Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Złoty jubileusz bp. Piotra

To było wyjątkowe wydarzenie, które zapisze się na zawsze w historii naszej młodej diecezji.

Niedziela sosnowiecka 28/2020, str. VI

[ TEMATY ]

kapłan

jubileusz

kapłan

Piotr Lorenc

Życzenia od przedstawicieli środowiska katechetycznego

Życzenia od przedstawicieli środowiska
katechetycznego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup pomocniczy Piotr Skucha 27 czerwca obchodził 50. rocznicę święceń kapłańskich. Uroczystości odbyły się w bazylice katedralnej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu – matce kościołów diecezji. Mszy św. przewodniczył sam dostojny jubilat bp Skucha. Wspólnie z nim modlił się bp Grzegorz Kaszak, ks. Mariusz Książek – kanclerz kurii, ks. Konrad Kościk – rektor seminarium, ks. Piotr Noga – wieloletni sekretarz biskupa, ks. Paweł Rozpiątkowski – ekonom diecezjalny i koledzy rocznikowi. Oczywiście byli również obecni kapłani z sosnowieckiej kapituły katedralnej, prepozyci kapituł olkusko-pilickiej i jaworznickiej oraz proboszczowie i wikariusze ze wszystkich zakątków diecezji. Dopisali również przedstawiciele wspólnot i ruchów działających w diecezji.

Dar i tajemnica

Homilię podczas sumy jubileuszowej wygłosi ks. kan. Tadeusz Maj – kolega rocznikowy jubilata. Zwrócił w niej uwagę na rangę i znaczenie kapłaństwa. – W 50. rocznicę przyjęcia święceń kapłańskich św. Jan Paweł II napisał książkę, która z jednej strony jest wyrazem głębokiej wiary, miłości do Boga i człowieka, a z drugiej czytelnym świadectwem wielkiego umiłowania Chrystusowego kapłaństwa. Zatytułował tę książkę, jak i całe swoje kapłaństwo właśnie tak: dar i tajemnica. Te dwa najprostsze określenia, które jednak w pełni oddają znaczenie i całą głębię tego sakramentu. Kapłaństwo jest darem. Sam Bóg daje łaskę, darmo, bezinteresownie, w przedziwny sposób dotykając serce młodego człowieka – powiedział ks. Maj. Kaznodzieja zwrócił uwagę, że zawsze kiedy kapłan staje przy ołtarzu Pana, bierze w swoje ręce zwykły chleb, kielich wypełniony winem i wypowiadając słowa sakramentalnej formuły przemienia je w Chrystusowe Ciało oraz Chrystusową Krew. Zaś słowa: Oto wielka tajemnica wiary, rozbrzmiewają potężnym echem. – Tajemnicą jest każdy chrzest święty, kiedy przez kapłański gest polania wodą zmazany zostaje grzech pierworodny, a nowo ochrzczony zyskuje statut dziecka Bożego. Tajemnicą jest ogrom Bożego miłosierdzia, w który zanurza kapłan skruszonego penitenta, który z wiarą w Boże przebaczenie wyznaje swoje grzechy u kratek konfesjonału. Tajemnicą jest otrzymanie darów Ducha Świętego przez posługę biskupią, aby człowiek wzmacniał swą wiarę i wyznawał ją. Tajemnicą jest podźwignięcie chorego, poprawa stanu zdrowia ciała i duszy, która dokonuje się w sakramencie namaszczenia chorych – wyliczał prezbiter.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Obfite dary

Kaznodzieja przypomniał również, że kapłaństwo pierwszych uczniów Chrystusa ożywione zostało przez Ducha Świętego, który został im dany w Wieczerniku. – Duch, który zstąpił na nich w postaci ognistych języków uzdolnił ich do głoszenia Dobrej Nowiny o Jezusie Chrystusie, aż po krańce świata. Ekscelencjo, 50 lat temu, kiedy bp Jan Jaroszewicz nakładał na Ciebie swoje ręce, Duch Święty zstąpił na Ciebie udzielając potrzebnych łask i darów. A dary te są obfite – podkreślił kaznodzieja.

Nauka krzyża

– Patrząc na życie naszego jubilata, nie można pominąć jeszcze jednego wątku związanego z nominacją biskupią. Wiemy, że każdy biskup ma swój herb i swoje zawołanie. Zawołanie bp. Skuchy brzmi: „Nauka krzyża mocą Bożą”. Dlaczego krzyż? Może związane jest to z Ziemią Świętą, ziemią ukrzyżowania Chrystusa, a może z jakimś wewnętrznym przeczuciem, że życie naszego jubilata będzie tak mocno związane z krzyżem, z krzyżem choroby, z krzyżem cierpienia. Wszystko zaczęło się na trasie z Krakowa do Sosnowca – dokładnie przed Olkuszem – od tragicznego wypadku. Potem szpitale, bezustanne leczenie. I tak to trwa. Krzyż stał się księgą mądrości. Nie można być chrześcijaninem bez krzyża. Dodajmy, nie można być tym bardziej kapłanem czy biskupem bez krzyża. To również ofiara, którą trzeba Bogu składać każdego dnia. Świadczy o tym życie naszego jubilata – podkreślił ks. Maj.

Dwa zdania o jublilacie

Bp Skucha urodził się 27 czerwca 1946 r. w Łaganowie. W 1964 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach, które ukończył w 1970 r. Święcenia kapłańskie przyjął 14 czerwca 1970 r. Po święceniach został skierowany do pracy w parafii św. Wojciecha w Książu Wielkim. W  1971 r. został skierowany na studia specjalistyczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim (KUL). Zakończył je zdobyciem magisterium w 1973 r. W latach 1973-76 kontynuował naukę na Papieskim Instytucie Biblijnym Biblicum w Rzymie. Zakończył je zdobyciem tytułu licencjata nauk biblijnych. W latach 1976-79 studiował w Studium Biblicum Franciscanum w Jerozolimie. Na zakończenie studiów przedstawił i obronił doktorat. Po powrocie do Polski obronił również pracę doktorską na KUL-u. W latach 1979-81 był prefektem studiów i wykładowcą biblistyki w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach. W 1981 r. został prorektorem tej uczelni i pełnił tę funkcję do 1986 r. 18 grudnia 1986 r., mając zaledwie 40 lat, został mianowany biskupem pomocniczym w Kielcach. Święcenia biskupie przyjął 15 lutego 1987 r. z rąk kard. Józefa Glempa. Od 1982 r. był sekretarzem Komisji Episkopatu ds. powołań duchownych, a od 1984 r., sekretarzem Komisji Episkopatu ds. seminariów duchownych. 28 stycznia 1992 r. został mianowany wizytatorem apostolskim seminariów w Polsce. 25 marca 1992 r. Jan Paweł II mianował go biskupem pomocniczym w nowopowstałej diecezji sosnowieckiej. Warto także wspomnieć o bogatym doświadczeniu naukowym biskupa. Wykładał m.in. w: seminarium duchownym w Kielcach, na Papieskiej Akademii Teologicznej i Ignatianum w Krakowie oraz w Instytucie Filologii Słowiańskiej Uniwersytetu Śląskiego (UŚ) w Sosnowcu, a także na Wydziale Teologicznym UŚ. Warto podkreślić, że jest Komandorem z Gwiazdą Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie.

2020-07-08 08:41

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cztery wieki kolegiaty

Kulminacyjnym punktem obchodów 400-lecia ostrowieckiej kolegiaty była Msza św. sprawowana 28 września przez bp. Krzysztofa Nitkiewicza. Podczas Eucharystii modlili się również kapłani, którzy przez lata pracowali w parafii i członkowie Kapituły Kolegiackiej św. Michała. Obecni byli też parlamentarzyści, władze samorządowe oraz poczty sztandarowe i mieszkańcy miasta. W homilii Ksiądz Biskup mówił: – Dzisiejsza uroczystość przypomina o Bożej obecności promieniującej miłością do każdego człowieka. Nie dajmy sobie wmówić, że Bóg jest daleko i nie interesuje się naszymi sprawami. Bóg – kochający Ojciec – daje nam wszystko, czego potrzebujemy. Bóg Syn – dobry Pasterz – niesie nas na swoich ramionach niczym zgubioną owcę, karmi pokarmem dającym życie wieczne. Bóg Duch Święty oświeca nasze umysły, umacnia i ożywia dobre zamiary – mówił bp Nitkiewicz. Jednocześnie dodał: – Jedynym lekarstwem, które skutecznie leczy rany naszej duszy, koi serca i uwalnia od zła jest przebywanie w obecności Boga, w pierwszej kolejności tu, w kościele, ale również w innych miejscach, rozmawiając z Nim na modlitwie i przez lekturę Pisma Świętego. Trwajcie przed Bogiem, abyście doświadczyli Jego miłości i odpowiedzieli na nie własnym życiem. Nawiązując do patrona świątyni dodał: – Postawa niebieskich duchów jest dla każdego z nas swoistym wyzwaniem. Musimy być dla siebie aniołami. Aniołami, które czynią dobro, a przede wszystkim prowadzą ku Bogu.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję