Reklama

wczoraj, dziś, jutro

Ja jestem z wami!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cienie, które ostatnio kładły się złowrogo nad Niechsięchową, nie były tylko lokalnym zjawiskiem. Niestety, przez większość mieszkańców Polski owe anomalie były ignorowane, często tłumaczono je też przywidzeniami. Tylko nieliczni przeczuwali prawdziwe kłopoty.

Tymczasem wiejskie dzieciaki, nieświadome jak i dorośli grozy nadchodzących dni, tuż po uroczystościach rozpoczęcia roku szkolnego w Niechsięchowie pobiegły do parku, aby po raz ostatni w tym roku zakosztować wakacyjnej swobody. Ku swej radości spotkały tam pana Karola. Otoczyły go wianuszkiem i poprosiły o opowieść. Lubiły te jego opowiadania nie z tego świata. Bardzo często były to historie biblijne, które w interpretacji Karola ożywały na sposób filmowy. Wtedy na kilka chwil dzieci przenosiły się w czasy Apostołów, a kiedy wracały do rzeczywistości, to... wujek Karol (tak go nazywały) już miał dla nich przygotowane różne smakołyki. I tym razem Karol im nie odmówił. Wszyscy usiedli. W pięknej i ciepłej aurze wczesnego popołudnia aksamitny głos opowiadającego brzmiał z niezwykłą siłą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– ...Kiedy Pan Jezus skończył mówić, bo pora była późna, i kiedy już pożegnał się z ludźmi, nagle podeszli do Niego młoda kobieta z małą dziewczynką na ręku i mężczyzna, który prowadził za rękę dwójkę chłopaków. Poprosili Nauczyciela o błogosławieństwo dla swoich dzieci. Pomimo zmęczenia Pan Jezus przytulił każde z nich do serca i pogłaskał po głowie. Inni, zobaczywszy to, również ruszyli ze swymi pociechami w Jego stronę. Uczniowie odgrodzili swego Mistrza od napierającego tłumu i tłumaczyli, że Rabbi musi odpocząć. Gdy Pan Jezus to zobaczył, bardzo się na nich zdenerwował i poprosił, by pozwolili wszystkim dzieciom przyjść do Niego... – w tym miejscu opowieść Karola została brutalnie przerwana przez młodego człowieka, ubranego w sportowy strój kick boxera.

– Co za dyrdymały wciska pan tym dzieciom?! Kler pan wyręcza w kazaniach?! Tu jest teren świecki. Idź pan do tej swojej świątyńki i tam uprawiaj propagandę! – mówiąc to, młody człowiek nie przestawał dreptać w miejscu.

– Proszę pana, to nie jest teren świecki, tylko publiczny, ja panu nie wypominam, że powinien pan trenować na obiekcie sportowym, a nie w naszym parku – Karol odwrócił się do dzieci, aby dokończyć opowieść.

– Kiedy więc uczniowie pozwolili dzieciom podejść do Pana Jezusa, On zwrócił im uwagę, by byli jak wy – weseli, kochający Pana Boga...

– Alusia! Szukam cię od dwóch godzin – mama dziewczynki uśmiechnęła się do pana Karola. – Ach, te dzieciaki, nie dość, że nawiedzają pana od czasu do czasu w domu, to jeszcze tutaj nie dają panu spokoju.

– Nie przeszkadzają mi. Gdyby dorośli byli jak dzieci, świat byłby lepszy, droga pani – Karol odpowiedział również z uśmiechem.

– Do widzenia, wujku – Alusia wcisnęła rączkę w matczyną dłoń.

– My też już pójdziemy, bo rodzice będą się martwić – dzieci pomachały wujkowi Karolowi na do widzenia.

Sportowiec tymczasem pobiegł dalej, nic nie wiedząc o królestwie Bożym, które mimo złowrogich cieni zapanowało na ziemi wraz z nadejściem Pana Jezusa.

Ostatnie słowa rozdziału przypomniały Panu Niedzieli ten istotny fakt, o którym tak wielu zapomniało.

2018-09-04 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stan ks. Michała Olszewskiego uległ pogorszeniu

2025-12-08 07:22

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Księża Sercanie

Ks. Michał Olszewski. Zdjęcie archiwalne

Ks. Michał Olszewski. Zdjęcie archiwalne

Adwokat doktor Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik księdza Michała Olszewskiego informuje w serwisie X o aktualnym stanie zdrowia kapłana i prosi o modlitwę.

Mogę jedynie potwierdzić, że po ostatnich wydarzeniach "śledczych"
CZYTAJ DALEJ

A jeśli to wcale tak nie było? Nowe spojrzenie na św. Józefa

2025-12-12 23:04

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

To jeden z tych momentów, kiedy tradycyjny obraz pobożności zderza się z pytaniem: „A jeśli to wcale tak nie było?”. Wystarczy wsłuchać się w dobrze znaną kolędę „Dzisiaj w Betlejem”: „…i Józef stary, i Józef stary, Ono pielęgnuje”. Śpiewamy to bezrefleksyjnie od lat. Tymczasem najnowsza książka ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości” proponuje nam obraz Józefa, który z „Józefa starego” zmienia się w silnego, młodego mężczyznę, który… adoptuje Syna.

Przez całe wieki w wyobraźni chrześcijan utrwalał się wizerunek Józefa-starca. W apokryfach uczyniono go wiekowym, nierzadko wdowcem z gromadką dzieci z poprzedniego małżeństwa – po to, by broń Boże nikt nie podważał dziewictwa Maryi. Do tego dołożono jeszcze żydowskie skojarzenie „sprawiedliwego” z kimś dojrzałym, sędziwym, doświadczonym. Świętość równała się starość. Proste? Owszem. Tylko, jak pokazuje ks. prof. Naumowicz, teologicznie bardzo uproszczone.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: stan wojenny nie był mniejszym złem; był złem w czystej postaci i zdradą narodu polskiego

2025-12-13 23:28

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Rafał Guz

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w sobotę, że stan wojenny w Polsce nie był mniejszym złem, tylko zdradą narodu polskiego i złem w czystej postaci. Zaznaczył, że Polska nigdy nie zapomni ani o ofiarach stanu wojennego, ani o jego sprawcach.

Prezydent uczestniczył w sobotę na pl. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie w uroczystym zapaleniu „Światła Wolności” w 44. rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję