W Policach rondo u zbiegu ulic Stefana Roweckiego i kard. Stefana Wyszyńskiego otrzymało imię Księdza Arcybiskupa Kazimierza Majdańskiego. Inicjatorem takiego upamiętnienia drugiego biskupa szczecińsko-kamieńskiego jest proboszcz parafii pw. św. Kazimierza w Policach ks. kan. Waldemar Gasztkowski, który z odpowiednim pismem wystąpił do Rady Miejskiej w Policach. Pozytywną opinię w tej sprawie wyraziły Rada Osiedla 6 „Księcia Bogusława” oraz Rada Osiedla 7 „Anny Jagielonki”, a także burmistrz Polic Władysław Diakun. Na tej podstawie Rada Miejska podjęła odpowiednią uchwałę 23 kwietnia br., zaś 31 maja doszło do uroczystego osłonięcia nowego ronda. Dokonali tego: abp Andrzej Dzięga, ks. kan. Waldemar Gasztkowski, ks. dr Wiesław Jankowski, Władysław Diakun - burmistrz Polic, Witold Król - przewodniczący Rady Miejskiej oraz państwo Anna i Maciej Zaśko wraz z dziećmi, mieszkańcy Polic.
Ta historyczna uroczystość odbyła się bezpośrednio po Mszy św., której przewodniczył abp Andrzej Dzięga. Arcybiskup Metropolita w słowie Bożym ukazał sylwetkę swojego poprzednika na tronie biskupim, mówiąc o nim, że jako honorowy obywatel Szczecina, Stargardu Szczecińskiego, Warszawy, Łomianek i Polic pozostał bardzo wyrazistą i zasłużoną postacią dla Kościoła nad Odrą i Bałtykiem. Abp Majdański pokochał tę ziemię. Wiedział, że potrzebuje ona dużo miłości i ją jej dawał. Troszczył się o jej historię i o ludzi, o każdego człowieka, najbardziej o tego nienarodzonego. Patrzył także z proroczą wizją na tę ziemię: na rodzinę - tutaj położył ogromne zasługi dla nauki światowej i w Polsce na temat rodziny; na sprawy kulturotwórcze i duchowe - wyjednał u Stolicy Apostolskiej metropolię szczecińsko-kamieńską; na sprawy państwowe - dbał o pomyślność Ojczyzny i narodu, bolał nad emigracją młodych ludzi.
Ksiądz Metropolita podziękował mieszkańcom Polic za to, że potrafili to dzieło abp. K. Majdańskiego zauważyć i docenić. Prosił także policzan o dalszą pamięć i wdzięczność, życząc im, aby abp Majdański pozostał dla nich nauczycielem i przewodnikiem.
Kościół bł. Jana Pawła II w krakowskim Centrum „Nie lękajcie się!” zostanie 23 czerwca poświęcony i otwarty dla wiernych. Uroczystość z udziałem Konferencji Episkopatu Polski będzie połączona z jubileuszem 50-lecia kapłaństwa kard. Stanisława Dziwisza. Pytany o kanonizację Papieża Polaka Metropolita Krakowski stwierdził, że wyznaczenie konkretnej daty należy pozostawić papieżowi Franciszkowi, ale w tej kwestii "Ojciec Święty nie będzie nadużywał cierpliwości".
Urodził się w 1953 r. w żydowskiej rodzinie w dzielnicy Coney Island w Nowym Jorku. Jego ojciec był ogrodnikiem, a matka gospodynią domową. Chociaż nigdy nie ukończył studiów, pracował jako nauczyciel fizyki i matematyki w Dalton School, w dzielnicy Upper East Side na Manhattanie. W pracy poznał Alana Greenberga, menedżera „Bear Stearns” – słynnej nowojorskiej firmy inwestycyjnej. Greenberg był pod tak wielkim wrażeniem jego inteligencji, że zaoferował mu stanowisko młodszego asystenta w swojej firmie. Epstein bardzo szybko piął się po szczeblach zawodowej kariery, dlatego już w 1982 r., dzięki szerokim znajomościom w świecie finansów, mógł założyć własną spółkę finansową: J. Epstein & Co., która później przekształciła się w Financial Trust Company. Amerykańskie media przedstawiały Epsteina jako nowego Gatsby’ego, który zbudował swoją fortunę od zera, człowieka pełnego tajemnic, tak jak w większości nieznani byli jego klienci, którzy powierzali mu swoje kapitały, oprócz jednego – Lesliego Wexnera, właściciela firmy odzieżowej Victoria’s Secret. – Inwestuję w ludzi, niezależnie od tego, czy są to politycy czy naukowcy – powiedział kiedyś Epstein o swoich prestiżowych znajomych i klientach. Wśród ludzi zaprzyjaźnionych z finansistą byli Bill i Hillary Clintonowie, a także brytyjski książę Andrzej, brat księcia Karola. Wśród jego znajomych był również obecny prezydent USA Donald Trump.
W 5. Rocznicę śmierci ks. Tadeusza Białego zorganizowane spotkanie, na którym zaprezentowano książki o życiu i działalności zmarłego kapłana. Ks. Tadeusza Białego wspominali ludzi, którym był bliski przez całe życie. Następnie modlono się w jego intencji we Mszy św. sprawowanej przez abp. Adama Szala.
Dzisiaj wspominamy niezwykłego pielgrzyma nadziei, którym zmarł pięć lat temu, 5 listopada, ks. Tadeusza Białego. On był pielgrzymem na dzień nie tylko przez to, że uczestniczył w Pierwszej Pielgrzymce Rzeszowskiej i Przemyskiej. Jego życie było pielgrzymowaniem ku wartością, ku tej najważniejszej wartości dla nas wierzących, jaką jest Chrystus – mówił abp Adam Szal we wstępie do Mszy św.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.