"Dobrze Panie, żeś mnie upokorzył" - tych słów tłumaczyć nie trzeba, tak jak nie trzeba wyjaśniać skąd pochodzą "święci naszych czasów". Św. Faustyna i bł. Jan Balicki - ludzie, którzy wierzyli swoim życiem. Bez reszty zaufali Bogu. Dziś wyniesieni na ołtarze orędują u Boga za nami. Nie trudno zatem zrozumieć radość wspólnoty parafialnej z faktu, że relikwie tych Świętych zagościły w kościele. Oto dokładnie w trzy lata po konsekracji świątyni pw. Chrystusa Króla w Jarosławiu, wybudowanej jako wotum wdzięczności za 2000 lat Chrześcijaństwa, została wykończona ostatnia już część wystroju wnętrza kościoła, Kaplica Miłosierdzia Bożego.
Uroczystości zaczęły się 6 listopada. Rekolekcje głosił redaktor Niedzieli Przemyskiej ks. prał. Zbigniew Suchy. Bardzo mocno akcentował Miłosierdzie Boże ukazując przy tym nasze przywary. - Musimy - mówił - przyznać, że to nie ateiści, nie wrogowie Kościoła, ale my sami dla siebie samych zaczęliśmy modyfikować Dekalog. Nie umiemy zaakceptować swojego losu, przyjąć własnej psychofizycznej i społecznej rzeczywistości, w jakiej żyjemy.
8 listopada do świątyni przybyły relikwie bł. Jana. Uroczystej Eucharystii przewodniczył i słowo Boże wygłosił rektor Seminarium przemyskiego ks. dr Marian Rojek. Podał wiele faktów z życia błogosławionego Kapłana i zaznaczył jak wiele możemy się nauczyć od Niego, przede wszystkim pokory i miłości do drugiego człowieka. Podkreślił jak ważna jest to postać, szczególnie dla seminarzystów.
W sobotę 9 listopada ponad 320-osobowa pielgrzymka wyruszyła do Łagiewnik, skąd, jak powiedział Ojciec Święty "Iskra Boża" wyszła na świat. Tam otrzymaliśmy relikwie św. Faustyny. Pod przewodnictwem naszego Księdza Proboszcza, z udziałem księży wikariuszy i innych kapłanów, w nowej bazylice została odprawiona uroczysta Msza św. Wspaniale prezentowała się nasza służba liturgiczna, ministranci, oaza, uczestniczyły też poczty sztandarowe. Niecodziennym wydarzeniem był udział chóru "Jarosław", który wykonał Mszę Kreolską. Radośni i szczęśliwi, wraz z relikwiami Świętej i s. Filipą ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia, wróciliśmy do parafii. Tu o godz. 18.00 została odprawiona Msza św. z udziałem ks. dziekana Edwarda Chmury i ks. Zbigniewa Suchego. Na koniec wiele informacji na temat s. Faustyny przekazała nam s. Filipa. Po adoracji Relikwie zostały przeniesione i umieszczone w kaplicy.
W niedzielę Eucharystii przewodniczył abp Józef Michalik. Przybyło też wielu kapłanów z sąsiednich parafii, oraz ks. infułat Stanisław Zygarowicz, kanclerz Kurii ks. Józef Bar i księża, którzy wcześniej pracowali w tej parafii. Słowo Boże głosił ks. Zbigniew Suchy. Ksiądz Arcybi-skup po homilii poświęcił kaplicę, a po Mszy św. dokonał wystawienia Pana Jezusa w nowej monstrancji do całodziennej adoracji.
Wierzymy, że adoracja i obecność Relikwii powiększy liczbę czcicieli Bożego Miłosierdzia i Jezusa Eucharystycznego, a przez wstawiennictwo św. Faustyny i bł. Jana Balickiego wszystkie działania i modlitwy wiernych i kapłanów tej parafii będą milsze Panu Bogu.
Pięciodniowe uroczystości zakończył koncert chopinowski w wykonaniu młodego pianisty, laureata nagrody Krzysztofa Pendereckiego - M. Dziada z Zarzecza. Koncertu wysłuchał z wielką przyjemnością Ksiądz Arcybiskup, który w podsumowaniu dodał, że wszystko, co czynimy w naszej parafii jest piękne.
Pomóż w rozwoju naszego portalu