Reklama

Niedziela Wrocławska

Kultura może zmienić człowieka

O przygotowaniach i szansach dla Wrocławia jako Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku z senatorem Jarosławem Obremskim, przewodniczącym Rady Programowej ESK 2016 i niezależnym kandydatem do Senatu RP, rozmawia Magdalena Lewandowska

Niedziela wrocławska 41/2015, str. 5

[ TEMATY ]

kultura

Wrocław

www.wroclaw.pl

Iluminacja mostu Grunwaldzkiego

Iluminacja mostu Grunwaldzkiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MAGDALENA LEWANDOWSKA: – W 2016 roku Wrocław zostanie Europejską Stolicą Kultury. Jakie korzyści da to wydarzenie miastu i jego mieszkańcom?

JAROSŁAW OBREMSKI: – Wszystkie miasta, które zdobyły tytuł Europejskiej Stolicy Kultury, przez wiele lat używały go jako dodatkowego elementu promocji. Miasto tej wielkości jak Wrocław powinno szukać możliwości grania w „Lidze Mistrzów” i ESK daje nam tę możliwość. Ważną korzyścią jest oczywiście wzrost turystów i wzrost wymiany studenckiej, co też jest elementem niezmiernie istotnym. Po trzecie jest to sygnał dla inwestorów – współczesny świat wie, że korelacja oparta między sukcesami gospodarczymi a życiem kulturalnym istnieje. Wrocław ma więc szansę na lepsze „usadowienie się” w Europie, a to w efekcie przełoży się na wzrost dochodów mieszkańców, na ich dobrostan.

– Są też oczywiście korzyści kulturalne...

– Zależy nam, by zwiększyć partycypację mieszkańców w kulturze, chcielibyśmy ją podwoić – we Wrocławiu z kultury korzysta tak naprawdę tylko 8% mieszkańców. Moment zderzenia z wysoką sztuką jest ważny, może zmienić człowieka i na to liczymy. Chcemy dotrzeć i do tych mieszkańców, którzy kontakt ze sztuką mają zerowy i do tych, którzy uczestniczą w niej sporadycznie, a przez tytuł Europejskiej Stolicy Kultury jednak zdecydują się w czymś uczestniczyć. Być może, gdy przełamią się raz, będzie ciąg dalszy. Mamy także ciekawe projekty dla konsumentów kultury, by przekroczyli ten pierwszy próg i z konsumentów stali się twórcami – m.in. projekt „Mosty”, gdzie mieszkańcy adaptowali mosty, próbowali przez mosty opowiedzieć historie swojej dzielnicy, bawili się kolorami, estetyką, formą. Jest także pomysł pani Ewy Michnik, dyrektor Wrocławskiej Opery – od dwóch lat trwają próby wielkiego chóru amatorów. Ludzie, którzy chcieli śpiewać, dostali propozycję uczestniczenia w prawdziwej operze. To jest wciągnięcie ich nie w jednorazowy występ, ale w dwuletnie przygotowanie. I to na pewno będzie procentować.

– Co Wrocław jako Europejska Stolica Kultury pokaże Polsce, Europie i światu?

– Najbardziej spektakularne będą na pewno otwarcia – na początek wielki pochód ulicami miasta, który będzie próbą opowiedzenia przez samych wrocławian historii Wrocławia. Na pewno półmetek, wielka próba godzenia się z Odrą, opowieść o tej symbolice, jaką jest rzeka i oczywiście spektakularne zakończenie. Przy okazji ESK udało nam się zdobyć tytuł Światowego Miasta Książki. To będzie cały cykl różnych wydarzeń, który w efekcie ma wpływać na to, by ludzie więcej czytali. W Polsce mamy katastrofę czytelniczą, w związku z tym wszystko, co jest związane z pobudzaniem do czytania, jest niezmiernie istotne. Będą oczywiście wspaniałe koncerty, wystawy, mamy ośmiu kuratorów ustalających program różnych dziedzin kultury, tych wydarzeń i projektów będą setki. Będziemy się starać, by Wrocław naprawdę był „stolicą” kultury i spróbował powiedzieć coś ważnego o kulturze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-10-08 09:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Artyści nie zostali sami!

Niedziela Ogólnopolska 21/2020, str. 26-27

[ TEMATY ]

sztuka

kultura

Artur Stelmasiak

Prof. Rafał Wiśniewski twierdzi, że na kulturę chrześcijańską zawsze jest zapotrzebowanie, zwłaszcza teraz, w okresie zwiększonej autorefleksjij

Prof. Rafał Wiśniewski twierdzi, że na kulturę chrześcijańską zawsze jest zapotrzebowanie,
zwłaszcza teraz, w okresie zwiększonej autorefleksjij

– Program pomocowy „Kultura w sieci” został przygotowany i wdrożony w ekspresowym tempie. A my, zespół Narodowego Centrum Kultury (NCK), musieliśmy pracować na trzy zmiany, także w dni wolne od pracy, by rozpatrzyć rekordową w historii programów Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego liczbę wniosków – mówi prof. Rafał Wiśniewski, dyrektor NCK.

Artur Stelmasiak: Na wstępie pytanie do naukowca i profesora socjologii. Co się dzieje w naszym społeczeństwie w czasie pandemii?

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Zalesie. Dom marzeń

2024-05-13 05:48

Paweł Wysoki

Priorytetem jest wychowanie młodego pokolenia w duchu katolickim i patriotycznym oraz wspieranie małżeństw i rodzin - mówi ks. Jerzy Krawczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję