Reklama

Unia plus aborcja?

Niedziela warszawska 2/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziwi mnie konsekwentne upodobanie panów z SLD do sprzedaży wiązanej. Widać, niczego ich nie nauczyły doświadczenia z czasów, gdy jako PZPR, niepodzielnie rządzili Polską. Do Życia Warszawy obowiązkowo dokładano wtedy Czerwony Sztandar, a chętny na Encyklopedię PWN, musiał kupić również Dzieła Wszystkie Lenina. Nie poprawiło to rachunku makroekonomicznego, nie przysporzyło sympatii dla Partii, ani nie scementowało internacjonalistycznej przyjaźni. A jednak: czym skorupka za młodu nasiąknie...
Myślałem już, że ci panowie zmądrzeli, gdy premier Miller po powrocie z Kopenhagi wycofał deklarację swojego ustąpienia w przypadku, gdyby Polacy powiedzieli Unii: "nie". I słusznie, bo z sondaży wynika, że poparcie dla Millera jest dwukrotnie mniejsze niż dla Unii. Lepiej więc nikogo nie prowokować do głosowania na złość postkomunistom, zwłaszcza, że nie chcą się oni pozbyć korupcjogennej wizji zasiadania dzisiejszych negocjatorów na unijnych urzędach i to bez jakiejkolwiek kadencji.
Jeśli przyzwyczajenie jest drugą naturą, to liczenie na SLD-owski rozsądek, nie mówiąc o przyzwoitości, jest naiwne. Przed Bożym Narodzeniem, poseł Marek Dyduch oświadczył, że klub parlamentarny SLD, którego jest sekretarzem, wkrótce po referendum Unijnym, zacznie proces legalizacji aborcji ze względów społecznych. Czyżby znowu sprzedaż wiązana?
Ogólnie jestem za Unią, ale gdyby mój głos miał rozzuchwalić eseldowski establishment, to nie dam małpie brzytwy do ręki. Dla mnie prawo człowieka do życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci jest ważniejsze niż piętnaście gwiazdek i wyeksportowanie paruset działaczy do Brukseli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV odwiedził nastolatka hospitalizowanego w czasie jubileuszu; 15-latek jest w stanie krytycznym

W poniedziałek wieczorem Papież udał się do watykańskiego szpitala Bambino Gesù, gdzie został hospitalizowany jeden z uczestników Jubileuszu Młodzieży. U piętnastoletniego Ignacia Gonzálvez, który niespodziewanie trafił na ostry dyżur już podczas pobytu w Rzymie, zdiagnozowano chłoniaka dróg oddechowych, który nie dawał wcześniej objawów. Nastolatek jest w stanie krytycznym, a o modlitwę w jego intencji Leon XIV prosił także podczas uroczystości jubileuszowych na Tor Vergata.

O wieczornej wizycie Papieża w szpitalu Bambino Gesù, poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Ojciec Święty spotkał się tam z rodzicami i rodzeństwem piętnastolatka z Murcji, którzy czuwają przy krytycznie chorym chłopcu. Odwiedził także innych pacjentów, przebywających na oddziale onkologicznym oraz ich rodziców, którym, po krótkiej wspólnej modlitwie, udzielił óy błogosławieństwa.
CZYTAJ DALEJ

Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego już w środę. Znamy szczegółowy plan uroczystości

2025-08-04 17:53

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

Karol Porwich/Niedziela

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki

W środę Karol Nawrocki złoży przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym i rozpocznie pięcioletnią kadencję prezydencką; przed ZN prezydent wygłosi swoje pierwsze orędzie. Na Placu Piłsudskiego prezydent przejmie zwierzchnictwo nad siłami zbrojnymi. W południe odbędzie się Msza św. w intencji ojczyzny i prezydenta.

1 czerwca, w drugiej turze wyborów prezydenckich, popierany przez PiS Karol Nawrocki, zdobywając 50,89 proc. głosów, pokonał kandydata KO Rafała Trzaskowskiego, który uzyskał 49,11-procentowe poparcie. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego na początku lipca stwierdziła ważność wyboru Nawrockiego na prezydenta.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Zeszyty pełne Głosu

2025-08-05 10:24

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Gabriela Bossis urodziła się we Francji w 1874 roku. W klasztornej szkole w Nantes odznaczała się tak wielką pobożnością, że typowano ją do życia w zakonie. Po ukończeniu nauki nie wstąpiła jednak do klasztoru, ale wyszła za mąż. W 1923 r. napisała sztukę teatralną, która odniosła wielki sukces.

Od tego czasu rozpoczęła się jej wielka przygoda pisarska i teatralna. Spod jej pióra wyszło wiele utworów, a każdy łączył inteligentny humor z moralnym i religijnym przesłaniem. Przedstawienia, które realizowała, oglądali widzowie Europy, Afryki, Ameryki i Kanady. Była sławna. Świat coraz bardziej chylił się do jej stóp. Czy można chcieć więcej, niż uznania swojej pracy i odniesienia zawodowego sukcesu? Gabriela chciała… Mimo intensywnej pracy i szybko rozwijającej się kariery nigdy nie przestała się modlić. W 1936 r., gdy miała 62 lata na pokładzie statku usłyszała po raz pierwszy wewnętrzny Głos, który towarzyszył jej aż do dnia śmierci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję