Mszy św. na szczycie Jasnej Góry przewodniczył w południe abp Sławoj Leszek Głódź, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa strażaków.

- Służba strażaka jest czymś więcej niż swoistym powołaniem, wy tworzycie klimat zaufania do państwa – mówił w homilii abp Głódź. Przypomniał, że brać strażacką wyróżnia nie tylko mundur, ale nade wszystko poczucie zawodowej stabilności. - I nie możecie być zależni od wahadła żadnej politycznej sceny, dotyczy to zarówno straży zawodowej, jak i ochotniczej – podkreślił.

Nawiązując do obchodzonej dziś Niedzieli Dobrego Pasterza abp Głódź przypomniał, że „Chrystus zna owce swoje i one Go znają. On pozostaje z Nimi w chwilach zagrożenia i niepewności, zawsze”. - Dobry Pasterz jest wzorem nie tylko dla Kościoła, biskupów i kapłanów, którzy prowadzą parafialne wspólnoty. Chrystus Dobry Pasterz to wzór dla różnych grup i wspólnot, które powinny kroczyć drogą wytyczoną przez Pasterza – mówił kaznodzieja. Zauważył, że „istotą takiej drogi jest nie tylko profesjonalizm, to było by po prostu za mało, powinna z nim iść także odpowiedzialność, sumienność poczucie służby a dotyczy to etosu państwa i narodu, dotyczy to myślenia i działania, sumienia obywatelskiego”. - Nadrzędny interes Polski powinien być wartością niezbywalną dla wszystkich obywateli i to wasza droga bracia strażacy – podkreślał abp Sławoj Leszek Głódź. Kaznodzieja mówił, że dziś w Niedzielę Dobrego Pasterza musimy też zauważyć obserwowaną w Polsce niechęć do kapłanów, do biskupów i podkreślał, że „Kościół to nie tylko skarbiec wiary i historii, ale Kościół to rzeczywistość, to dynamizm, a kapłani wezwani są do nauczania i głoszenia”. Przypominając o obecności wśród strażaków kapłanów, pełniących rolę kapelanów abp Głódź podkreślał, że „nie należy się bać, że straż zostanie sklerykalizowana, tak jak nie stało się tak z wojskiem.

Abp wzywał do troski o rozwój duchowy i religijny naszej Ojczyzny. - Polsce bardzo potrzebna jest nasza gotowość do służby, nasza odpowiedzialność. Nie może być tak, że wołamy „tam ojczyzna, gdzie jest dobrze” – mówił metropolita gdański.

Po homilii nastąpiło ślubowanie strażackie, któremu przewodniczył ks. bryg. Jan Krynicki, krajowy kapelan strażaków.

Jasnogórskie spotkanie było wyrazem wdzięczności Bogu za strażacką posługę ludziom i Ojczyźnie. Jak podkreślił Komendant Główny PSP gen. brygadier Wiesław Leśniakiewicz, w tym roku szczególne dziękczynienie zanoszone jest za 20-lecie krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. Celem jego istnienia jest ujednolicenie działań o charakterze ratowniczym, podejmowanych w sytuacjach zagrożeń życia, zdrowia, mienia lub środowiska, podejmowanych przez Państwową Straż Pożarną i inne podmioty ratownicze, głównie Ochotniczą Straż Pożarną.

- Nasza strażacka służba to Bogu na chwałę, ludziom na pożytek. W duchu dziękczynienia przybywamy tu do Jasnogórskiej Pani, by podziękować za naszą społeczną i zawodową służbę dla naszej Ojczyny i obywateli – powiedział Komendant Główny PSP. Pielgrzymka upływała w łączności z wszystkimi strażakami pełniącymi dziś swoją służbę. Szczególnie pamiętano o 80-u strażakach – ratownikach, którzy dziś wylecieli do Nepalu, by tam pomagać po tragicznym trzęsieniu ziemi.

Eucharystię na szczycie Jasnej Góry celebrowali kapelani strażaków na czele z krajowym kapelanem ks. bryg. Janem Krynickim. Obecni byli m.in.: Teresa Piotrowska, minister spraw wewnętrznych; Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej; Waldemar Pawlak, prezes Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP; przedstawiciele kancelarii prezydenta, władz rządowych i samorządowych.

W pielgrzymce wzięli udział członkowie Ochotniczych Straży Pożarnych, funkcjonariusze i pracownicy cywilni Państwowej Straży Pożarnej, członkowie Orkiestr Ochotniczych Straży Pożarnych, słuchacze Szkół Pożarniczych, żołnierze i pracownicy Wojskowej Ochrony Przeciwpożarowej, Strażacy Zakładowych Straży Pożarnych, członkowie Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych, pracownicy cywilni Ochrony Przeciwpożarowej.

- Potrzeba pielgrzymek istnieje na co dzień, nie tylko od święta, z racji organizowanej pielgrzymki autokarowej, ale podczas pieszych pielgrzymek, żeby modlić się w intencji strażaków i ich rodzin, wypraszać błogosławieństwa, ale przede wszystkim dziękować, że omijają nas tragedie i katastrofy – powiedział kpt. Dariusz Racinowski, emerytowany strażak z komendy OSP Płońsk. Z kolei Bogdan Śmigiel, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej Rzeszów-Drabinianka podkreślił, że „ważny jest ten przyjazd tutaj, pokazanie swoich jednostek, swoich sztandarów, będziemy się modlić o nowy sprzęt dla jednostki, bo jest potrzeba większego samochodu ratowniczo-gaśniczego”.

Ks. Józef Oleski, kapelan strażaków powiatu człuchowskiego zauważył, że „strażacy modlą się o to, żeby mogli bezpiecznie swoją służbę społeczną czynić, na chwałę Bogu i Ojczyźnie”.

Święto strażaków na Jasnej Górze rozpoczęło się od koncertu orkiestr i zespołów artystycznych OSP. Pod jedną batutą zagrało aż 140 orkiestr. Ich koncert zabrzmiał na błoniach jasnogórskich przed rozpoczęciem Mszy św.

Pierwsza Pielgrzymka Strażaków na Jasną Górę odbyła się w 1939 roku. Wtedy to ok. 15 tysięczna rzesza ślubowała Matce Bożej Jasnogórskiej wierność służbie Bogu, Ojczyźnie i bliźnim. W Kaplicy strażacy złożyli ryngraf z rotą ślubowania w podziękowaniu za dotychczasową opiekę. Kolejne pielgrzymki następowały w latach: 1991, 1992 oraz 1999. Obecnie jasnogórskie pielgrzymki organizowane są co 5 lat.