztwie. Może z tą różnicą, że dwie starsze siostry dorabiają w sklepie z tytoniem, by zebrać na wiano do klasztoru, a jeden z braci uczy się w seminarium. Właściwie wszystko jest zwyczajne. Tak jest przynajmniej – podkreślmy to „przynajmniej” – na zewnątrz. Do 1897 roku. Gdy Józefina ma zaledwie siedem lat, przestaje być taka jak inne dzieci. To wtedy wszystko się zaczyna…

CZYTAJ DALEJ

#KrwiodawstwoŻycia: Krew Chrystusa objawia nam miłość Boga

2024-07-26 21:00

[ TEMATY ]

#KrwiodawstwoŻycia

Karol Porwich/Niedziela

Bóg jest Miłością i lepiej od nas zna i osądza nasze serce i sumienie (por. 1 J 3, 20). On zna nas dogłębnie i wie, czy Go kochamy. Jest Sędzią pełnym miłości, który troszczy się o każdą osobę.

A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak trzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne. Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony. Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego. (J 3, 14-18)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję