Reklama

Felietony

Nadzieja dla katechetów. Wskazówka dla samorządów

Jak uniknąć redukcji etatów dla nauczycieli religii?

Historia gminy Ozimek (woj. opolskie), która wygrała w sądzie ponad 625 tys. zł od Skarbu Państwa za ograniczenie finansowania lekcji niemieckiego jako języka mniejszości, daje do myślenia. Podobieństwa między tą sprawą a obecną sytuacją nauczycieli religii są uderzające. MEN, pod pretekstem "obrony" osób nieuczęszczających na lekcje katechezy, ogranicza liczbę godzin religii, co oznacza masowe redukcje etatów dla katechetów. Czy samorządy i nauczyciele religii pójdą śladem Ozimka i złożą pozwy?

[ TEMATY ]

katecheza

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historia, która może się powtórzyć

Przypadek gminy Ozimek to przykład tego, jak rządowe decyzje mogą uderzać w lokalne społeczności. W 2022 roku MEN zmniejszył finansowanie nauki języka niemieckiego jako języka mniejszości z trzech do jednej godziny tygodniowo. Samorządy, które chciały utrzymać pełny wymiar zajęć, musiały pokryć koszty z własnych środków. Ozimek złożył pozew przeciwko Skarbowi Państwa – i wygrał. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził na rzecz gminy Ozimek kwotę 625.590,85 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 8 grudnia 2023 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 42.097 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Obecnie MEN stosuje niemal identyczną metodę wobec lekcji religii, ograniczając ich liczbę, a co za tym idzie – redukując etaty katechetów. Jednak historia gminy Ozimek pokazuje, że samorządy mają narzędzia prawne, by bronić się przed takimi decyzjami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Katecheci na celowniku "racjonalizacji"

Ministerstwo Edukacji Narodowej, pod pretekstem m.in. "racjonalizacji" czasu nauczania, ogranicza godziny nauczania religii w szkołach publicznych. To uderza przede wszystkim w nauczycieli religii, którzy już teraz stoją w obliczu masowych zwolnień.

Dla wielu katechetów praca w szkole to jedyne źródło dochodu. Ich sytuacja jest tym bardziej dramatyczna, że w przeciwieństwie do nauczycieli innych przedmiotów nie mogą liczyć na łatwe znalezienie zatrudnienia w innych placówkach.

Samorządy mogą walczyć o swoje prawa

Reklama

Podobnie jak w przypadku języka niemieckiego, samorządy mogą podjąć dwa kroki, by uniknąć redukcji etatów katechetów:

• Samodzielne finansowanie brakujących godzin – jeśli gmina zdecyduje się utrzymać pełny wymiar lekcji religii, może pokryć koszty z własnych środków, tak jak zrobiła to gmina Ozimek.

• Pozwanie Skarbu Państwa o zwrot kosztów – samorządy, które zdecydują się na finansowanie lekcji religii, mogą dochodzić swoich praw w sądzie. Wyrok w sprawie Ozimka pokazuje, że to skuteczna strategia.

Droga sądowa – sposób na ratunek dla katechetów?

Jeśli MEN nie wycofa się ze swoich decyzji, kolejnym krokiem dla samorządów i katechetów może być droga sądowa. Pozwy przeciwko Skarbowi Państwa mogą pomóc w odzyskaniu pieniędzy wydanych na utrzymanie etatów nauczycieli religii.

Jak informuje w mediach społecznościowych Mirosław Wieszołek, burmistrz gminy Ozimek, "przedmiotowy wyrok jest nieprawomocny i należy spodziewać się apelacji ze strony Skarbu Państwa – Ministra Edukacji, jednakże pokazuje on realność naszego roszczenia. Obecnie oczekujemy na pisemne uzasadnienie tego wyroku”.

Warto przypomnieć, że ograniczanie lekcji religii narusza konstytucyjne prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami oraz konstytucyjną zasadę konsensualnego sposobu regulowania relacji między Państwem a Kościołami i innymi związkami wyznaniowymi. Skoro sądy uznały, że redukcja finansowania nauki języka niemieckiego była niezgodna z prawem, to dlaczego miałoby być inaczej w przypadku religii?

Wskazówka dla katechetów i samorządów

Reklama

Katecheci i samorządy nie są bezbronni wobec decyzji MEN. Historia gminy Ozimek pokazuje, że warto walczyć o swoje prawa. Jeśli samorządy zdecydują się na finansowanie lekcji religii z własnych środków, mogą potem skutecznie dochodzić zwrotu tych kosztów przed sądem.

Nauczyciele religii powinni także aktywnie angażować się w rozmowy z władzami lokalnymi i kuratoriami oświaty. Współpraca z parafiami i organizacjami kościelnymi może pomóc w przekonaniu samorządów i zabezpieczeniu dodatkowych środków na prowadzenie zajęć.

Decyzje MEN mogą się zmieniać, ale jedno jest pewne: jeśli nikt nie podejmie działań, redukcje etatów katechetów staną się faktem. Czas na reakcję jest teraz – zanim "racjonalizacja" zamknie drzwi do nauczania religii w polskich szkołach.

2025-03-06 21:17

Oceń: +26 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lubnauer sobie, społeczeństwo sobie. Wiceminister chce jednej lekcji religii

[ TEMATY ]

katecheza

lekcje religii

Ministerstwo Edukacji Narodowej

Karol Porwich/Niedziela

Forsując szerszą obecność lekcji religii w szkołach Kościół "rozminął się ze społeczeństwem" - powiedziała we wtorek w programie "Tłit" wiceminister edukacji narodowej Katarzyna Lubnauer. Tymczasem w lokalnych społecznościach jest nacisk na finansowanie dodatkowej godziny katechezy nawet, jeśli rząd przestanie za nią płacić.

Wiceszefowa MEN skomentowała w rozmowie z Wirtualną Polską stanowisko kard. Kazimierza Nycza, według którego jedna godzina religii w tygodniu powinna być w szkołach obowiązkowa, ponieważ cywilizacja europejska wyrosła z chrześcijaństwa.
CZYTAJ DALEJ

Uwaga! MEN ogłasza wielką reformę edukacji

2025-07-16 15:17

[ TEMATY ]

Ministerstwo Edukacji Narodowej

Marta Książek

Minister edukacji Barbara Nowacka

Minister edukacji Barbara Nowacka

Kilka dni temu szefowa MEN Barbara Nowacka ogłosiła wielką reformę szkolnictwa. Celem jest dopasowanie polskiej edukacji do żądań unijnych, gdyż Unia Europejska przejmuje kontrolę nad edukacją w Polsce w ramach tzw. Europejskiego Obszaru Edukacyjnego.

Uczniów czekają m.in. kolejne nowe przedmioty, zmiany w systemie ocen, nowe matury i nowe podręczniki. W ocenie Fundacji Pro-Prawo do Życia celem tej reformy jest wyrwanie dzieci spod wychowawczego wpływu rodziców i przeobrażenie szkół w "przechowalnie" dzieci i młodzieży, w których prowadzona będzie ideologizacja i deprawacja, połączana z oduczaniem samodzielnego myślenia. Fundacja publikuje analizę zapowiedzianej przez MEN reformy.
CZYTAJ DALEJ

Cieszę się, że ta książka ujrzała światło dzienne! Czy obecny redaktor naczelny „Niedzieli” też zdecyduje się na wywiad-rzekę?

Gdy zagłębiłam się w treść wydanego właśnie wywiadu-rzeki z księdzem Ireneuszem Skubisiem, miałam przed oczami wszystko, co działo się od początku mojej pracy w „Niedzieli”, czyli od roku 1998.

Zapamiętałam ks. infułata właśnie takiego, jaki wyłania się z najnowszej książki Czesława Ryszki: uśmiechniętego, zatroskanego o Kościół i Polskę, z pasją powtarzającego, że media katolickie mają do spełnienia ważną misję ewangelizacyjną. Kochającego „Niedzielę” najmocniej na świecie, doceniającego jej pracowników i dziennikarzy, a także najbardziej znamienitych autorów, którzy na przestrzeni lat gościli na łamach. Ta książka to wspaniała panorama nie tylko dziejów „Niedzieli”, ale także historii Kościoła i historii Polski. Opowieść o czasach, w jakich żyliśmy – m.in. w stanie wojennym, kiedy to ks. Skubiś nawet kilka razy w tygodniu musiał jeździć z Częstochowy do warszawskich urzędów, bo pismo podlegało ingerencjom cenzury, albo w czasach transformacji ustrojowej, gdy po roku 1989 w tygodniku podejmowano kwestie związane z życiem publicznym, m.in. z walką o życie dzieci poczętych. „Lata 90. to niekwestionowany sukces „Niedzieli”. Wybudowano nowy gmach redakcji, ruszyły edycje diecezjalne, powstały studia radiowe i telewizyjne „Niedzieli”, nakład sięgnął 300 tys. egzemplarzy, niektórzy nazywali nawet jej naczelnego „magnatem prasowym” – pisze Czesław Ryszka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję