Reklama

Bł. siostra Sancja Szymkowiak w Toruniu

Modlitwa pod krzyżem

Niedziela toruńska 7/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu z nas ma jeszcze żywo w pamięci ostatnią pielgrzymkę Ojca Świętego Jana Pawła II do Polski. Mimo że tym razem był aż kilkaset kilometrów od miejsc naszego zamieszkania, to wszyscy możemy to wydarzenie nazwać własnym. Jednym z owoców tej pielgrzymki było wyniesienie przez Ojca Świętego do godności błogosławionych czterech osób. Tylko pozornie nie mają one związku z nami. Każda osoba wyniesiona na ołtarze jest darem dla całego Koś-cioła. To, że czasami nie są dla nas bliskie, wynika niejednokrotnie tylko z tego, że niewiele o nich wiemy.
Wspomnieniem tym pragniemy zwrócić uwagę na postać serafitki bł. s. Sancji Szymkowiak. Kiedy śledzimy jej życie, okazuje się, że było ono także w krótkim okresie związane z Toruniem. Aby dobrze zrozumieć ten moment, przypomnijmy najważniejsze wydarzenia z życia Błogosławionej, które poprzedziły jej pobyt w mieście Mikołaja Kopernika.
Urodziła się 10 lipca 1910 r. w Możdżanowie k. Ostrowa Wielkopolskiego. Była najmłodszym dzieckiem Augustyna i Marianny z Dachalskich. Na chrzcie otrzymała imiona: Janina Ludwika. W 1919 r. Janina, po trzech latach nauki w szkole elementarnej, zaczęła uczęszczać do gimnazjum, a następnie do liceum humanistycznego w Ostrowie Wielkopolskim. W 1922 r. przyjęła Pierwszą Komunię św., a rok później sakrament bierzmowania. Bardzo głęboko przeżyła święcenia kapłańskie swojego brata Eryka w 1927 r. Wtedy to miała wyznać od dawna pielęgnowane w swoim sercu pragnienie wstąpienia do zakonu. Rok później zdała egzamin dojrzałości. W 1929 r. rozpoczęła studia z zakresu filologii romańskiej na Uniwersytecie Poznańskim. W tym czasie dojrzewała w niej myśl, że Bóg powołuje ją do życia zakonnego. Widziało to także jej otoczenie, chociaż niektórzy, szczególnie rodzice, nie chcieli się z tą myślą pogodzić.
Latem 1934 r. wyjechała do Francji. Owocem pielgrzymki do Lourdes była decyzja wstąpienia do Zgromadzenia Sióstr Oblatek. Opatrzność Boża miała jednak wobec niej inne plany. Po 7 miesiącach pobytu we Francji, wskutek nalegań rodziny, musiała powrócić do kraju. Rozpoczął się w jej życiu bardzo trudny okres.
Losy Janiny na krótko splot-ły się z Toruniem. W mieście tym od pewnego czasu mieszkał wraz z rodziną jej brat Zbigniew. Był on z wykształcenia prawnikiem i prowadził kancelarię adwokacką. Janina gościła w domu brata prawdopodobnie w pierwszych miesiącach 1937 r. Z jej pobytu w pamięci rodziny zachowały się szczególnie dwa fakty. Pierwszy związany był z prośbą Janiny, aby do jej pokoju przewiesić piękny rzeźbiony krzyż, który znajdował się w mieszkaniu. Widziano ją często wpatrującą się w niego.
Drugi fakt wiąże się z nawiedzaniem przez Janinę kościoła św. Jakuba. Przebywała tam często. Najczęściej widziano ją zatopioną w modlitwie przed mistycznym krucyfiksem zwanym Drzewem Życia. W tym wyobrażeniu cierpiącego Chrystusa odnalazła Janina swoje życie przed Bogiem. Nie wiemy, co się wydarzyło w czasie tych spotkań, jednak w kilka miesięcy po pobycie w Toruniu Janina rozpoczęła w lipcu 1936 r. postulat u Sióstr Serafitek w Poznaniu. Nie możemy wykluczyć, że ta decyzja oraz sprzyjające jej okoliczności były owocem spotkania z Chrystusem pod krzyżem.
Tak więc pobyt bł. s. Sancji w Toruniu kojarzymy z krzyżem. Może w tym czasie dokonało się głębokie mistyczne zjednoczenie krzyża, który dźwigała, z krzyżem Chrystusa. Na pewno na podstawie świadectwa tych, pośród których przebywała w Toruniu, możemy mówić o jej głębokim doświadczeniu duchowym. Zapewne nie poznamy go do końca, jednak dla nas późniejsza Błogosławiona może być rozpoznawalna w tak charakterystycznej dla wielu świętych postawie - mod-litwy pod krzyżem. To świadectwo jej życia kolejny raz przekonuje nas o mocy Chrystusowego krzyża i o Jego zwycięstwie.

Modlitwa o uproszenie łask za wstawiennictwem bł. S. Sancji

Boże, Ojcze Najlepszy, Miłości Najwyższa, który hojnie rozdzielasz swoje dary, aby rosła rzesza Twoich świętych, pomnij na żywą wiarę i dziecięcą ufność pokornej służebnicy Twojej,
Siostry Sancji, przyrzekającej w godzinie swej śmierci, że orędować będzie za nami u Twojej Dobroci z najpewniejszą nadzieją wysłuchania, udziel mi łaski... o jaką Cię gorąco proszę, za wstawiennictwem tej na ziemi bez reszty oddanej Ci duszy.
Amen.

Warto przeczytać książkę Czesława Ryszki, Upragniona świętość. Bł. Sancja Janina Szymkowiak (1910-1942). Serafitka, Kraków 2002.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Pędzlem pisane

2024-04-18 08:44

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

ikony

Krystyna Dolczewska

Joanna Rybińska

Joanna Rybińska

"Pędzlem pisane" - taki tytuł nadała artystka Joanna Rybińska swojej wystawie ikon. To jest już czwarta jej wystawa ikon w Zielonej Górze.

Dzieła artystki można było obejrzeć 16 kwietnia w Filii nr 1 Biblioteki im. Norwida przy ulicy Ptasiej w Zielonej Górze. Tytuł wystawy jak najbardziej odpowiada temu, co twórcy ikon mówią o swej pracy: oni ikon nie malują, tylko piszą.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję