Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Jak Matka Teresa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znany jest epizod z życia bł. Matki Teresy z Kalkuty, która podczas konferencji na temat „inżynierii zmiany”, powiedziała: „Więc chcecie zmienić waszych ludzi. A znacie ich? Jeśli ich nie znacie, to ich nie zrozumiecie, a to oznacza, że nie będzie między wami zaufania. A jeśli nie ma zaufania, to nie będzie też zmiany. Kochacie waszych ludzi? Kochacie to, co robicie? Bo jeśli nie ma w was miłości, w waszych ludziach nie będzie siły. A jeśli nie będzie w nich siły, to nie będzie pasji. A skoro nie ma siły ani pasji, nikt nie podejmie ryzyka. A jeśli nikt nie ryzykuje, to nic się nie zmieni”.

Wielu z nas podejmuje różne inicjatywy, by dotrzeć do najbardziej potrzebujących. Jak to czynimy? Matka Teresa z Kalkuty stwierdziła kiedyś, że największą chorobą świata nie jest trąd czy rak, ale samotność połączona z poczuciem bycia opuszczonym i zapomnianym przez wszystkich. Ludzie, którzy nie doświadczają radości i miłości, którym brak normalnych ludzkich relacji, cierpią w sposób najtragiczniejszy. Czy lekarstwem nie będzie chęć wyjścia do nich, poznanie, pokochanie i podjęcie ryzyka?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-06-09 10:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tacy młodzi, a już święci

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Jeśli o świętość mogli zawalczyć nastolatek w dżinsach i przystojniak z fajką, to Wy, młodzi, też możecie. Zresztą – wszyscy możemy...

Jest znacząca różnica między „wiedzieć, że”, a „wiedzieć, jak”. Pierwsza sytuacja to wiedza teoretyczna, czasem zresztą wyłącznie ona; druga – to praktyka, w której nie lekceważy się teorii, ale sądzi się, i słusznie, że praktykowana daje dopiero pełny efekt. Śmiem twierdzić, że podobnie jest ze świętością. Rozumiemy ją jednocześnie jako metafizyczną i fizyczną. Metafizyczną, bo zakorzenioną w świętości Chrystusa, noszącą znamiona nadprzyrodzoności, a fizyczną, bo konkretną, obecną w otaczającym nas świecie w sposób rzeczywisty. Świętość nie jest kościelną teorią ani mrzonką czy ideą nie do osiągnięcia. Świętych znajdziemy nie tylko w starych kronikach czy podniszczonych annałach. Świętość nie jest zarezerwowana wyłącznie dla ascetów z długimi brodami, którzy odwracają się plecami do pokus tego świata, ale jest także dla tych z pozoru zwyczajnych ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Święty Łazarz

Niedziela przemyska 10/2013, str. 8

[ TEMATY ]

św. Łazarz

Wskrzeszenie Łazarza, fot. Flickr CC BY-SA 2.0

Raz w życiu się uśmiechnął, kiedy zobaczył kradzież glinianego garnka. Powiedzieć miał wówczas: „Garstka prochu kradnie inną garstkę prochu”… Ks. Stanisław Pasierb w tomiku wierszy „Rzeczy ostatnie i inne wiersze” pisał pięknie o odczuciach Łazarza: „(...) warto było, ale po to tylko, żeby się dowiedzieć, że On (Chrystus) zanim mnie wskrzesił, płakał ponieważ umarłem...”.

Kiedy Caravaggio, niezrównany mistrz światłocienia, namalował dla bogatego włoskiego kupca, w kościele w Messynie, „Wskrzeszenie Łazarza” obraz nie spotkał się z aprobatą widzów. Porywczy z natury, pełen kontrastów artysta, na oczach zdumionych wiernych pociął malowidło brzytwą, czym wprawił w konsternację nie tylko swego mecenasa, ale i mieszkańców Messyny. Podziel się cytatem Wkrótce w 1609 r., w kościele Służebników Chorych artysta ponownie podjął temat. Martwy, wyciągnięty z grobu Łazarz leży w strumieniu charakterystycznego dla twórczości malarza światła. Pełna patosu scena zyskuje dzięki umiejętnemu zastosowaniu kontrastu światła i cienia. Wśród widzów tej niezwykłej sceny znajduje się także… sam artysta. Wedle Ewangelii św. Jana, z której znamy opis tego wydarzenia, śmierć Łazarza z Betanii wstrząsnęła jego siostrami Martą i Marią. Czasem zdarza się tak (a wszyscy jakoś podświadomie boimy się takiej sytuacji), że kiedy akurat jesteśmy daleko od rodzinnego domu, umiera człowiek nam bliski.
CZYTAJ DALEJ

Papież rozmawiał z prezydentem Izraela o antysemityzmie i pokoju

2025-12-17 18:25

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Dziś po południu Leon XIV rozmawiał z prezydentem Izraela. Izaak Herzog zadzwonił do Papieża z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia i żydowskiego święta Chanuka. Ojciec Święty zapewnił o stanowczym potępieniu wszelkich form antysemityzmu i ponowił apel o kontynuowanie procesu pokojowego.

O rozmowie poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Jak czytamy w komunikacie, „w świetle niedawnego zamachu terrorystycznego w Sydney, Ojciec Święty ponownie wyraził zdecydowane potępienie Kościoła katolickiego dla wszelkich form antysemityzmu, które na całym świecie nadal sieją strach we wspólnotach żydowskich i w całym społeczeństwie”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję