Reklama

Niedziela w Warszawie

Prymas Wyszyński lepiej znany

Niedziela warszawska 18/2016, str. 1

[ TEMATY ]

edytorial

Archiwum prywatne Mileny Kindziuk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Książka „Prymas Wyszyński nieznany”, to bardziej niż interesująca książka, której promocja była w tych dniach w Warszawie. Bohaterem jest kard. Stefan Wyszyński, a autorzy, to nietuzinkowi rozmówcy – ks. prał. Bronisław Piasecki, jeden z najbliższych współpracowników Prymasa Tysiąclecia oraz Marek Zając, ceniony dziennikarz – cyzelowali ją przez kilka lat.

Książka, przytacza nieznane dotychczas fakty, ale i anegdoty, w wyważonych proporcjach, te dotyczące ważkich wydarzeń i wielkich tego świata, jak i postaci pozostających w cieniu. Ks. prał. Bronisław Piasecki podkreśla, że całe życie kapłańskie i biskupie kard. Wyszyńskiego było ciągłym dzieleniem się radością Boga z innymi ludźmi. A najważniejszym etapem w życiu Prymasa Tysiąclecia było przeżywanie uwięzienia w czasach stalinowskich. W więzieniu kard. Wyszyński odkrył swoje powołanie, uznając, że tam też można służyć Kościołowi. Marek Zając zaś powiedział coś, co warto zapamiętać. – Dziś, po spotkaniach z ks. Piaseckim i miesiącach pracy nad tekstem, jestem przekonany, że Kardynał był człowiekiem świętym. I dziś w 100 proc. jestem przekonany, że to człowiek, który zasługuje na wyniesienie na ołtarze. Czy można jeszcze coś dodać i coś ująć?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-04-28 10:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na chwałę Pana Boga

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 4/2016, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Karolina Krasowska

Występ "Vox cordi" ze Świebodzina

Występ Vox cordi ze Świebodzina
W Gminnym Domu Kultury w Kargowej 17 stycznia odbyło się kolędowanie, które zorganizował tamtejszy Oddział Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. – Kolędowanie w Kargowej odbywa się po raz pierwszy. Jest to nowa inicjatywa, dlatego jesteśmy zaskoczeni obecnością tak wielu ludzi, którzy pozytywnie odpowiedzieli na nasze zaproszenie i przyszli dzisiaj na to spotkanie. Czyli widać, że było warto – mówi Oskar Krzyżostaniak, prezes miejscowego KSM. Na scenie zaprezentowały się trzy zespoły: miejscowi „Kargowiacy”, scholka z zielonogórskiej konkatedry pw. św. Jadwigi oraz „Vox Cordi” ze Świebodzina. – Gramy i śpiewamy na chwałę Pana Boga. Główną działalnością naszego zespołu jest oprawa niedzielnych Mszy św. w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie oraz podprowadzanie młodych ludzi do Pana Boga, do tego, żeby przez śpiewanie, wspólne muzykowanie jeszcze głębiej spotkali Jezusa – mówią Magdalena i Grzegorz Aleksiewiczowie z zespołu „Vox Cordi”. Kolędowanie odbyło się w miejscowej parafii pw. św. Wojciecha. – Jestem pod wrażeniem młodzieży, która się tym zajęła, ponieważ to jest całkowicie ich inicjatywa, robiona tylko pod naszym okiem. Jednym z celów jest integracja – spotkanie nas, kargowian, oraz zaproszonych gości, aby razem pocieszyć się jeszcze Bożym Narodzeniem, które to miało miejsce zaledwie parę dni temu, i aby w ten sposób też budować wspólnotę Kościoła, trochę inaczej niż w zimnych murach świątyni, a przy stole – mówi ks. Piotr Junckiewcz, wikariusz parafii.
CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję