Kard. Bagnasco wraz z grupą włoskich biskupów przebywał z wizytą w Ziemi Świętej na zaproszenie łacińskiego patriarchy Jerozolimy abp. Fouada Twala. Podczas kilkudniowego pobytu hierarchowie odwiedzili Strefę Gazy, graniczne miasto Sderot, gdzie żyje mała wspólnota katolicka.
"W szczerym i skutecznym sojuszu umiarkowanych sił, sojuszu płynącego z serca i inteligencji, ideałów, inspiracji i siły, ekstremiści z takich organizacji jak "Islamskie Państwo" na Bliskim Wschodzie musieliby nieuchronnie zrezygnować ze swego diabolicznego projektu, który stale przynosi ludziom cierpienie" - powiedział kard. Bagnasco. Kardynał podkreślił, że trzeba bezwzględnie zapobiec wyeliminowaniu chrześcijańskiej obecności na Bliskim Wschodzie. "Wszystko inne byłoby absolutną katastrofą dla ludzkości, nie tylko dla religii" - powiedział kard. Bagnasco. Jego zdaniem tym samym doszłoby do katastrofy całej kultury, która nie tylko pozwala, lecz angażuje się w to, aby każdy człowiek mógł swobodnie wyznawać swoją wiarę w wolności i szacunku dla innych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kard. Bagnasco zaapelował do chrześcijan Zachodu aby z jeszcze większym zaangażowaniem i wrażliwością podchodzili do dramatycznej sytuacji na Bliskim Wschodzie. Zapowiedział, że w ramach większego uwrażliwienia włoskiego Kościoła nie tylko będą odmawiane modlitwy w intencji Ziemi Świętej ale także będzie udzielana konkretna pomoc dla tego regionu świata.
Ponadto włoski purpurat zachęcał do jeszcze większego zintensyfikowania pielgrzymek do Ziemi Świętej, gdyż to one stanowią wielką pomoc dla żyjących tam wspólnot chrześcijańskich.