Reklama

Niedziela Podlaska

Królowo Niebieska, wesel się…

Najważniejszą uroczystością w ciągu roku jest Wielkanoc, jednak pod względem różnych zwyczajów w porównaniu do świąt Bożego Narodzenia czas paschalny wypada dość blado. Warto więc chronić nieliczne perełki, które stanowią nasze dziedzictwo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tym, co odróżnia okres wielkanocny od reszty roku, jest m.in. południowa modlitwa Kościoła, zastępująca „Anioł Pański”. Z ust wierzących płyną słowa antyfony „Regina coeli, laetare!” – „Królowo nieba, wesel się!”.

Pieśń św. Grzegorza I

Jej powstanie tradycja przypisuje św. Grzegorzowi I Wielkiemu ponad 1400 lat temu. W 1742 r. papież Benedykt XIV zatwierdził odmawianie tej modlitwy w okresie paschalnym. Śpiewana wersja w języku polskim obecnie jest najczęściej znana jako pieśń „Wesel się, Królowo miła”, ułożona na początku XIX wieku. Zamieszczona w popularnym śpiewniku ks. Mioduszewskiego z czasem niemal całkowicie wyparła dawne tłumaczenie, o wiele wierniejsze łacińskiemu oryginałowi, noszące tytuł „Królowo Niebieska”. Na skutek pomijania w oficjalnych śpiewnikach kościelnych zaczęło ono niesłusznie uchodzić za śpiew regionalny. Nie zapomniano o nim w różnych częściach Polski – w wiejskich kościołach i u benedyktynów w Tyńcu, na Mazowszu i na Pomorzu Gdańskim. Do tych „skarbców”, przechowujących sześćsetletnie dziedzictwo polskiego Kościoła, należą też niektóre parafie diecezji drohiczyńskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wielkanoc nad Bugiem i Liwcem

W części Podlasia, włączonej w czasie rozbiorów do diecezji wileńskiej, staropolski paschalny śpiew został zastąpiony pieśnią „Wesel się, Królowo…” zapewne jeszcze w XIX wieku, gdyż nie pamiętają go nawet najstarsi. Dłużej utrzymał się na terenie dawnej diecezji podlaskiej, podobnie jak i w okolicach Warszawy. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu „Królowo Niebieska” śpiewano w większości kościołów na środkowym i dolnym Pobużu – od Radzymina po Łosice. Dzisiaj tę antyfonę można usłyszeć w nielicznych parafiach. Trochę przyczynili się do tego organiści, chociaż trudno ich obwiniać, jeśli nie znali miejscowej tradycji, a nikt z parafian jej nie przekazał. Dostojna melodia wielkanocnej antyfony przetrwała w różnych wersjach, jednak w większości bardzo podobnych do tej z Tyńca i odległej diecezji pelplińskiej. Najbardziej odbiegająca od reszty – a zarazem „własna” – jest śpiewana w Liwie, gdzie odmienności dotyczą nie tylko melodii, ale i części tekstu. Bliższą średniowiecznemu oryginałowi można usłyszeć w okolicach Łochowa (Kamionna, Ostrówek) czy Sterdyni (Łazówek). W kilku innych parafiach (np. starowiejskiej) śpiewa się ją przy kapliczkach podczas nabożeństwa majowego.

Zmartwychpowstał – wniebowstąpił – Ducha zesłał

Dawniej zdarzało się usłyszeć, że Rezurekcja bez „Królowej Niebieskiej” jest nieważna. Oczywiście takie stwierdzenie stanowi przesadę, ale niepisanym zwyczajem było śpiewanie (trzykrotne, jak np. „Apel Jasnogórski”) polskiej wersji „Regina coeli” na zakończenie każdej Mszy św. podczas świąt i całej oktawy wielkanocnej oraz we wszystkie niedziele okresu paschalnego – także te ostatnie, przy czym we wszystkich wersjach, począwszy od Wniebowstąpienia Pańskiego do soboty przed Zesłaniem Ducha Świętego włącznie, słowo „zmartwychpowstał” zastępuje „wniebowstąpił”, a na Zielone Świątki – „Ducha zesłał”. Choćby z tego powodu warto się jej nauczyć, by nie brakowało stosownych pieśni na uroczystość Wniebowstąpienia Zbawiciela i następne dni. Pozornie melodia wydaje się trudna, ale gdy ktoś chociaż raz usłyszy, jak grzmią te słowa (to nie pomyłka – grzmią! ) w ustach zgromadzonego ludu, dzielącego się z Maryją radością zwycięstwa Jej Syna, wręcz może się zachwycić tak gromkim śpiewem. Jej nie da się śpiewać cicho, zwłaszcza w wyższej tonacji, a jedynie pełną piersią – o co, niestety, w naszych kościołach coraz trudniej. Dlatego bądźmy wdzięczni tym, którzy ów „spadek” po przodkach przechowali i zróbmy wszystko, aby to dziedzictwo wielkanocne i maryjne – chrześcijańskie i narodowe – przetrwało także dla następnych pokoleń.

2017-05-10 14:19

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Teledysk na czasy pandemii - „Święty Boże”

[ TEMATY ]

pieśń

Youtube.com

Na kanale YouTube o. Łukasza Buksy OFM ukazał się nowy teledysk do utworu opierającego się na suplikacji. Autor nagrania znany jest m.in. płyt „Możesz Więcej” i „Miłosierny”.

Znany franciszkański muzyk podkreśla, że śpiew suplikacji miał od najmłodszych lat dla niego wielkie znaczenie. - Współcześnie ta modlitwa nabiera jeszcze większej mocy! Przyjmij proszę jej muzyczną aranżację w moim wykonaniu jako dar na ten trudny czas. Nie przestawajmy wołać do Boga tymi poruszającymi słowami - zachęca o. Buksa.

CZYTAJ DALEJ

Rada KEP ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek m.in. o obowiązku towarzyszenia uchodźcom i migrantom

2024-05-09 13:44

[ TEMATY ]

KEP

migracja

Episkopat News

Praktyczne formy wypełniania chrześcijańskiego obowiązku towarzyszenia uchodźcom i migrantom w Polsce były głównym tematem obrad Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek, która spotkała się 8 maja w Warszawie.

„Zjawisk związanych z migracjami, również przymusowymi, nie można już traktować jako przejściowych anomalii, lecz trzeba postrzegać jako jedne z kluczowych wyzwań współczesności. Dla chrześcijan oznacza to przynaglenie do podejmowania konkretnych działań wspierających przybyszów i budowania w swoich środowiskach potrzebnej kultury spotkania. Jej wyrazem jest także aktywny sprzeciw wobec wszelkich działań, mających na celu wykorzystywanie cudzoziemców oraz ich krzywdzące stygmatyzowanie” - czytamy w komunikacie po spotkaniu Rady.

CZYTAJ DALEJ

Dziś rozpoczyna się proces beatyfikacyjny Heleny Kmieć

2024-05-10 08:01

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

Rozpoczyna się proces beatyfikacyjny świeckiej misjonarki i wolontariuszki Heleny Kmieć. W piątek 10 maja o godz. 10.00 w Kaplicy pałacu Arcybiskupów Krakowskich odbędzie się pierwsza sesja trybunału. Helena została zamordowana 24 stycznia 2017 r. podczas misji w Cochabambie w środkowej Boliwii. Zginęła od ciosów nożem podczas napadu na ochronkę dla dzieci. W chwili śmierci miała zaledwie 25 lat. - Ona pokazuje, że w XXI w. świętość ludzi młodych jest możliwa i jest realna - mówi KAI przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży bp Grzegorz Suchodolski.

Kim była Helena Kmieć?

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję