Reklama

Patrząc w niebo

Pas Kuipera

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W naszym cyklu podróżujemy ostatnio po obrzeżach naszego słonecznego świata. Tydzień temu opisałem, jak po dziwnie wydłużonej orbicie, nachylonej do orbit innych planet pod kątem 17 stopni, porusza się najmniejsza planeta Układu Słonecznego - Pluton. Od Słońca odległy jest aż o 4-7 miliardów kilometrów, dlatego odkryto go dopiero w 1930 r., i to po niesłychanie żmudnych przeszukiwaniach nieba. Ze względu na wydłużoną orbitę Pluton czasami znajduje się nawet bliżej Słońca niż Neptun. Jednak 4 marca 1999 r. przeciął płaszczyznę ruchu Neptuna, stając się dla nas ponownie planetą najdalszą od Słońca. Ze względu na krążący blisko spory księżyc Charon planeta ta posiada jajowaty kształt. Pluton i Charon wyglądają też jak para tancerzy zwróconych do siebie cały czas tą samą stroną. Skład chemiczny Plutona i jego księżyca przypomina skład komet, jednak są to ciała znacznie od komet większe. Czy jednak dziwny Pluton w ogóle jest planetą? Np. w internecie trwa od dłuższego czasu głosowanie, czy zakwalifikować go do planet, czy też może odebrać mu ten zaszczytny tytuł! Powierzchnia księżyca Charona różni się przecież znacznie od powierzchni macierzystej planety. Ma inny kolor i pokryta jest zmarzniętą wodą, a nie metanem. Jak więc Pluton i Charon związały się ze sobą? Jak to było możliwe?
Gdy powstawał nasz Układ Słoneczny, poza orbitą Neptuna krążyło znacznie więcej niż obecnie lodowych pozostałości po uformowaniu się planet olbrzymów. Te małe lodowe miniplanetki krążą dziś wokół Słońca w obszarze zwanym pasem Kuipera. Być może niektóre z nich są nawet praprzodkami wielu komet. W pasie Kuipera znaleziono do tej pory ok. 30 obiektów o rozmiarach 100-200 kilometrów. Część orbity Plutona znajduje się właśnie wewnątrz tego pasa. Pluton mógł więc niejako "po drodze" wychwycić Charona, który do dziś uwięziony jest siłami grawitacji na jego orbicie.
Pas Kuipera przypomina nieco znany już naszym Czytelnikom malowniczy pas planetoid, których większość obiega Słońce po orbitach pomiędzy Marsem a Jowiszem. Może się więc niedługo okazać, że nietypowy Pluton wraz ze swoim dziwnym księżycem Charonem w rzeczywistości nie jest typową planetą, ale po prostu największym obiektem krążącym w pasie Kuipera! Ponieważ są to krańce Układu Słonecznego, panuje tam straszliwe zimno. Ale też z tego powodu miniplanetki zawierają mnóstwo lodu. Wszystkie są znacznie mniejsze od Plutona i bardzo trudne do wykrycia. Pierwszą znaleziono w 1992 r., nadając jej "urocze" imię 1992QB1. Do dziś odkryto ich prawie 60, więc wszystkich imion nie sposób wymienić.
O podróży do pasa Kuipera człowiek może na razie tylko pomarzyć. Ze względu na odległość jest to przecież dla nas ogromna bariera. Z zazdrością spoglądamy więc czasami na największych włóczęgów naszego świata, którzy z regularnością dobrego pociągu kursują z obrzeży Układu Słonecznego w pobliże naszej gwiazdy. Mowa oczywiście o kometach, które po krótkiej wycieczce z widokiem na Ziemię powracają potem hen na krańce, choć czasami niektóre z nich ulegają po drodze niepokojącym wypadkom. I my w najbliższych odcinkach naszego cyklu zabierzemy się z którąś z komet na krótką wycieczkę na peryferie Układu Słonecznego. Na razie możemy o tym pomarzyć, patrząc w gwiaździste grudniowe niebo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg jest Trójcą Świętą. Skąd o tym wiemy?

Niedziela Ogólnopolska 24/2019, str. 10-11

[ TEMATY ]

Trójca

©Renta Sedmkov – stock.adobe.com

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

„Drodzy bracia i siostry, obchodzimy dziś uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Cóż wam mogę powiedzieć o Trójcy? Hm... Jest Ona tajemnicą, wielką tajemnicą wiary. Amen”. To było najkrótsze kazanie, jakie usłyszałem kiedyś w młodości. Wiernych obecnych w kościele to zaskoczyło. Jednych pozytywnie, bo kazanie było wyjątkowo krótkie, inni byli zirytowani, gdyż nie zdążyli się jeszcze wygodnie usadowić w ławce. Wtedy przyszły mi do głowy pytania: Czy o Trójcy Świętej nie możemy nic powiedzieć? Dlaczego więc wyznajemy, że Bóg jest w Trójcy jedyny? Skąd o tym wiemy?

Mówienie o Trójcy nie jest rzeczą łatwą. Wyrażenie trójjedyności jest zawsze trudne do zrozumienia, gdyż według naszego naturalnego sposobu myślenia, trzy nigdy nie równa się jeden, jak i jeden nie równa się trzy. W przypadku nauki o Bogu nie chodzi jednak o matematyczno-logiczny problem, ale o sformułowanie prawdy wiary, której nie sposób zamknąć w granicach ludzkiej logiki. Chrześcijanie wyznają wiarę w jednego Boga w trzech Osobach. Dla wielu jednak to wyznanie nie ma większego znaczenia w życiowej praktyce. W świecie, w którym jest wiele „pomysłów na Boga”, my, chrześcijanie, powinniśmy pamiętać, że to nie my wymyślamy sobie Boga – my Go tylko odkrywamy i poznajemy, gdyż On sam zechciał do nas przyjść i pokazać nam siebie. Uczynił to zwłaszcza przez fakt wcielenia Syna Bożego. To dzięki Niemu wiemy, że Bóg jest wspólnotą trzech Osób, które żyją ze sobą w doskonałej jedności. „Nie wyznajemy trzech bogów – przypomina Katechizm Kościoła Katolickiego (253) – ale jednego Boga w trzech Osobach: «Trójcę współistotną». Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: «Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury»”. Człowiek wiary nie wymyśla prawdy, lecz ją przyjmuje. Zastanawia się nad nią, podejmując wielowiekowe doświadczenie Kościoła, który wyjaśniał ją zawsze w świetle objawienia.

CZYTAJ DALEJ

Fatima: piłkarze FC Porto podziękowali w sanktuarium za zdobycie Pucharu Portugalii

2024-05-27 12:52

[ TEMATY ]

Fatima

Graziako

Piłkarze FC Porto podziękowali Bogu w sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie za zdobyty w niedzielnym finale na podlizbońskim stadionie Jamor Puchar Portugalii. Wśród zawodników, którzy dotarli do tego miejsca kultu maryjnego są reprezentanci portugalskiej kadry narodowej: Francisco Conceição, Pepe oraz Diogo Costa.

Drużynie FC Porto, która w niedzielnym pojedynku o trofeum pokonała mistrza kraju Sporting Lizbona 2:1, po dogrywce, towarzyszyli w Fatimie działacze piłkarscy oraz tysiące kibiców zespołu „Smoków”. Transmitujące zwycięstwo piłkarzy FC Porto regionalne media przypominały, że w przeszłości triumfujący w Pucharze Portugalii lub w rozgrywkach ligowych ekipy tego klubu zatrzymywały się już w Fatimie, aby podziękować za zdobycie tytułu.

CZYTAJ DALEJ

Fatima: piłkarze FC Porto podziękowali w sanktuarium za zdobycie Pucharu Portugalii

2024-05-27 12:52

[ TEMATY ]

Fatima

Graziako

Piłkarze FC Porto podziękowali Bogu w sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie za zdobyty w niedzielnym finale na podlizbońskim stadionie Jamor Puchar Portugalii. Wśród zawodników, którzy dotarli do tego miejsca kultu maryjnego są reprezentanci portugalskiej kadry narodowej: Francisco Conceição, Pepe oraz Diogo Costa.

Drużynie FC Porto, która w niedzielnym pojedynku o trofeum pokonała mistrza kraju Sporting Lizbona 2:1, po dogrywce, towarzyszyli w Fatimie działacze piłkarscy oraz tysiące kibiców zespołu „Smoków”. Transmitujące zwycięstwo piłkarzy FC Porto regionalne media przypominały, że w przeszłości triumfujący w Pucharze Portugalii lub w rozgrywkach ligowych ekipy tego klubu zatrzymywały się już w Fatimie, aby podziękować za zdobycie tytułu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję